Narkoza recenzja

Narkoza

Autor: @recenzja_na_tacy ·1 minuta
2022-04-23
Skomentuj
3 Polubienia
Debiutancka powieść Rafała Artymicza to połączenie powieści obyczajowej i thrillera medycznego. Afera transplantologiczna, w której ujawnienie angażuje się trójka przyjaciół, lekarzy pracujących wspólnie w jednym z poznańskich szpitali, zmusza ich do przeprowadzki i podjęcia pracy we Wrocławiu. Dla Artura jest to powrót do miejsca, w którym przez wiele lat mieszkał, studiował i w którym pozostawił wiele wspomnień, także tych bolesnych i nieprzepracowanych. Czy trójce przyjaciół uda się dotrzeć do osób zaangażowanych w handel organami i nielegalne przeszczepy? Jaką cenę przyjdzie im zapłacić za dążenie do prawdy? Czy Artur upora się z trudną przeszłością i da sobie szansę na szczęście?

Rafał Artymicz serwuje nam międzynarodową aferę kryminalną, w którą oprócz lekarzy zamieszani są prominentni politycy. Autor z wprawą kreśli obraz życia młodych lekarzy, którzy poza pracą znajdują czas na życie towarzyskie, miłość, przyjaźń i założenie rodziny. Przede wszystkim jednak „Narkoza” to opowieść o skomplikowanej relacji pomiędzy dwoma mężczyznami. O zmaganiu z bolesnymi wspomnieniami, z rozstaniem, z którym mimo upływu lat wciąż trudno się pogodzić. Historia Artura i Mariusza posłużyła Autorowi do pokazania z jakimi problemami mierzą się na co dzień osoby homoseksualne. Stereotypy, problemy w stworzeniu trwałego związku, obawa przed reakcją najbliższej rodziny i współpracowników na coming out – to tylko niektóre z nich. Artymicz zwrócił uwagę także na takie kwestie jak trudności z powrotem do życia społecznego i zawodowego po doświadczeniu walki z chorobą alkoholową.

„Narkoza” to wielowątkowa, interesująca fabuła. Ponad 600 stron dynamicznej, wartkiej akcji z wieloma, zaskakującymi jej zwrotami. Książkę mimo sporej objętości czyta się sprawnie, z niesłabnącym zainteresowaniem. Autor ciekawie poprowadził wątek kryminalno – szpiegowski. Ubolewam jednak nad tym, że ustępuje on miejsca obyczajowo – romansowemu, w moim odczuciu nazbyt melodramatycznemu i ckliwemu. Barwni bohaterowie nie pozostawiają czytelnika obojętnym. Cyniczny, snobistyczny, obdarzony dość specyficznym poczuciem humoru Artur, z jednej strony bywa niezwykle irytujący, z drugiej – nie sposób mu nie kibicować w zmaganiach z przeszłością i samym sobą. Mogłabym się trochę czepiać warstwy językowej; nadużywania przez Autora słowa „wręcz”, zwrotu „co nie”, który niejednokrotnie kończy wypowiedź dojrzałych, wykształconych ludzi i w realnym życiu brzmiałby co najmniej osobliwie, ale tak naprawdę, nie zmienia to faktu, że „Narkoza” to całkiem udany, nieszablonowy i odważny debiut.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-04-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narkoza
Narkoza
Rafał Artymicz
7.6/10

Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu… Artur Korczyński, anestezjolog, po kilku latach powraca do Wrocławia. Rozpoczyna pracę w szpitalu wojskowym – tym samym, w którym pr...

Komentarze
Narkoza
Narkoza
Rafał Artymicz
7.6/10
Trudno kochać, gdy przeszłość robi ci operację na otwartym sercu… Artur Korczyński, anestezjolog, po kilku latach powraca do Wrocławia. Rozpoczyna pracę w szpitalu wojskowym – tym samym, w którym pr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Artur Korczyński, anestezjolog po kilku latach wraca do Wrocławia. Rozpoczyna pracę w Szpitalu Wojskowym gdzie pracuje jego były partner i chce się przyjrzeć procederowi handlu organami oraz namier...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Choć uwielbiam debiuty, to obawiam się często tych szczególnie opasłych. Z reguły ilość stron nie jest proporcjonalna do wątków i faktycznej akcji, więc czytamy po prostu drobiazgowe opisy elementów ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @recenzja_na_tacy

Równonoc
Równonoc

„Kolejna w moim życiu równonoc. Niszczycielka. Zabójczyni. Zwykła ku*wa. To do niej wszystko się sprowadza. Z myślą, że i tym razem przed nią nie ucieknę, otwieram drzwi...

Recenzja książki Równonoc
Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemnastoletni Tomek Wójcicki, który twierdzi: „o świeci...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Jedno kłamstwo, a wywołało lawinę uczuć i wydar...
@historie_bu...:

„Pamiętaj, że nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. I nie wierz we wszystko, co o nim usłyszysz. Ludzie gadają głupot...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl