Niebezpieczne zamiary cz.1 recenzja

Książka ze współpracy barterowej

Minęło 4 dni od chwili kiedy zakończyłam 3 część serii Colombian Mafia czyli "Niebezpieczne zamiary tom 1" Potrzebowałam kilka dni aby ochłonąć , bo nie pozostawiła bym suchej nitki na autorkach.
I nie! Nie dlatego , że historia była zła. Wręcz przeciwnie!

To była najbardziej emocjonalna część ze wszystkich.

Najbardziej bolesna część ze wszystkich.

I choć pierwsza i druga wywoływała we mnie skrajne emocje , to przez tą było mi bardzo ciężko.
Nie ułatwiło nic zakończenie , które doprowadziło moją krew do wrzenia.
Nie zliczę ile razy obiecałam sobie , że więcej nie sięgnę po tego typu historie mafijne , lecz ostatecznie doszło do tego , że przebieram nogami w oczekiwaniu na część finalną.

W tej części poznajemy losy Mimi i Hugo.
Dwoje zniszczonych ludzi , którzy idą na przód tylko po to aby żyć. I choć w pewnej chwili swojego życia , Mimi obdarza Hugo uczuciem , ten pozostaje na to uczucie obojętny.
Niestety pewny epizod w jego życiu uczynił go chodzącą powłoką bez jakichkolwiek uczuć.

Dziewczyna mimo wszystko postanawia zawalczyć o to uczucie , przez co zaczyna być coraz bardziej raniona.
I choć od samego początku wiadome było , że miała zadawane kary zarówno psychiczne jak i cielesne , to właśnie te na jej psychice bolały najmocniej.
Płakałam razem z nią, choć chwilami miałam ochotę ją osobiście ukatrupić.
Pomyślicie sobie , że skoro ofiara i oprawca , to musi być syndrom sztokholmski , lecz nie byłabym pewna , gdyż w pewnym momencie Mimi potrafiła powiedzieć STOP! .
Przez co utwierdziłam się , że ona go faktycznie obdarzyła szczerą i bezgraniczną miłością.

Jedna z patronek Niebezpiecznych zamiarów , powiedziała , że rozumie Hugo i mu współczuje , lecz ja o ile mogę mu współczuć , tak za żadne mądrości świata nie zrozumiem jego podejścia do dziewczyny.

Niebezpieczne zamiary jest zdecydowanie tą książką , która kończy z człowiekiem i zostaje z nim na bardzo długi czas.

Dziękuję autorkom i wydawnictwu za możliwość poznania tej historii. ❤️