"Niedojrzała miłość mówi: kocham cię, ponieważ cię potrzebuję. Dojrzała mówi: potrzebuję cię, ponieważ cię kocham."- Erich Fromm
PIEKIELNA MIŁOŚĆ t.II ( Seria Mafijna)
„Jak mam jej wyznać miłość?
Jak wytłumaczyć mam?
Kim jestem, co się stało?
Nie wiem.
Co robić nie wiem sam...”
Każda miłość lepsza, czy gorsza zawsze jest piękna i potrzebna człowiekowi. Każda wymaga poświeceń i wyrzeczeń, a kiedy już przynosi szczęście, radość to niesie ze sobą ból i cierpienie. To właśnie MIŁOŚĆ jest najpiękniejszym wspomnieniem, ale także najsilniejszym, a zarazem najtrudniejszym do okazania uczuciem ze wszystkich innych. Miłość daje nam euforię pragnień o jakim możemy sobie pomarzyć, jest siłą do tworzenia pięknych niezapomnianych rzeczy z nią związanych, ale też, aby je również zniszczyć. Takim właśnie żywiołem jest Miłość. PIĘKNA, ale i czasem BOLESNA. Czy głębokie uczucie łączące Marcusa i Nicole zostało wystawione na próbę? Czy mają szanse na szczęście?
Okazuje się jednak, że los dla naszych zakochanych nie jest łaskawy.- DLACZEGO?- Ponieważ Nicole zostaje porwana przez bezwzględnego meksykańskiego gangstera, który od razu zmusza ją do pracy w jednym z meksykańskich burdeli i to tuż po traumatycznym porodzie, który odbył się w nieludzkich warunkach. Niestety nie dane jest jej zobaczyć się ze swoim nowonarodzonym synkiem, bo zostaje z nim rozdzielona. Jedynym ukojeniem nie da się opisać bólu, tęsknoty i rozpaczy, które rozdzierają serce Nicole na kawałki. Dziewczyna by jakoś sobie poradzić z koszmarem jaki ją spotkał są niestety narkotyki, które z czasem stają się jej uzależnieniem. Dziewczyna sądzi, że nie ma już dla niej ratunku. Jednak pojawia się światełko nadziei w tunelu w postaci Diega, który stara się za wszelką cenę chronić Nicole i nadstawia karku, by nie stała się jej żadna krzywda ze strony meksykańskiego mafiosa. Tymczasem wszystko zależy od Marcusa, który pomimo fatalnych skutków ich rozłąki, poruszy niebo i ziemię by odzyskać rodzinę, którą kocha mimo wszystko. Zrobi wszystko by ich odnaleźć i ocalić. CZEGO NIE ROBI SIĘ W IMIĘ MIŁOŚCI?
Pierwsza część była bombowa. Miała wszystko to co powinien mieć prawdziwy romans. Była toksyczna relacja, chora manipulacja, ostry seks i niebezpiecznie brutalny świat mafii. Nie jest to zwykłe LOVE STORY, do których oczywiście przyzwyczaiły nas rodzime, bądź zagraniczne autorki. Przede wszystkim nie jest to ckliwa historyjka o bad boy’u na drodze, którego staje niewinna nastolatka. Zamiast tego mieliśmy dwójkę dorosłych , doświadczonych życiowo ludzi, były też krew, pot i oczywiście łzy. Tego było tak dużo, że obawiałam się czy moje czytelnicze serce jest przygotowane i czy zniesie kolejną emocjonalną kolejkę górską, którą zafundowała nam K.N.Haner. A nie ukrywajmy nic, że ona tego nie potrafi, bo tak naprawdę jest w tym świetna. Fabuła książki trzyma czytelnika za gardło w napięciu, aż nie doczyta do ostatniej strony. A setki intryg oraz niezła szachownica w postaci zwrotów akcji, tylko podsycała apetyt do zagłębienia się w lekturze.
Znowu to podkreślę, że Kasia Haner jest bezkonkurencyjną mistrzynią w doprowadzaniu swoich czytelników do skrajnych emocji, ale za to właśnie ją kochamy. A to wszystko dlatego, że w fenomenalny sposób tworzy cudne historie, o skrajnych emocjach i niebezpieczeństwach, które kończą się zawsze HAPPY ENDEM! Ta książka mnie zachwyciła nie tylko skomplikowaną relacją między głównymi bohaterami, ale przede wszystkim tym, że jest to romans, którego do tej pory nie czytałam. Jest zupełnie inny. I to go wyróżnia na tle innych.
Z przyjemnością zachęcam WAS do lektury.