Psychiatra Boga recenzja

Na kozetce...

Autor: @spirit ·2 minuty
2021-12-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Bywają książki bardzo grube, i wydawałoby się, że w takich najwięcej treści i przesłania... niewątpliwie tak jest, choć zdarzają się takie "encyklopedie" których czytanie, możemy uznać jedynie tylko za stratę naszego cennego czasu, bo okazują się ostatecznie tak mało znaczące...

Do czego zmierzam?? Ano do tego, że "Psychiatra Boga" jest książką krótką (spokojnie da się pochłonąć w jeden dzień) i pozornie prostą, ale robi takie zamieszanie w głowie, że człowiek długo nie może o niej zapomnieć...

Gabe ma problemy i szuka pomocy. Nazywa siebie Bogiem i twierdzi, że jest prawie na skraju depresji...
Jak to jest możliwe, żeby Bóg miał w ogóle jakieś problemy i jeszcze do tego chciał korzystać z pomocy człowieka-psychiatry?
Ciężko w to uwierzyć, ale z każda sesją terapeutyczną Gabriela, wszystkie wątpliwości co do jego boskości zaczynają być coraz bardziej rozwiane, a w głowie pojawia się myśl, że wcale niełatwo jest być Najwyższym...

Wydawać by się mogło, że tak opisana historia jest super, ale tylko dla jakichś zagorzałych wierzących... wręcz przeciwnie...
Myślę, że postać Boga przedstawiona jest w takim świetle, w którym niepokorny katolik spokojnie strzeliłby pewnie pokaźnego focha...

Największy sens, jakiego można się doszukać jest chyba tak banalny, że łatwo go pominąć... Bóg szuka pomocy u kogoś kto wydaje się być do tego idealny... ale tymczasem ten który ma pomóc sam znajduje ukojenie w tym który go szuka...
Każda osoba spotykana w życiu pojawia się z jakiegoś powodu i od nas samych zależy tylko czy będziemy chcieli ten powód odkryć...

Nie ma pewnie nikogo, kto nie pomyślałby, że jego życie na jakimś tam etapie było, albo jest kompletnie do kitu ( szczęśliwi Ci, co tak nigdy nie myśleli :)
Prawdą jest pewnie to, że trzeba nauczyć się zatracać w życiu, a nie być tylko zajętym jego analizowaniem... bo to największe źródło wszystkich późniejszych zmartwień...

Nie muszę chyba więcej tłumaczyć skąd wzięła się tak wysoka ocena dla "Psychiatry Boga"
Właściwie to każdy powinien ją przeczytać, aby przypomnieć sobie co jest w życiu naprawdę ważne... aby jeszcze bliżej poznać samego siebie, innych i Boga, który poniekąd spowiada się w tej książce przed nami ze wszystkich swoich boleści...

Piękne jest to, że prowokuje i skłania do głębokich przemyśleń, porusza serce i rozum, daje możliwość różnej interpretacji; wierząc tylko w szalonego człowieka, albo coś znacznie większego...i niesie ze sobą wiele prawd, które trudno jakkolwiek podważać

"Cel życia to cieszyć się nim najlepiej jak się potrafi i wierzyć w cokolwiek się zechce. Jest tylko jeden warunek; szanować innych i dbać o nich" mniej

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Psychiatra Boga
Psychiatra Boga
Dr. Michael A. Adamse
6.9/10
Seria: Labirynty. Kolekcja prozy

Po wielu latach praktyki doktor Richard Johnson był przekonany, że niewiele już może go zaskoczyć. Wiedział, jak należy rozmawiać z cierpiącymi. Potrafił rozsądnie doradzać i dodawać otuchy. Pomagał ...

Komentarze
Psychiatra Boga
Psychiatra Boga
Dr. Michael A. Adamse
6.9/10
Seria: Labirynty. Kolekcja prozy
Po wielu latach praktyki doktor Richard Johnson był przekonany, że niewiele już może go zaskoczyć. Wiedział, jak należy rozmawiać z cierpiącymi. Potrafił rozsądnie doradzać i dodawać otuchy. Pomagał ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do doktora Richarda Johnsona pewnego dnia przychodzi nietypowy pacjent imieniem Gabriel. Nie dość, że nie chce podać swoich danych pokroju nazwiska, to jeszcze uważa się za Boga. Odbywają razem 10 ses...

@hadzia @hadzia

Pozostałe recenzje @spirit

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po prostu nie czuje. Chociaż ta magia jest nam wciskana ...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze
O Ekwadorze, do rzeczy.

Bardzo często jak już wpada mi w ręce jakaś literatura podróżnicza zastanawiam się od razu w jakim celu autor zechciał w ten kierunek zabrnąć i dlaczego chciał podzielić...

Recenzja książki Trzy Krainy. Bezsenność w Ekwadorze

Nowe recenzje

The Rivals
The Rivals
@iza.81:

Macie w sobie nutkę rywalizacji? Z jednej strony to dobra cecha pozwalająca nam na osiągnięcie wyznaczonego celu, tego ...

Recenzja książki The Rivals
Generał zemsty
„Generał na strychu zabija po cichu."
@Mirka:

@Obrazek Jeżeli ktoś czytał książkę „Lisica” i „Dziewczyna z Konstancina” to z pewnością postać Hanki Lubochowskiej n...

Recenzja książki Generał zemsty
Mrok jest miejscem
Widzę ciemność
@zanetagutow...:

„Mrok jest miejscem” to zbiór ośmiu opowiadań, które łączy wspólny klucz: przemoc. Zagubieni są dorośli, zagubione są d...

Recenzja książki Mrok jest miejscem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl