Perversion. Perwersja. recenzja

Na pewno Perwersja?

Autor: @pola841 ·1 minuta
2021-01-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Postanowiłam znów skorzystać z przywileju recenzenta i przeczytać książkę, która swoją premierę ma 27 stycznia. Jest to "Perwersja" T. M. Frazier.

Tristan nie mówi. I nie dlatego, że nie potrafi lub coś z nim jest nie tak. Po prostu tak postanowił. Jednak gdy na swojej drodze spotyka Emmę Jean łamie swoje postanowienie. Sam jest zdumiony tym faktem. Po spotkaniu z nią pozostaje mu wspomnienie pocałunku oraz kot, Pan Pusio. Aktualnie Tristan to Ponury. Członek bractwa Bedlam. EJ stoi po drugiej strony barykady. Po 5 latach ich losy się łączą, ale już na zupełnie innych zasadach.

Jestem zdumiona tą książką. Myślałam, że tytuł sugeruje na tyle dużo, iż więcej znajdę tu właśnie wyuzdania, łamania norm społecznych czy właśnie samej perwersji. Nic bardziej mylnego. Znalazłam naprawdę fajną historię o dwójce ludzi, którzy odnaleźli się kiedyś, a teraz muszą połączyć się na nowo. Smaczku dodają reguły jakie panują w gangach czy bractwach. Nie jest to historia, która czytałam z zapartym tchem. Nie zaliczę jej do jednych z najlepszych jednak autorka ma fajny styl. Świetnie się tę powieść czytało. Dodatkowo zakończenie pozostawiło spory niedosyt, więc z pewnością muszę się dowiedzieć co będzie dalej. Miło spędziłam przy niej czas. Jeśli macie ochotę na fajną historię, trochę inną od szablonowych romansów to bardzo was zachęcam do przeczytania tej książki.

"W tej historii księżniczka nie zakochuje się w księciu, ale w oprawcy.

Miłość powinna być jak romantyczna bajka. Nasza jest jak śmiertelna klątwa. Jestem zabójcą Bractwa Bedlam, ona złodziejką pracującą dla mojego największego wroga. Wykorzystuję ją, ona mną manipuluje. Serce i rozum podpowiadają mi, żeby uciekać od niej jak najdalej. Ale pragnę jej tak bardzo, że nic innego się nie liczy.

Tristan i Emma Jean nie mieli zbyt wiele czasu, by się poznać podczas pierwszego spotkania, ale już nigdy nie byli w stanie o sobie zapomnieć. On właśnie porzucał dom dziecka i udawał się do rodziny zastępczej, ona ze łzami w oczach próbowała przekonać go do przygarnięcia kota, ale tak naprawdę ukradła mu portfel. Kiedy spotykają się po raz drugi, stoją już po przeciwnych stronach barykady. Jednak w miłości, tak jak w wojnie gangów, żadne zasady nie obowiązują."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Perversion. Perwersja.
4 wydania
Perversion. Perwersja.
T.M. Frazier
7.7/10
Cykl: Perversion Trilogy, tom 1

Pierwsza część mrocznej i zniewalającej trylogii T.M. Frazier W tej historii księżniczka nie zakochuje się w księciu, ale w oprawcy. Miłość powinna być jak romantyczna bajka. Nasza jest jak śmi...

Komentarze
Perversion. Perwersja.
4 wydania
Perversion. Perwersja.
T.M. Frazier
7.7/10
Cykl: Perversion Trilogy, tom 1
Pierwsza część mrocznej i zniewalającej trylogii T.M. Frazier W tej historii księżniczka nie zakochuje się w księciu, ale w oprawcy. Miłość powinna być jak romantyczna bajka. Nasza jest jak śmi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Permission” to trzecia i zarazem ostatnia książka z trylogii Perversion. W poprzednich tomach przeżywaliśmy trudne chwile razem ze Sztuczką i Ponurym, a ich losy trzymały nas w dużym napięciu. Wk...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

„Pervesion” mogę śmiało zaliczyć do najlepszych książek przeczytanych w tym roku. Wiem, że rok się dopiero zaczął i wiele pozycji przede mną, ale ta na razie jest w pierwszej dziesiątce. Ponury spoty...

@ksiazkowywirek @ksiazkowywirek

Pozostałe recenzje @pola841

Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne
Idealni nieznajomi
Pikantna historia czy nieporozumienie?

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pi...

Recenzja książki Idealni nieznajomi

Nowe recenzje

Chmurnik
Zachwyt!
@patrycja.zu...:

Chmurnik! Jedna z najbardziej klimatycznych, jesiennych powieści, jakie czytałam w życiu. Woda ma dla człowieka ogromne...

Recenzja książki Chmurnik
Piąty akt
Piąty akt
@Zaczytany.p...:

"Piąty akt" ~ W. Wójcik (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...] Jej spojrzenie mówiło, że doskonale zna te powody...

Recenzja książki Piąty akt
Kalendarz adwentowy
„Kalendarz adwentowy” – magia świąt i przesłani...
@madalenakw:

„Kalendarz adwentowy” autorstwa Jolanty Kosowskiej i Marty Jednachowskiej to książka, która wprowadza nas w magiczny c...

Recenzja książki Kalendarz adwentowy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl