Podejrzany recenzja

Alex marzy o wyjeździe do Bangkoku. Wraz z przyjaciółką ma wszystko dopięte na ostatni guzik. Niespodziewanie dziewczyna kilka dni przed wylotem informuje Alex, że nie ma pieniędzy na wyjazd, ta jest podłamana wiadomością. Dostaje propozycję od niezbyt lubianej przez siebie Rosie - nowej koleżanki z sąsiedztwa, którą ledwo zna i nie ma z nią zbyt dużo wspólnego. Jednak wizja wymarzonego wylotu do Bangkoku w pojedynkę nie działa na nią pozytywnie i zgadza się na propozycję dziewczyny. Wylatują i Alex obiecuje być w stałym kontakcie z rodzicami.
Mija tydzień bez żadnej wiadomości od córki i rodzice zgłaszają jej zaginięcie, dostają odpowiedź od policji, że jest za szybko na rozpoczęcie śledztwa w sprawie dziewczyn. Do poszukiwań włącza się redaktorka, która chce i pomoc rodzinie jak i mieć dobry artykuł do gazety. Kobieta sama zmaga się z problemami osobistymi. Nieoczekiwanie rodzice otrzymują wiadomość o pożarze, w którym zostały odnalezione zwłoki dwóch młodych kobiet..

Jak z łowcy stać się ofiarą? Kiedy jesteś w centrum i przygotowywujesz materiał dowodowy, a po chwili stajesz się również elementem tej historii..

Mimo swoich gabarytów bardzo pozytywny i lekki thriller psychologiczny. Troszkę przewidywalny dla mnie, czyta się szokująco szybko. Książka swoją historią pokazuje silną więź jaka jest stworzona od narodzin z własnym dzieckiem. Rodzice chcą dla swojej pociechy jak najlepiej, wychodzi różnie.

Każdy z nas był kiedyś nastolatkiem. Ten wiek charakteryzuje się buntownictwem i łamaniem zasad. Skrywane tajemnice, wielka samodzielność. Ten temat jest właśnie tutaj poruszany. A niedopowiedzenia i sekrety zawsze wyjdą na światło dzienne.

Jest to trzeci tom z serii i zapoznam się na pewno z poprzednimi częściami, ponieważ bardzo spodobał mi się styl autorki Fiony Barton. Nie ma przeciwskazań, aby czytać kolejnością nie odczuwało się żadnych braków informacji.

Warto zapoznać się z lekturą, bohaterowie wyraziści, myślę że każda matka utożsami się z bohaterką. Dla swojego dziecka zrobimy po prostu wszystko. 😊