Nie twój interes recenzja

Nie twój interes

Autor: @Zaczytane_Strony ·1 minuta
2022-07-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kto wtyka nos w nie swoje sprawy, źle kończy, to sprawdza się prawie zawsze, często lepiej odpuścić i nie drążyć danego tematu, bo może mieć to dla nas bardzo poważne konsekwencje.
Po ciężkim dniu w pracy Lidia nie marzy o niczym innym jak o zaśnięciu we własnym łóżku, niestety przypadkiem staje się świadkiem bójki i ratuje człowieka, zabierając go do własnego domu. Niestety ta decyzja uruchamia lawinę zdarzeń, której nie da się już zatrzymać, mężczyzna, który przedstawia się jako Wiktor, nie mówi prawdy o sobie, i pomimo tego, że jest w niebezpieczeństwie, opuszcza mieszkanie Lidii, ale ona nie potrafi o nim zapomnieć i postanawia go odszukać.
Jeżeli jesteście fanami historii, które od samego początku nie są oczywiste, a losy bohaterów przeplatają się na różne sposoby, to ta książka jest dla was, zdecydowanie niczego jej nie brakuje. Na początku trochę trudno się w niej odnaleźć, ponieważ co chwila inny bohater jest narratorem, a do tego zmieniają się miejsca i czas akcji, ale kiedy poznajemy już wszystkich i wiemy, co jest głównym wątkiem historii, płynnie przechodzimy z rozdziału do rozdziału.
Całość trzyma w napięciu, nie jesteśmy przewidzieć kolejnego ruchu i też ciężko przejrzeć jest bohaterów, bo często ci udający najlepszych przyjaciół mogą być wrogami, ja na początku dałam się zwieść jednej osobie i przejrzałam jej intencje dopiero po pewnym czasie. Jednym z wątków, który bardzo mi się spodobał te ten, że Karolina i Wojtek wychowali się w rodzinie zastępczej i chociaż nie byli prawdziwym rodzeństwem, wspierali się tak jakby nim byli i ta relacja przetrwała aż do dorosłości, ta dwójka była gotowa oddać za siebie życie.
Pomimo tego, że książka należy do tych grubszych, przeczytałam ją prawie na raz, zakończenie nie było może z tych, po których serce bije mocniej i ciężko nam zapomnieć o tym, co przeczytaliśmy, ale za to poczułam pewien smutek, ponieważ zginęła pewna osoba, która mogła żyć dalej.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie twój interes
Nie twój interes
Marzena Hryniszak
7.8/10

Mawiają, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Czasem to wręcz igranie z ogniem, a stawką staje się życie. Noc, podczas której Wojtek Redyński, zwykły pracownik warsztatu samochodowego, nieza...

Komentarze
Nie twój interes
Nie twój interes
Marzena Hryniszak
7.8/10
Mawiają, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Czasem to wręcz igranie z ogniem, a stawką staje się życie. Noc, podczas której Wojtek Redyński, zwykły pracownik warsztatu samochodowego, nieza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek Bywa, że pakujemy się w kłopoty zupełnie nieświadomie, pojawiając się w nieodpowiednim miejscu i czasie. Niestety, czasami okazuje się, że na wycofanie się jest za późno, a wówczas żałuj...

@Mirka @Mirka

Człowiek jest istotą bardzo ciekawską. Lubi trzymać rękę na pulsie i mieć wszystko pod kontrolą. To nic, że czasami pcha nos tam, gdzie nie trzeba i przez to pakuje się w kłopoty. Ważne, że jest na b...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pozostałe recenzje @Zaczytane_Strony

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Budowanie odporności

Pierwsza infekcja już za wami? U nas niestety tak, więc szukam rozwiązań, jak nie dopuścić do kolejnej. Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu to książka, która zmie...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Porzuceni na śmierć
Ważny każdy trop

Dzieciństwo nie wszystkim kojarzy się dobrze, rodzice są różni, a czasami nawet ich nie ma i to najczęściej skutkuje problemami dziecka w przyszłości, brak mamy i taty o...

Recenzja książki Porzuceni na śmierć

Nowe recenzje

25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl