Dbałość. O komunikowaniu swoich potrzeb, stawianiu granic i wolności bycia sobą recenzja

Na samym początku muszę przyznać, że ta okładka urzekła mnie od razu! Przyciąga wzrok i mówi się, żeby nie oceniać książki po okładce. Tutaj ta zasada się zupełnie nie sprawdza. Cudowna okładka idealnie współgra z wartościową treścią. I od razu mówię, że jeśli miałbyś przeczytać jeden poradnik w życiu - to jest to właśnie ta książka. Dlaczego?

Przede wszystkim jest to książka dla każdego dorosłego. Jednak będzie to również idealna książka dla każdej osoby, która dopiero wchodzi w dorosłość i sama żałuję, że dopiero teraz powstała ta książka. Na początku drogi bardzo ułatwiłaby postrzeganie i nauczenie się siebie. Stawiania granic, komunikacji i wolności. Mocno narzucone schematy, które nas szufladkują i mówią co można, a co nie, nie zawsze kształtują młodych ludzi jak trzeba. Powielane są schematy, które więcej szkodzą.

Ta książka jest dla tych, którzy marzą o tym, by rzucić wszystko i uciec od codzienności, czują się przytłoczeni relacjami i brakiem czasu. Najcenniejsze jest to, że czytając miałam wrażenie, że rozmawiam z przyjaciółką, która doskonale mnie zna i daje cenne rady trafione w punkt. Tutaj znajdziesz czarno na białym: o granicach, które są normalne i do czego mamy prawo jako ludzie. Bez owijania w bawełnę poznasz techniki komunikacji i poznasz cenę jaką przychodzi płacić codziennie za brak tej umiejętności. Na pewno trzeba zaznaczyć, że autorka doskonale "uczy życia" przedstawiając rozwiązanie problemu, a nie tylko: rób co chcesz, bo masz na to ochotę. Łagodnie i nie krzywdząc innych pokazuje jak zadbać o siebie.

Długo mogłabym opisywać zalety tej książki, powiem tylko tyle, że to rewolucja w mojej głowie na temat relacji i tego, co robię nie tak. Czego efektem jest nie szanowanie mojego "nie".

Książka składa się z dwóch części: o tym jak ważne są granice i o pracy nad wytyczaniem granic. Od teorii na temat manipulacji ludzi, traumy czy unikania rozmowy po praktyczne ćwiczenia. A wsparcia mogą wymagać trudności w rodzinie, ze znajomymi czy w pracy.

Ta książka to mój nr 1. Niesamowicie się cieszę, że mogłam dzięki niej zrozumieć jak działa dbałość o siebie, nauczyć się jak sobie radzić ze stawianiem granic i spojrzeć na to w bardzo jasny i prosty sposób. Polecam ją z czystym sumieniem. Chyba żadna z książek nie wpłynęła na mnie aż tak mocno jak "Dbałość". Warto mieć ją w swojej biblioteczce!