Nasz pierwszy rok recenzja

Nasz pierwszy rok

Autor: @pola841 ·1 minuta
2023-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziś chcę się z Wami podzielić opinią książki "Nasz pierwszy rok" Marcela Mossa. Byłam jej strasznie ciekawa po lekturze pierwszej części.

Sebastian na lato przeprowadza się do dawnych znajomych pod miasto. Są tam idealne warunki by trochę dojść do siebie po śmierci Matiego. Niespodziewanie spotyka tam swojego przyjaciela z dzieciństwa. Jednak czy Kevin będzie odpowiednim towarzystwem? Czy Sebastian pogodzi się z obecną sytuacją?

Początek książki mnie trochę zdezorientował. Aż musiałam się cofnąć do zakończenia pierwszej części, bo obawiałam się, że może coś źle zrozumiałam. Szybko okazało się, że rzeczywistość w książce to wyobrażenia naszego bohatera. Nie potrafi rozstać się z osobami, które stracił, więc ucieka do świata fantazji. Na szczęście Sebastian potrafił finalnie z tego zrezygnować. Dużo w tej książce mamy pytań o samo życie. Co zrobić, by być szczęśliwym, żyć w zgodzie ze sobą, jak pogodzić się z tym co nas dotknęło. I jest to okej, jednak ja już jestem na zupełnie innym etapie życia, więc te zapytania mnie raczej nużyły. Myślę, że młodszy czytelnik może tutaj coś dla siebie znaleźć. Nie wątpię, że ta seria jest dla autora niezwykle ważna. Doceniam to, jednak nie zaliczę jej do swoich ulubionych.

"Dziewiętnastoletni Kevin wierzy, że przeprowadzka do dużego miasta zapoczątkuje nowy, szczęśliwy etap w jego życiu. Rok później, ku zaskoczeniu bliskich, rzuca studia i wraca w rodzinne strony. Chłopak izoluje się od przyjaciół, pomagając rodzicom w prowadzeniu pensjonatu i opiece nad ukochanymi końmi. Jednocześnie nie chce wyjawić, co pchnęło go do porzucenia marzeń o zostaniu reżyserem filmowym. Wkrótce do pensjonatu przybywa jego przyjaciel z dzieciństwa. Sebastian, który kilka miesięcy wcześniej stracił bliską osobę, wierzy, że pobyt na wsi w otoczeniu przyrody pomoże mu przebrnąć przez żałobę i uporać się z depresją. Spotkanie po latach staje się dla Kevina i Sebastiana okazją do wspólnego stawienia czoła gnębiącym ich demonom. Chłopcy przekonują się, że bliskość odpowiedniej osoby pozwala doświadczyć szczęścia, nawet podczas największego smutku. Czy będą jednak w stanie przezwyciężyć traumę i otworzyć na nowo swoje serca?"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasz pierwszy rok
2 wydania
Nasz pierwszy rok
"Marcel Moss"
6.9/10

Poruszająca, kameralna powieść YA autora kilkunastu bestsellerów. Dziewiętnastoletni Kevin wierzy, że przeprowadzka do dużego miasta zapoczątkuje nowy, szczęśliwy etap w jego życiu. Rok później, ku ...

Komentarze
Nasz pierwszy rok
2 wydania
Nasz pierwszy rok
"Marcel Moss"
6.9/10
Poruszająca, kameralna powieść YA autora kilkunastu bestsellerów. Dziewiętnastoletni Kevin wierzy, że przeprowadzka do dużego miasta zapoczątkuje nowy, szczęśliwy etap w jego życiu. Rok później, ku ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cześć i czołem! Dziś o kontynuacji powieści "Nasz ostatni miesiąc" Marcela Mossa, czyli "Nasz pierwszy rok". Sebastian po stracie ukochanego Mateusza i wciąż nieprzepracowanej śmierci matki regular...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

„Nasz pierwszy rok” – Marcel Moss „Potrzebujemy czasu, by uświadomić sobie, że to, co wydawało się dla nas najlepsze, w rzeczywistości takie nie jest.” Sebastian nie potrafi poradzić sobie ze strat...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @pola841

Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień
Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl