Narzeczona na dłużej recenzja

"Narzeczona na dłużej"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2020-10-12
Skomentuj
11 Polubień
„Czy można tęsknić za czymś, czego się nigdy nie miało?”

Udana, wyczekiwana przeze mnie kontynuacja. Po ostrej wymianie zdań rozstali się. Mackenzie nie jest już asystentką Quuntena, złożyła wypowiedzenie i odeszła. Nie jest jej łatwo, na nowo musi poukładać sobie życie, znaleźć pracę. Odnawia dawną znajomość z liceum. Jednak najgorsza i najbardziej dotkliwa jest tęsknota za byłym szefem. A ten po pierwszej porażce, szuka zapomnienia w łóżku byłej kochanki. Bardzo chciałby wymazać Mac ze swojej pamięci, niestety czy tego chce czy nie, wszystko kojarzy mu się z ukochaną. Nic nie jest wstanie zapełnić dotkliwej pustki, jaką po sobie zostawiła. Czy tych dwoje dojdzie w końcu do porozumienia?

Brak szczerej, spokojnej rozmowy spowodował cały szereg złych wydarzeń. A tak niewiele potrzeba, aby się dogadać. Urażona duma jest złym doradcą. Akcja powieści toczy się dynamicznie, fabuła niesie emocje i ukazuje pokomplikowane relacje naszej „wybuchowej” pary. Obydwoje próbują zapomnieć o sobie nawzajem, szukają pocieszenia z innymi partnerami, jednak nie potrafią. Coś ich niesamowicie do siebie przyciąga. Wzajemna fascynacja, pożądanie, miłość. Na uwagę zasługuje Jade - siostrzenica Mac, bystra dziesięciolatka, chwilami wydaje się być mądrzejsza od naszej pary :)

Odtrącenie, brak szczerych rozmów, zapatrzenie we własne ego. Skomplikowane relacje międzyludzkie. Trudny, dominujący charakter Quintera niczego mu nie ułatwia. Były chwile, że zachowywał się jak rozkapryszony chłopiec, a nie dorosły mężczyzna. Kto pierwszy wyciągnie rękę na zgodę? Czy trwanie w uporze okaże się dobrym rozwiązaniem? Piękno przyjaźni, silne więzi rodzinne. Dylematy, walka z samym sobą, stawianie czoła trudnej rzeczywistości. Powieść ukazuje, że warto dawać drugą szansę.

Przyjemna, lekka, nieskomplikowana, romantyczna historia. Muszę przyznać, że pierwsza część porwała mnie zdecydowanie mocniej. Zakończenie dość przewidywalne, jednak wywołało mój szczery uśmiech. Polecam, miła chwila relaksu gwarantowana. :)

http://tatiaszaaleksiej.pl/?p=3723

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-12
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narzeczona na dłużej
Narzeczona na dłużej
Monika Serafin
7.2/10
Cykl: Narzeczona, tom 2

Drugi tom historii o udawanej narzeczonej. Miała być na chwilę, a potem może na dłużej. Ale on wszystko zepsuł. Mackenzie Wilson nie jest już asystentką Quintena Warricka. Po burzliwej wymianie...

Komentarze
Narzeczona na dłużej
Narzeczona na dłużej
Monika Serafin
7.2/10
Cykl: Narzeczona, tom 2
Drugi tom historii o udawanej narzeczonej. Miała być na chwilę, a potem może na dłużej. Ale on wszystko zepsuł. Mackenzie Wilson nie jest już asystentką Quintena Warricka. Po burzliwej wymianie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Monika Serafin zostawiła nas z niedosytem, przerywając swoją książkę w bardzo emocjonującym momencie. Bohaterowie rozstali się w wielkich emocjach, złości i żalowi, pomimo tego, że i oni, i inni...

@beatazet @beatazet

Tytuł: „Narzeczona na dłużej” Autor: Monika Serafin Cykl: Narzeczona (tom 2) Wydawnictwo: NieZwykłe Data wydania: 2 września 2020 Ilość stron: 289 stron Cena: 39,90 zł Ocena: ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐✩✩ ........

@mrsbookbook @mrsbookbook

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Książe
"Książe"

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak wymyślać, jak mnie wymyślano od samego zarania kari...

Recenzja książki Książe
Cień
"Cień"

“Zemszczę się, a potem będzie już tylko dobrze”. Malwina Sawicka mieszka i pracuje w Gdańsku. Właśnie zakończyła trwający dwa lata związek ze swoim szefem, który przyzn...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Stary Rzym w nowej odsłonie
@konrad.mora...:

Sądzę, że gdy Mary Beard kreśliła ostatnie litery swego dzieła pt. "SPQR. Historia Starożytnego Rzymu" to musiała przem...

Recenzja książki SPQR. Historia starożytnego Rzymu
Każdego dnia
O rodzinie słów kilka
@Szarym.okiem:

Nie oceniaj książki po okładce. Ale czy to nie ona właśnie jest tym pierwszym impulsem, który sprawia, że sięgamy po da...

Recenzja książki Każdego dnia
Rozgrzej moje serce
Rozgrzej moje serce
@Zaczytany.p...:

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach...

Recenzja książki Rozgrzej moje serce
© 2007 - 2024 nakanapie.pl