Narzeczona dla milionera recenzja

NARZECZONA DLA MILIONERA to już ósma powieść Autorki dla dorosłych Czytelników i druga przy współpracy z Wydawnictwem Skarpa Warszawska. Jeszcze niedawno mogliśmy przeczytać TAM, GDZIE GWIAZDKA ŚWIECI NAJJAŚNIEJ. A już teraz wiosennie na Czytelników czeka kolejna książka.

Tym razem Wioletta Piasecka zabiera nas w swoje rodzinne strony. Akcja w głównej mierze dzieje się we Fromborku i okolicach.

Na wstępie poznajemy tytułową narzeczoną – Nataszę Małecką. Dziewczyna ma 29 lat i od 10 związana jest z restauratorem Dariuszem. Obecnie postanawia zmienić swoje życie i wraca w rodzinne strony do babci Marii. Wychowana we Fromborku przy ulicy Kapelańskiej ma za sobą trudne dzieciństwo i makabryczne zdarzenie z przeszłości, które odcisnęło piętno na jej życiu. Kiedyś wzorowa uczennica, teraz ambitna i mądra kobieta. Szuka własnej drogi życiowej, jest mocno związana z babcią. Wkrótce zaczyna nową pracę w stolarni Dobry Styl. Właścicielem firmy jest Szymon Orłowski okrzyknięty lokalnym milionerem. Czy relacja skromnej dziewczyny z Fromborka z prezesem Dobrego Stylu może przerodzić się w coś więcej? Czy wysoki status majątkowy sprzyja, a może przeszkadza w znalezieniu drugiej połówki? Co wydarzyło się wcześniej w życiu Nataszy? Jakie konsekwencje spadną na kobietę po ujawnieniu prawdy?

Z książkami Wioletty Piaseckiej zawsze jest tak, że ta najnowsza staje się tą NAJ. Tak jest również w przypadku NARZECZONEJ DLA MILIONERA. Jestem zachwycona lekturą nowej powieści Autorki. Książka zawiera w sobie to co powinna mieć doskonała lektura. Bohaterowie z krwi i kości, tacy, którym mocno się kibicuje, garść prawdziwego życia oraz książkowa magia, a przede wszystkim uczucia i wartości. Autorka jak zawsze do fabuły wplotła fantastyczne, czasem nawet zabawne i nieco szalone pomysły. Bardzo podobała mi się kampania reklamowa stolarni. Ciekawa była również rywalizacja kobiet o względy szefa. Autorce udało się też w doskonały sposób wyważyć cechy postaci. Natasza nie jest z pewnością głupiutką szarą myszką, a Szymon aroganckim bad boyem, jak to często bywa w tego typu literaturze. Na uwagę zasługuje babcia Maria – bardzo mądra kobieta, która przekazuje wnuczce mnóstwo życiowych mądrości, doświadczona przez życie, potrafi dostrzec swoje błędy, wyrozumiała, tolerancyjna, prawdziwa, skromna.

Wioletta Piasecka opisuje w książce siłę kobiet, pokazuje, by nie bać mówić się o trudnych przeżyciach. „Życie nas doświadcza, czasami ponad nasze siły, zadaje ciosy, jeśli pokonamy ból, lęk, stratę, złe myśli i udźwigniemy to, co los nam zgotował, wyjdziemy z tej próby silni, bardzo silni.” Podkreśla również jak ważne jest wybaczanie. „W życiu na wszystko jest czas. Na pracę, na wypoczynek, na miłość, na rodzinę i na... wybaczenie. Jeśli zaburzy się ten rytm, nic dobrego z tego nie wyniknie.”

Z książką spędziłam bardzo miło czas, takich lektur życzyłabym sobie jak najwięcej. Mądre, prawdziwe, magiczne! Bardzo polubiłam Nataszę i Szymona i mocno kibicowałam ich relacji. Miłość nie zna podziałów na lepszych i gorszych, na bogatych i biedny. Wynagradza wszystko co złe. Wsparta rozmową i szczerością potrafi pokonać wszystko. NARZECZONA DLA MILIONERA to kolejna historia, która adresowana jest to szerokiego grona odbiorców w różnym wieku. W książce pojawia się kilka portretów kobiet, nie zabraknie też czarnych charakterów. Piękna okładka i wartościowa treść. Takie książki chcę czytać i polecać.