Wybierz mnie recenzja

Główną bohaterką książki jest Gosia o rudych włosach, która od jakiegoś czasu wiedzie ustabilizowane życie, spokojne, bez zamieszania. Od paru miesięcy jest w związku ze Stefanem, mimo że wcześniej była imprezowiczką i korzystała z życia, ile się da. Teraz to wszystko się zmieniło.
Ale nagle w jej pracy też następuje zmiana - do pracy przychodzi nowy pracownik, z którym od razu Gosia zaczyna mieć na pieńku i nie umieją sie dogadać... Jak to się rozwinie dalej?

Jest to dość schematyczny romans, choć przyznam, że historia wciągnęła mnie i chciałam dowiedzieć się co będzie dalej. Książkę czyta się bardzo szybko (mimo że nie jest cienka).
Gdy tylko w powieści pojawia się Filip, wiadomo jak zakończy się ich relacja.... A myślę, że mogła być choć trochę bardziej zaskakująca.
Bardzo trudno ocenić mi Gosię - z jednej strony rozumiem ją bardzo, bo tak jak ona, analizuję każdą sytuację, w której się znalazłam, z drugiej - sama stwarza swoje problemy i jest przekonana, że wszyscy robią coś przeciwko niej.
Natomiast Stefan.... od razu coś było w nim nie tak. Kompletnie nie pasowali do siebie z Gosią, ale w jednej sytuacji kompletnie mnie zaskoczył. Nie spodziewałam się, ze będzie az takim tradycjonalistą i że będzie stosował przemoc.
Bardzo podoba mi się tutaj motyw grupki przyjaciół - na których zawsze można liczyć, którzy z chęcią pomogą i wesprą, ale także będą szczerzy i nie będą owijać w bawełnę.
Cięty język Gosi jest w pewien sposób niesamowity, chociaż w pewnym momencie zaczął mnie on irytować; ogólnie język narracji jest prosty, czyta się go łatwo, jest zrozumiały.
Gdyby nie ta przewidywalność, schematyczność, myślę, że oceniłabym książkę wyżej.
O czym ta książka opowiada? O relacji, o niedopasowaniu, o problemach w pracy i w życiu, o tym, jak ślepa jest miłość.
Myślę, że każdy czytelnik jest w stanie chociaż w jakiejś części utożsamić się z którymś z bohaterów, bo ta powieść jest po prostu prawdziwa. Życiowa. Opowiada o naszych, ludzkich codziennych zmaganiach. Książka jest w porządku, natomiast myślę, że mogła zostać bardziej dopracowana, mogły znaleźć się tutaj elementy zaskoczenia.