Dobra Przystań recenzja

Na życiowym zakręcie

Autor: @Moncia_Poczytajka ·2 minuty
2020-01-08
Skomentuj
7 Polubień
Jakiś czas temu czytałam cykl „Wrzosowisko” autorstwa pani Anny Łajkowskiej. Pamiętam, że bardzo mi się podobały opisy krajobrazów okolic Yorkshire oraz wycieczki po wrzosowiskach, ale w całej opowieści brakowało mi emocji. Sięgając po „Dobrą przystań” chciałam się przekonać, czy moje odczucia będą podobne, czy też autorka potrafi mnie miło zaskoczyć. I powiem Wam, że tym razem pani Anna mnie zaintrygowała, choć mistrzynią emocji autorka na pewno nie jest.

„Dobra przystań” to miejsce nad rzeką, gdzie przenosi się Marianna wraz ze swoją rodziną – mężem Hubertem i dwoma nastoletnimi synami. Duży, wyremontowany dom, spora działka nad samą rzeką, zieleń, oaza ciszy i spokoju, która powinna sprzyjać szczęśliwemu życiu rodzinnemu. Niestety… Tuż przed Bożym Narodzeniem Hubert postanawia wyprowadzić się z domu. Zaskoczona i wstrząśnięta Marianna z dnia na dzień musi kompletnie przereorganizować swoje życie. Nie może zaniedbać drogerii, która od tej pory stanowi jej jedyne źródło utrzymania, ale musi też zmierzyć się z problemami w szkole swojego młodszego syna, chorobą ojca i trudną codziennością, z którą została zupełnie sama. Pamiętny wieczór spędzony w towarzystwie przyjaciół owocuje odnowieniem znajomości z Olgierdem, który staje się dla bohaterki kimś bardzo ważnym. Zauroczenie żonatym mężczyzną wprowadza emocjonalny chaos i budzi wątpliwości, ale pozwala też Mariannie uwierzyć w siebie.

I tu pojawia się pytanie natury ogólnoludzkiej – czy powinno się budować własne szczęście na nieszczęściu innych?… Czy osoba, której rozpadł się związek ma prawo rozbijać inną rodzinę?… Jaka jest cena szczęścia?

Nie zgadzam się z bohaterką, drażniło mnie jej zachowanie, postępowanie, apodyktyczny charakter i bezkompromisowość, która skłoniła Huberta do drastycznych działań. Z drugiej strony nie pochwalam męskiego egoizmu, rezygnacji z tylu wspólnych lat bez próby porozumienia się z drugą stroną. Bohaterowie nie doceniali tego co mieli, a to nie mogło zaprowadzić ich do niczego dobrego. Nowe związki, nowe życie, prawo do szczęścia – tak, tylko dlaczego kosztem innych…

Powieść dobrze się czyta, z zainteresowaniem śledzimy losy bohaterów i mamy czas na wyciąganie własnych wniosków. Uważam natomiast za zupełnie zbędne wtrącenia w tekście od autorki (wyróżnione kursywą), w których pani Anna stara się interpretować postępowanie bohaterów podając różne punkty widzenia. Jestem pewna, że każdy czytelnik znakomicie sam rozważy wszystkie za i przeciw, przemyśli i wyrobi sobie własną opinię.
Myślę, że autorka nie wykorzystała potencjału tej historii. Emocji jest zbyt mało biorąc pod uwagę podjęte tematy. Wątek romansowy jest płaski i jednocześnie przytłaczający. Na pewnym etapie opowieści dominuje istotne problemy, którym, moim zdaniem, powinno się poświęcić więcej uwagi. Zdecydowanym faworytem wśród bohaterów okazał się dla mnie Mustik – przesympatyczny „pomysłowy” pies, który skradł moje serce.
„Dobra przystań” zachęca do lektury swoją ciekawą okładką, która pięknie zdobi nieco mniej piękną historię. Jeśli macie ochotę na rodzinne perypetie w urokliwym miejscu nad rzeką to sięgnijcie po „Dobrą przystań”. Ciekawa jestem Waszych wrażeń.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-11-24
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobra Przystań
Dobra Przystań
Anna Łajkowska
4.5/10

Pełna ciepła opowieść o sile marzeń i gotowości na zmiany Na ten moment Marianna czekała bardzo długo. Wreszcie wraz z mężem Hubertem sprzedają zrujnowany dom i budują siedlisko w urokliwym miejscu na...

Komentarze
Dobra Przystań
Dobra Przystań
Anna Łajkowska
4.5/10
Pełna ciepła opowieść o sile marzeń i gotowości na zmiany Na ten moment Marianna czekała bardzo długo. Wreszcie wraz z mężem Hubertem sprzedają zrujnowany dom i budują siedlisko w urokliwym miejscu na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Moncia_Poczytajka

Którędy do raju
Granice wybaczenia

Powieści Anny H. Niemczynow w moim przekonaniu są nierówne. Czasem zdarza się, że historia zachwyca i głęboko zapada w pamięć jak w przypadku książki „Uśpione namiętnośc...

Recenzja książki Którędy do raju
Nie licząc kota
Głosy przeszłości

Powieść "Nie licząc kota" to reedycja debiutanckiej powieści Kasi Bulicz - Kasprzak "Nie licząc kota, czyli kolejna historia miłosna". Cieszę się, że trafiłam na ten tyt...

Recenzja książki Nie licząc kota

Nowe recenzje

Thomas staje się wilkiem
Życie w ciele wilka
@Grzechuczyta:

Świat, w którym przyszło nam żyć często nie spełnia naszych oczekiwań i próbujemy wtedy go w jakiś sposób zmienić lub t...

Recenzja książki Thomas staje się wilkiem
Demoniczny mecenas
Ma oczy, które wiele skrywają. Głos, który mroz...
@kd.mybooknow:

Kochani czy romans z tłem historycznym może być wciągający? Uwierzcie mi na słowo, że TAK! Kiedy zaczynałam czytać tą s...

Recenzja książki Demoniczny mecenas
Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
© 2007 - 2025 nakanapie.pl