Na wschód od Edenu recenzja

Na wschód.. od braku słów.

Autor: @posrodkwiatowicieni ·2 minuty
2022-04-28
Skomentuj
3 Polubienia
Macie czasem tak, że uwielbiacie książkę tak mocno, a jednocześnie nie potraficie o niej napisać słowa? Bo giną one wśród wspaniałości historii, rozmywają się wśród symboli, blakną przy geniuszu autora i tak zwyczajnie, nie oddają one wszystkich uczuć i emocji, jakie pozostają po lekturze. Tak, miewam tak często, ale nigdy nie zdarzyło mi się, że słów mi brak uświadomił mnie w fakcie, że właśnie ta jedna historia, jest historią, którą nazwę ulubieńcem życia.

O powieści Steinbecka napisano już wszystko i z każdej możliwej perspektywy. A jednak, jestem tutaj dziś i dokładam swoją cegiełkę uwielbienia. Opublikowana po raz pierwszy w 1952 roku, Na wschód od Edenu, to dzieło, w którym Steinbeck stworzył swoje najbardziej hipnotyzujące postaci i zgłębił najbardziej najtrwalsze tematy: tajemnicę tożsamości, niewytłumaczalność miłości i mordercze konsekwencje jej braku. Na wschód od Edenu to niezwykle potężne i ambitne dzieło, które przez wielu nazywane jest po prostu sagą rodzinną, ale dla mnie to coś o wiele, wiele więcej. Nade wszystko to opowieść o największej wartości, jaką nosi w sobie człowiek, odkrywając jednocześnie przyczyny zła, okrucieństwa i nienawiści, do jakich jest zdolny. Opowieść o wytrwałości ludzkiej duszy, o wyborze tego, kim chcemy być, zamiast tkwić w błędnej wierze, że zostaliśmy odlani z formy, to opowieść o przebaczeniu, wolności wyboru i długiej drodze, jaką w życiu trzeba przebyć. Na wschód od Edenu jest historią tak osobistą, że mamy poczucie, iż została napisana właśnie dla nas. To opowieść, którą trzeba usłyszeć, historia, którą znamy i z którą możemy się połączyć. To jest ten rodzaj historii, która nie tylko pochłania nas, ale pozwala odnieść wrażenie, że my jesteśmy jej częścią, że wszystko się dzieje w naszej obecności, że niektórzy bohaterowie stają obok pogrążonego w lekturze czytelnika jak najwierniejsi przyjaciele. Arcydzieło Steinbecka ponownie, po latach, pozostawiło we mnie poczucie straty, bo kiedy doszłam do końca tej epickiej opowieści, poczułam się porzucona, tylko dlatego, że zabrakło już słów, które mogę przeczytać.
Bo tak zwyczajnie, pragnęłam kontynuować opowieść o życiu jego bohaterów, szpiegując ich w ciemności, obserwując jak ewoluują i rozkwitają. Żadna z książek nie wywołała u mnie aż takiego smutku i podekscytowania jednocześnie. Przewracałam każdą z siedmiuset stron zaciekle, a wiedziałam, że wędruję po tym krajobrazie, który stworzony został dla mnie i tylko dla mnie. Tak, oddałam się we władze historii Steinbecka dałam się porwać magii jego pióra, jak gdyby była lekarstwem na ocalenie mojej duszy, jedynym medykamentem na wszystkie moje dolegliwości. Steinbeck posiada niezrównaną umiejętność obserwacji i opisu natur i typów ludzkich i prawdziwie korzysta z tego daru. Na wschód od Edenu to jedno z najwspanialszych dzieł, jakie kiedykolwiek czytałam, prawdziwie współczesne i ludzkie, podane nam prostym, jasnym i przystępnym językiem. Bo jej geniusz tkwi w fakcie, że każdy z nas odnajdzie w niej odrobinę siebie i odrobinę zrozumienia dla otaczającego świata. Ale ja jestem tak naprawdę nikim, by móc oceniać tę książkę.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na wschód od Edenu
10 wydań
Na wschód od Edenu
John Steinbeck
9.0/10

Wpaniała opowieść o miłości, zdradzie i grzechu, który przebiera różne formy i często prowadzi do zguby… Powieść - uznawana za jedno z najwybitniejszych dzieł Steinbecka - opowiada o tragicznym losi...

Komentarze
Na wschód od Edenu
10 wydań
Na wschód od Edenu
John Steinbeck
9.0/10
Wpaniała opowieść o miłości, zdradzie i grzechu, który przebiera różne formy i często prowadzi do zguby… Powieść - uznawana za jedno z najwybitniejszych dzieł Steinbecka - opowiada o tragicznym losi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lektura „Na wschód od Edenu” przyniosła wiele „dawno nie…”. Dawno nie czytałem tak świetnie skonstruowanej powieści. Dawno tak mocno nie wciągnęła mnie fikcyjna historia. Dawno nie zachwycałem się ta...

@atypowy @atypowy

Z twórczością Steinbecka zetknęłam się po razy pierwszy dosyć dawno przy tytułach „Myszy i ludzie” oraz „Tortilla Flat”, ale dopiero niedawno przeczytałam dwa jego obszerniejsze dzieła tj. „Grona gni...

@bookovsky2020 @bookovsky2020

Pozostałe recenzje @posrodkwiatowicieni

Poławiaczka pereł
Popiół niespokojnych snów

Pragnienie to taki rodzaj tęsknoty, który podróżuje w teraźniejszości, ale nie czuje się tu zbyt dobrze. Bo pragnienie kieruje się w przyszłość, do miejsc, zdarzeń, któr...

Recenzja książki Poławiaczka pereł
Tajemnica studni babci Augusty
Wsi Spokojna, Wsi Wesoła.

Wakacje na wsi, któż jako nastolatek ich nie wyczekiwał? Ta wolność i natura. I przygoda czekająca na każdym rogu. Nie wszystkie były rozsądne i bezpieczne, ale wszystki...

Recenzja książki Tajemnica studni babci Augusty

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl