Idealna recenzja

Pisarski debiut autorki. Opowieść pisana z perspektywy czterech osób: Anity, Adama, Eryka oraz Marty.
Anita i Adam to małżeństwo. Z początku bardzo zakochane w sobie, z wyraźnie pisząca się wspólnie przyszłością, wieloma podróżami. Z biegiem czasu, gdy starania o dziecko nic nie dają, idealne do rad małżeństwo przeżywa kryzys. Każde na swój sposób oraz coraz bardziej osobno, mimo bycia razem . Anita pracuje w domu, w wolnych chwilach "podgląda" ludzi przez miejskie kamery. Szczególnie upodobała sobie kamerkę w tramwaju w czeskiej Pradze.

Eryk to artysta - rzeźbiarz oraz malarz,zajmuje się kopiowaniem największych dzieł sztuki. Mieszka piętro niżej pod Anitą oraz Adamem, denerwuje Anitę swoją pracą- szczególnie gdy szuranie dochodzące z pod podłogi budzi ja chwilę po 6 rano.

Marta wyraźnie "czai się " na Adama '- męża Anity by w końcu mieć z nim romans,od razu czuje się że ma ona w tym także swój drugi ,na razie ukryty cel.

Anita z powodu nie możności zajścia w ciąże wyraźnie zamyka się w sobie, nawet a wręcz najbardziej unikając własnego męża. Z biegiem czasu zaczyna znajdować w swojej szafie nie swoje rzeczy - np.kwieciste sukienki, zupełnie nie w jej stylu, których nigdy by nie założyła , w torebce czerwoną szminkę również na 1000% nie jej. Jednego jest pewna - stoi za tym jej mąż. Czy taka jest prawda? Zachęcam do przeczytania książki :)

Powieść pisana jest w formie krótkich rozdziałów oznaczonych na górze imieniem danego bohatera którego dotyczy dany rozdział oraz data .
Autorka bardzo dosadnie opisuje uczucia Anity które rządzą nią od kiedy nie może zajść w ciążę- ogromny żal, smutek oraz tęsknotę za upragnionym dzieckiem. Opisane są również uczucia Adama który z kolei tęskni za swoją dawną żoną,nie do końca rozumie jej stan emocjonalny w którym ta się obecnie znajduje, nie pojmuje jej pragnienia dziecka.

Książka zachwyca językiem, lekkością oraz autentycznością bohaterów, którzy są bardzo wyraziści.
Powieść na długo zapada w pamięć. Z chęcią przeczytałabym dalsze losy ich życia.