Nasze ciała recenzja

Nasze ciała

Autor: @lalkabloguje ·2 minuty
2021-03-03
Skomentuj
3 Polubienia
Uwielbiam debiuty choć z drugiej strony nie znamy autora. Książka Aleksandry Pilch to książka, która was zaskoczy. Ostatnio mamy wysyp książek, nowości gonią nowości mamy sporo udanych bardziej lub mniej debiutów. Ta książka to jest petarda. Ona jest nie tylko dobra ale także oryginalna. Nie da się jej zakwalifikować i zaszufladkować.

Tamara młoda dziewczyna, która wyjeżdża na studia. Ma nadzieje, że końcu uwolni się od Nicka. Przez miesiąc czuje ulgę, że jej się udało. Dzięki współlokatorce Joy oraz pracy na basenie poznaje nowych ludzi. Do czasu aż odkrywa, że Nick jednak dalej ją prześladuje. Przypadek sprawia, że przed Nickiem ratują ją dwaj członkowie pływackiej drużyny. Tak poznaje Tobiasa i Leonarda, dwójkę przyjaciół, dzięki którym odnajduje spokój. Oni jedni uwierzyli jej i chronią ja przed Nickiem.

Nicolas to przyjaciel kuzyna Tamary. Chłopak jest czarujący, potrafi urobić wszystkich wokół łącznie z rodziną Tamary. Jednak dziewczyna nie podziela jego uczuć, a nawet się go panicznie boi. Nick jednak nie odpuszcza i pokazuje swoje mroczne oblicze.

Leonardo i Tobias to dwaj młodzi ludzie, członkowie drużyny pływackiej. Ciężko ich rozszyfrować. Obaj mają za sobą bagaż doświadczeń. Tworzą zgrany duet. W chwili gdy poznają Tamarę powstaje trójkąt. Najpierw przyjaciół, a potem miłosny. Dla wielu może być to kontrowersyjny układ ale uwiercie mi autorka tak wykreował postacie, że pokochacie Leo i Tobiego.

Książka jest niesamowita. To jak autorka buduje napięcie, to, w jaki sposób wykreował postacie to mistrzostwo. Każdą z postaci czuć jakby stała tu obok nas. Czujemy ich żal, emocje, to jak postrzegają świat. Zwłaszcza emocje między tą trójką. Pisana z punktu widzenia Tamary, przedzielona rozdziałami z punktu widzenia Nicka. To sprawia, że widzimy co się dzieje po obu stronach barykady.

W książce dość dobrze czuć emocje. Strach Tamary jest namacalny. Gdyby nie rozdziały z punktu widzenia Nicka byłoby jeszcze spoko. Ale im bardziej wczytujemy się w jego przemyślenia, tym bardziej włos jeży się nam na głowie. Momentami aż się bałam co zaserwuje nam autorka.

Książka ma w sobie dużo z erotyki. Muszę przyznać, że jeszcze nie czytałam książki z trójkątem miłosnym. Tak miłosnym i nie chodzi tylko o fascynację seksualnej sam sex. Tę trójkę połączy nie tylko wspólny seks ale i uczucie. Relacja, jaka się między nimi wytworzyła jest cudowna. Pokochałam zarówno Loenarda jak i Tobiasa. To trio to fenomenalne połączenie.

Książka jest fenomenalna, przemyślana, trzymająca w napięciu, miejscami zabawna, nasycona erotyzmem, niekonwencjonalna i dramatyczna. Duży plus za podjęcie się motywy stalkera. Nie tylko pokazanie nam samego problemu, ale i jego konsekwencji. Końcowa jest tak zaskakująca, że aż wbija w fotel. Autorce gratuluje pomysłu. Co prawda rok się dopiero zaczął, ale uważam, że to najlepszy debiut, jaki w czytałam.

"Nasze ciała" to książka, która wprowadzi nas w zupełnie inny świat. Wśród książek z romansem w tle taka książka to perełka i wisienka na torcie dla czytelnika. Już się nie mogę doczekać kolejnych książek tej autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze ciała
Nasze ciała
Aleksandra Pilch
7.7/10

Opowieść o niszczącej sile pożądania w pełnym erotycznego napięcia thrillerze! W oczach otoczenia Nicolas uchodzi za ideał - czuły, opiekuńczy, przystojny mężczyzna. Marzenie każdej dziewczyny. Pr...

Komentarze
Nasze ciała
Nasze ciała
Aleksandra Pilch
7.7/10
Opowieść o niszczącej sile pożądania w pełnym erotycznego napięcia thrillerze! W oczach otoczenia Nicolas uchodzi za ideał - czuły, opiekuńczy, przystojny mężczyzna. Marzenie każdej dziewczyny. Pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oj, trafiła mi się książka "ciężkiego kalibru". Ta powieść nie należy do łatwych. Tematyka jest problematyczna, a rozwiązanie... No właśnie. Czy istnieje te właściwe? Mowa tu o stalkingu, o osobach, ...

@Logana @Logana

Niewłaściwie odczytane sygnały dotyczące relacji damsko-męskich w normalnych sytuacjach mogą skończyć się zakłopotaniem, rozczarowaniem albo i śmiechem. Natomiast, gdy jedna z osób wyrazi jasno, że t...

@Grzechuczyta @Grzechuczyta

Pozostałe recenzje @lalkabloguje

Carter Williams
Przeznaczenie

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Książka miała dość dużo pozytywnych opinii. Okładka i opis mnie do niej przekonały. Miałam dylemat bo ostatnio nie prz...

Recenzja książki Carter Williams
Beginning Moon
Tom 1

To pierwszy tom trylogii i muszę przyznać, że mnie odrobinę przerażało to, że jest to dość pokaźna trylogia. Ponad 400 stron tomu pierwszego. Wole mniejsze książki bo za...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl