Jedyne wyjście recenzja

„Nie ma trudnych robót. Są tylko trudni ludzie.”, czyli Ryszard Ćwirlej w akcji.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2020-08-10
Skomentuj
1 Polubienie
Jedyne wyjście to już moje kolejne spotkanie z twórczością Ryszarda Ćwirleja. Nazywany jest twórcą nowego gatunku literackiego – kryminału neomilicyjnego.

Jest rok 2012. W małym sennym miasteczku porwany zostaje 17-letni syn miejscowego biznesmena. Porywacze kontaktują się z rodziną, żądają okupu i zabraniają informować policję. Ale wieść o porwaniu szybko się roznosi. Ojciec chce za wszelką cenę odzyskać syna, więc postanawia dogadać się z porywaczami, ale na swoich własnych warunkach. Dzięki dawnym kontaktom w świecie nie do końca legalnych interesów, próbuje sam znaleźć bandytów. Policja też wpada na ich trop. Wszystko dzięki młodej i ambitnej policjantce z wiejskiego posterunku. Zapalona motocyklistka Aneta Nowak, której specjalnością było dotąd parzenie kawy i przynoszenie drożdżówek straszymy kolegom, przypadkowo natrafia na pewien ślad i za wszelką cenę stara się to wykorzystać.

W tym samym czasie i w tym samym miasteczku znika młoda dziewczyna, matka rocznego dziecka. Ludzie zastanawiają się, czy przypadkiem nie uciekła z domu, choć trudno uwierzyć, że matka porzuciła swoje małe dziecko.
Czy te dwie sprawy łączą się ze sobą? Musi to wyjaśnić Aneta Nowak, której będą pomagać policjanci Alfred Marcinkowski i Mariusz Blaszkowski, znani doskonale z PRL-owskich powieści Ryszarda Ćwirleja. Jak zawsze mogą obaj liczyć na swoich dawnych kolegów – byłego cinkciarza, a teraz właściciela banku, Ryszarda Grubińskiego vel Grubego Rycha i szefa jego ochrony, byłego milicjanta Mirka Brodziaka.

Polecajkę na okładkę napisał Marcin Wroński, także autor, ale dla mnie nieznany, więc w ogóle nie sugerowałam się jego opinią. Szczególnie że Ćwirlej reklamuje go w swojej powieści, więc było to coś za coś. Miał wyjść „pasjonujący kryminał feministyczny”, ale ja niezupełnie widzę tutaj feminizmu. Chodzi o to, że główną bohaterkę pasjonują motocykle? Dużo też dowiadujemy się o codziennej higienie Anety oraz o tym, jaką bieliznę nosi. Oczywiście jest seksowna i zadziorna (w końcu rudowłosa) i obraża się na żarty, jednocześnie potrafiąc odegrać się na kolegach z pracy. Nie do końca kupuję ten feminizm w Jedynym wyjściu – chyba oczekiwałam czegoś innego.

Policjanci są tutaj mało inteligentni (żeby nie powiedzieć: głupi jak but z lewej nogi) i jedynym ratunkiem jest Aneta, która jest bardzo bystra i bardzo mądra. Przestępcy również jacyś tacy niedorobieni. Natłok postaci powoduje zamieszanie i początkowo trudno jest się połapać w tym, kto jest kim i jaką rolę odgrywa. Do tego sporo postaci pochodzi z serii kryminałów neomilicyjnych, co dla tych, którzy nie czytali, może być przeszkodą. Dużo powrotów do przeszłości, a ja jednak liczyłam, że powieść w głównej mierze będzie rozgrywała się współcześnie.

Sama historia momentami jest po prostu nudna, a książkę czytało mi się opornie i wielokrotnie porzucałam ją dla innych pozycji. Owszem mamy trupy, ale brak jakichś większych emocji. Może spodobać się osobom, które nie wymaga zbyt dużo od kryminału. Dla mnie było to niestety rozczarowanie. Spodziewałam się czegoś dużo lepszego. Fabuła jest przewidywalna, ale autor realistycznie oddał realia panujące na prowincji. Przeczytajcie i sprawdźcie sami czy przypadnie wam do gustu.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedyne wyjście
3 wydania
Jedyne wyjście
Ryszard Ćwirlej
6.9/10
Cykl: Aneta Nowak, tom 1

Ginie kobieta. Wszyscy uznają, że uciekła z domu. Ale czy młode kobiety tak po prostu pozostawiają swoje dzieci? Młody mężczyzna zostaje porwany. Jest przetrzymywany w ciemnej piwnicy. Jego ojciec wie...

Komentarze
Jedyne wyjście
3 wydania
Jedyne wyjście
Ryszard Ćwirlej
6.9/10
Cykl: Aneta Nowak, tom 1
Ginie kobieta. Wszyscy uznają, że uciekła z domu. Ale czy młode kobiety tak po prostu pozostawiają swoje dzieci? Młody mężczyzna zostaje porwany. Jest przetrzymywany w ciemnej piwnicy. Jego ojciec wie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poznański autor specjalizujący się w kryminałach-retro dziejących się w latach późnego PRL-u napisał tym razem rzecz, której akcja toczy się w III RP, a konkretnie tuż przed Euro 2012. Książka zaczyn...

@almos @almos

Odkąd wciągnęła mnie fabuła cyklu o milicjantach z Poznania, czyli właściwie od bardzo pierwszego tomu, chciałem poznać dalsze - współczesne - losy bohaterów tej serii. Ale pomyślałem sobie: powolutk...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Poradnik grzebania kotów
„Sens istnienia to nie jest coś, co trzeba znaleźć po dwudziestce. Można szukać do woli. Można też nie szukać wcale. Żyje się tak czy inaczej”, czyli fanka podcastów true crime na tropie zbrodni sprzed lat.

Po Poradnik grzebania kotów sięgnęłam dzięki TikTokowi, gdzie widziałam fragment tej książki, który mnie zaintrygował do tego stopnia, że postanowiłam dać jej szansę. Do...

Recenzja książki Poradnik grzebania kotów
Apogeum zła
„Pa­mięć o prze­szło­ści to rów­nież pa­mięć o zmar­łych… Śmierć to wspól­na przy­szłość całej ludz­ko­ści”, czyli trzynasty tom serii.

Apogeum zła to już 13 tom serii Maxa Czornyja z Komisarzem Erykiem Deryło. Przyznaję, że nie czytam tej serii chronologicznie. Tak się złożyło, że poprzedni tom przeczyt...

Recenzja książki Apogeum zła

Nowe recenzje

Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Czy w Ameryce mogą żyć smoki?
@jatymyoni:

Tad Williams jest znanym autorem kilkunastu powieści fantasy i science fiction dla dorosłych. Jego powieści zostały prz...

Recenzja książki Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Cyfrowa twierdza
Techno-polit-thriller w wydaniu Dana Browna? A ...
@belus15:

Dobry thriller czy kryminał – jeśli takowy istnieje, bo wciąż to subiektywna opinia tudzież wrażenie – jest jak dzieło ...

Recenzja książki Cyfrowa twierdza
© 2007 - 2025 nakanapie.pl