Głównymi bohaterami, a zarazem narratorami „Niebieskiej łódki”, debiutanckiej powieści Lucyny Leśniowskiej są szesnastoletni Julia i Zygi. Wraz z tą dwójką będziemy przemierzać szkolne korytarze, realizować pasje, zawierać przyjaźnie, zakochiwać się, zdobywać pierwsze doświadczenia seksualne, cieszyć się sukcesami i opłakiwać porażki. Brzmi banalnie, ale uwierzcie mi, banalnie nie jest. Lucyna Leśniowska bowiem, stworzyła bohaterów, którzy muszą mierzyć się nie tylko z emocjonalną niedojrzałością wynikającą z wieku, ale także pokaźnym bagażem traum i trudnych życiowych doświadczeń. Choroba alkoholowa jednego z rodziców, syndrom dziecka alkoholika, porzucenie, przemoc domowa i rówieśnicza. Problemy dorosłych wpływają na życie dzieci, na podejmowane decyzje, sposób postrzegania świata i siebie
Wychowywany przez ciotkę i wujka w poczuciu bezpieczeństwa, obdarzony miłością i zrozumieniem Zygi bardzo dotkliwie odczuwa brak obecności matki. Nie potrafi zrozumieć jej postępowania, wyborów, decyzji. Bez niej czuje się niepełny. „Wiele razy przekonałem się, że rozstania pozostawiają po sobie uczucie tęsknoty za czymś, czego jeszcze się nie przeżyło. To irracjonalne, ale takie miałem wrażenie za każdym razem, kiedy mama wyjeżdżała. Jakby zabierała ze sobą wartościową część mnie, sprawiając, że czułem się niekompletny i niewystarczająco dobry.” Podobnie jest z Julią. Choć dziadek zapewnia jej poczucie bezpieczeństwa, zachęca do rozwijania artystycznej pasji, jest blisko zawsze, gdy tego potrzebuje, to brak zrozumienia, ciepła i bliskości matki, odczuwa bardzo boleśnie.
Refleksje bohaterów mogą niekiedy wydawać się zbyt dojrzałe, ale w miarę gdy poznajemy ich bliżej, gdy odsłaniają przed sobą nawzajem i czytelnikiem to, co pragną ukryć przed światem, rozumiemy, że trudne dzieciństwo odcisnęło na nich swoje piętno. Zmieniło ich, sprawiło że patrzą na świat bardziej racjonalnie. Dojrzalej niż ich rówieśnicy, a nawet o kilka lat starsi Wiktoria i Adam.
„Niebieska łódka” to opowieść o przyjaźni, która wiele wybacza i wszystko rozumie, dzięki której rosną skrzydła, zmaganie z codziennością staje się łatwiejsze, a problemy i porażki nabierają odpowiednich proporcji.
W życiu Julii i Zygiego bardzo ważną rolę odgrywa pasja. Szeroko rozumiana sztuka pozwala im nie tylko na chwilę zapomnieć o trudach dnia codziennego, ale także zrozumieć własne emocje i z optymizmem patrzeć w przyszłość. Wartość dodaną stanowią wplecione w fabułę teksty szant czy opowieści o malarstwie.
Akcja „Niebieskiej łódki” osadzona została w konkretnym miejscu. Jastarnia ukazana z perspektywy ludzi mieszkających tam od urodzenia nabiera innego kolorytu. Zlokalizowanie wydarzeń w nadmorskiej miejscowości ma również wymiar edukacyjny. Autorka porusza między innymi temat czystości Bałtyku.
Motywem stale obecny na kartach powieści jest tytułowa łódka. Dla Julii, która umieszcza ją na każdym, stworzonym przez siebie obrazie jest symbolem przyjaźni, ale także czymś co ją wyróżnia, stanowi znak rozpoznawczy jej twórczości. Dla Zygiego, to metafora odwagi, wolności i niezależności.
Lucyna Leśniowska stworzyła emocjonalną powieść, wpisującą się w gatunek zwany new adult. Choć dedykowana młodzieży i tzw. „młodym dorosłym”, stanowi wartościową lekturę również dla osób starszych. „Niebieska łódka” to okno na świat młodzieńczych emocji i uczuć. Pozwala lepiej zrozumieć, szczególnie rodzicom, sposób postrzegania relacji międzyludzkich przez dzieci. Dowiadujemy się również, jak widzą samych siebie i otaczającą je rzeczywistość. Pełna pięknych metafor, skłaniająca do refleksji, napisana z dużą staranności i dbałością historia o sile przyjaźni.
…...
„ […] tylko dążenie do osiągnięcia celu daje pełną satysfakcję, szczęście i łzy radości. Półśrodki i kompromisy tłumią prawdziwe pragnienie i nigdy nie dadzą poczucia, że osiągnęło się to, na czym nam zależało."