Najmroczniejsza jesień recenzja

Najmroczniejsza jesień

Autor: @Anna30 ·1 minuta
2022-10-04
Skomentuj
21 Polubień
Prawdziwym wyzwaniem czytelniczym są książki, których główni bohaterowie wymykają się jednoznacznej ocenie. Kiedy decydowałam się na zapoznanie z twórczością debiutującego pisarza Pana Konrada Makarewicza, nie wiedziałam, że jego powieść z gatunku fantasy pt.'' Najmroczniejsza jesień'' zalicza się właśnie do tej książkowej półki.

Vinsa przytłacza ciężar realizowanych przez niego przedsięwzięć, co czyni go nie do końca spełnionym. A przecież chciałby się cieszyć życiem, zamiast bez przerwy z nim zmagać, balansując nad przepaścią, co momentami zdaje się wyrocznią losu, której podlega kruche i łamliwe życie.

Pierwszym, co przykuło mą uwagę w książce, to pięknie zaprojektowana, pełna tajemniczości, czarno-biała okładka. Zaczęłam się zastanawiać, co znajdę między jej stronicami czy sama fabuła zaintryguje mnie na tyle mocno, co okładka. Po pierwszym rozdziale, w którym sytuacja głównego bohatera zmienia się jak w kalejdoskopie, rozmyślałam w jaką historię rozwiną się początkowe wątki, i czy da mi satysfakcję, śledzenie ich do ostatnich stronic.

Autor zadbał o to, aby rozdziały były rozbudowane. Pojawia się wiele charakterystycznych postaci, wobec których nie możemy pozostać obojętni, nie potrafimy się powstrzymać od oceny - często surowej - ich poczynań.

Lubię, kiedy autor ma odpowiednie podejście do opisywanych wątków i czuje się w tym mocny, bo kreślone postacie są mu bliskie. Nie w każdym tekście jest to wyczuwalne, ale tutaj czuje się tę nieskazitelną wyrazistość w tworzeniu, a nade wszystko skrytość w okazywaniu uczuć np. poprzez zastosowanie poczucia humoru w kwestiach dialogowych - które bardzo przypadły mi do gustu.

Nie zabraknie w tej powieści z gatunku dark fantasy prawdziwych chwil grozy, które tworzą mroczny klimat. Wrogowie mogący wiele zdziałać, kryją się choćby za węgłem. Czy Vins sobie z nimi poradzi, czy odnajdzie się w nowych powierzonych mu zadaniach, czy spotka przychylne mu osoby? A nade wszystko: czy jest w nim coś wyjątkowego, co przekona czytelnika, by mu zaufał?

Polubiłam Vinsa mimo jego przywar. Polubiłam za to, że potrafi być szczery, otwarty i umie być dobrym słuchaczem, a z czasem i skromnym obserwatorem. Stara się być wyrazisty, ale wciąż wyczuwa się w nim wewnętrzną wrażliwość.

Uważam, że warto przeczytać tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-04
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najmroczniejsza jesień
Najmroczniejsza jesień
Konrad Makarewicz
8.3/10

„Najmroczniejsza jesień” – powieść dark fantasy, której akcja osadzona jest w realiach zbliżonych do średniowiecza. Pewnego dnia Vins stwierdza, że świat sprzysiągł się przeciwko niemu. Mężczyzna cu...

Komentarze
Najmroczniejsza jesień
Najmroczniejsza jesień
Konrad Makarewicz
8.3/10
„Najmroczniejsza jesień” – powieść dark fantasy, której akcja osadzona jest w realiach zbliżonych do średniowiecza. Pewnego dnia Vins stwierdza, że świat sprzysiągł się przeciwko niemu. Mężczyzna cu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Odkrywając „Najmroczniejszą Jesień”, ponownie zetknęłam się z piórem autora, które już wcześniej przywołało moją uwagę w innym dziele. Jednak to właśnie ta powieść jest prawdziwym debiutem, który ter...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Skuszona wysokimi ocenami, a także dzięki uprzejmości autora sięgnęłam po „Najmroczniejszą jesień”. Niestety książka mnie nie zachwyciła i zastanawiałam się dlaczego? Książka jest zaliczana do dark ...

@jatymyoni @jatymyoni

Pozostałe recenzje @Anna30

Kolekcjoner lalek
Kolekcjoner lalek

Po przeczytaniu opisu treści książki pt. ''Kolekcjoner lalek'' autorstwa Pani Katarzyny Bondy zaciekawiło, mnie najbardziej czym zaskoczy, czy będzie umieć odnaleźć się ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Ludzkie zoo
Ludzkie zoo. O wystawianiu ludzi na pokaz

Gdy spojrzałam na nadany tytuł książce ''Ludzkie zoo. O wystawianiu ludzi na pokaz'' pomyślałam, że nie będzie to dla mnie łatwe czytelnicze wyzwanie ze względu na podję...

Recenzja książki Ludzkie zoo

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl