Nasze puste przysięgi recenzja

Nasze puste przysięgi

Autor: @onet.pl.majdzia2000 ·2 minuty
2023-02-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Abriella żyje w skrajnym ubóstwie. Nie pomaga nawet fakt, iż dziewczyna ma talent do okradania bogatych domostw. Kiedy dług jeszcze się powiększa, siostra Abi zostaje sprzedana królowi Dworu Cieni. Pomimo szczerej nienawiści do zamieszkujących dwór Fae, dziewczyna zamierza odzyskać siostrę, nawet jeśli jest to równoznaczne z nagięciem wielu zasad, których do tej pory się trzymała.


Ryan funduje nam klimatyczny i wielowarstwowy świat, którego sekretów nie sposób odkryć na już. Wspólnie z Abriellą poznajemy wiele różnych opinii na temat obu królestw, których prawdziwość zweryfikować mogą tylko własne doświadczenia. Ciekawym zabiegiem było umieszczenie Abi pośrodku konfliktu, ponieważ daje to lepszy obraz na obie rasy. Tak samo sprawa ma się z łatkami, jakie śmiertelnicy nadali obum dworom. Każda przewrócona strona obnaża ich wady, a także zalety, choć de facto do samego końca trudno dokonać ostatecznego osądu.


Bohaterowie ucieleśniają wszystko to, czego oczekuję po tego typu książkach.

Weźmy na tapet Abriellę. Jest wykreowana na silną, odważną postać i ponieważ o tym świadczą jej czyny, nie trzeba ciągle tego podkreślać na przykład w dialogach czy wewnętrznych monologach. Pomimo licznych manipulacji postępuje w sposób logiczny. Robi to, co uczyniłaby większość z nas i nawet jeśli jakiś czyn okazuje się bezsensowny, dowiadujemy się o tym razem z nią. Ponadto reprezentuje najwyższe wartości, które nie zmieniają się ani na chwilę.

Pozostali bohaterowie stanowią swoistą zagadkę do samego końca. Nagminnie podskórnie czujemy, że coś jest nie tak, że te akty dobroci są podszyte czymś tak podstępnym, że aż trudno to sobie wyobrazić. Momentami wpadałam w małą paranoję, gdyż tej niepewności czasem było zbyt wiele, lecz i tak uważam to za atut.


Nietuzinkowy wątek romantyczny jest kolejną mocną stroną powieści. Cała trójka ma swoje tajemnice. Żadne z nich nie jest bez winy. Mimo to wciąż zastanawiamy się, czy Abriella jest jedyną osobą, której uczucia są prawdziwe. Bowiem obaj Fae do czegoś dążą, natomiast czy w tym wszystkim znaleźli miejsce na miłość?


„Nasze puste przysięgi” nie prezentują nic odkrywczego. Słusznie porównuje się je ze słynnymi „Dworami” i „Okrutnym Księciem”. Coś w tym jest. Niemniej warto podkreślić, że są to schematy przedstawione w ciekawy oraz dość świeży sposób. Łatwo dostrzec podobieństwa do tych kultowych serii, więc znajdą się czytelnicy, którym nie dość, że ten aspekt będzie przeszkadzać, to jeszcze nie będą w stanie docenić tego, co naprawdę jest warte uwagi. Jeśli o mnie chodzi, bawiłam się świetnie. Niezwykły klimat, postaci, piękny styl pisania i zwroty akcji nie pozwalały oderwać się od lektury. Dzieje się tu naprawdę wiele i nawet w przypadku oczywistych wydarzeń i intryg, zawsze pojawi się jakiś element zaskoczenia.


Wątpię, aby ta książka szybko wyszła mi z głowy. Zawarte w niej elementy zapadły tak mocno w pamięć, że Śmiało mogę stwierdzić, iż w pewnym sensie nie skończyłam jeszcze jej czytać. Jednocześnie mam ogromną nadzieję, że niebawem będę mogła poznać dalszy ciąg tej wciągającej i emocjonującej historii.


Gorąco polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze puste przysięgi
Nasze puste przysięgi
Lexi Ryan
7.8/10

Abriella nie chce mieć nic wspólnego z fae. Nawet jeśli oznacza to głód i brak dachu nad głową. Kiedy jednak w ramach spłaty długu siostra Abi trafia w ręce władcy Dworu Cieni, zdeterminowana dziewcz...

Komentarze
Nasze puste przysięgi
Nasze puste przysięgi
Lexi Ryan
7.8/10
Abriella nie chce mieć nic wspólnego z fae. Nawet jeśli oznacza to głód i brak dachu nad głową. Kiedy jednak w ramach spłaty długu siostra Abi trafia w ręce władcy Dworu Cieni, zdeterminowana dziewcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nasze puste przysięgi” autorstwa Lexi Ryan. przenoszą nas do świata pełnego magii, niebezpieczeństw i wewnętrznych konfliktów. Główna bohaterka, Abriella, aby uratować swoją siostrę, staje przed ni...

@yuzu.and.books @yuzu.and.books

"Nasze puste przysięgi" to historia fantazy z magią, elfami, magicznymi stworami i miłością - zarówno partnerską jak i siostrzaną. Główną bohaterką jest Abriella (Abi), która większość życia nien...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @onet.pl.majdzia2000

Olga
Olga

Mówimy o wolności zanurzeni w świecie sterowanym przez pieniądze, a więc tak naprawdę wszyscy jesteśmy zniewoleni... Prawo? Może być nawet lewo, gdy piastujesz wysokie ...

Recenzja książki Olga
Głęboko pod powierzchnią
Głęboko pod powierzchnią

Losy Tymona są jak nikczemna sinusoida. Zanurzeni w konfliktach wewnętrznych i chaosie wywołanym przez niestabilne uczucia, razem z postaciami walczymy z wszechobecnym o...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl