Na końcu ulicy recenzja

"Na końcu ulicy" Diane Chamberlain

Autor: @martyna748 ·2 minuty
2023-01-18
Skomentuj
1 Polubienie
Gdzie znajduje się Wasz dom? Na końcu, w środku, czy może na początku ulicy? Z pewnością każde miejsce może skrywać jakieś tajemnice, których odkrycie czasem bywa szokujące. Jakie sekrety skrywa miejsce, na którym znajduje się nowo powstały dom w powieści "Na końcu ulicy" Diane Chamberlain? Zapraszam na recenzję!

Kayla jest młodą wdową, której mąż zginął na budowie ich wymarzonego domu. Ma ona czteroletnią córeczkę, dzięki której jakoś się jeszcze trzyma i wie, że musi być silna. Pewnego dnia Kaylę odwiedza w pracy dziwna starsza kobieta, która wie bardzo dużo o jej życiu osobistym, w tym o śmierci jej męża i próbuje przekonać ją, aby zrezygnowała z mieszkania w tej okolicy. Zastraszona Kayla prawie się na to zgadza, jednak później okazuje się, że jej przyszły dom skrywa wiele mrocznych tajemnic i wspomnień... Co wydarzyło się w tym miejscu wiele lat temu? Co z tym wszystkim ma wspólnego jej niedawno poznana sąsiadka Ellie Hockley?

W książce narracja prowadzona jest w pierwszej osobie. Rozdziały prowadzone są z perspektywy dwóch kobiet: Kayli i Ellie. Występują też dwie płaszczyzny czasowe. Rozdziały opisujące losy Ellie mają miejsce w 1965 roku, kiedy to miała ona dwadzieścia lat. Odnalazła ona swój sens życia w walce z niesprawiedliwością na tle rasowym, uczestnicząc w programie SCOPE. Z kolei w rozdziałach opisujących losy Kayli akcja ma miejsce w nieco bardziej współczesnych czasach, czyli w 2010 roku. Opisują one wątek przeprowadzki Kayli wraz z córką do nowo wybudowanego domu, z którym związane są mroczne tajemnice z przeszłości. Z początku ciężko mi było wkręcić się w tę książkę, ale z czasem zaczęła mnie ona interesować coraz bardziej. Jest niej wątek trudnej przyjaźni, zakazanej miłości oraz ciężkich relacji rodzinnych, w których odmienne poglądy prowadzą do kłamstw, poważnych sporów, a nawet dramatów. Końcówka książki bardzo mnie zaskoczyła i jednocześnie mną wstrząsnęła, takiego finału ciężko było się domyślić. Pod koniec nie zabrakło wzruszeń, szokujących zdarzeń, a także trzymania w napięciu. Tak więc jeśli szukacie mocnych wrażeń, to musicie przeczytać tę książkę!

"Na końcu ulicy" jest jak dla mnie świetną mieszanką powieści obyczajowej, thrillera i dramatu. Książka ta potrafiła mnie na końcu nieźle zaskoczyć, zszokować i dostarczyć niezapomnianych wrażeń. Jeśli lubicie historie, pełne rodzinnych tajemnic i sporów, które nawet po wielu latach nie dają o sobie zapomnieć, to jest to książka w sam raz dla Was.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na końcu ulicy
Na końcu ulicy
Diane Chamberlain
7.1/10

Rodzinny dramat, mroczna tajemnica i grzechy z przeszłości… Kiedy mąż Kayli Carter ginie w wypadku na budowie ich wymarzonego domu, kobieta wie, że ze względu na ich czteroletnią córeczkę musi się t...

Komentarze
Na końcu ulicy
Na końcu ulicy
Diane Chamberlain
7.1/10
Rodzinny dramat, mroczna tajemnica i grzechy z przeszłości… Kiedy mąż Kayli Carter ginie w wypadku na budowie ich wymarzonego domu, kobieta wie, że ze względu na ich czteroletnią córeczkę musi się t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Rok 2010 Kayla i Jackson, architekci i rodzice czteroletniej Rainie postanawiają wybudować swój wymarzony dom na Osiedlu Cieniste Wzgórze. Ich dom znajduje się na końcu ulicy, w otoczeniu gęstego las...

@something.about.books @something.about.books

Pióro Diane Chamberlain miałam już przyjemność poznać parę lat temu. Od tamtej pory jednak nie sięgnęłam po jej twórczość - jakoś nie miałam ku temu okazji. W tym miesiącu się to jednak zmieniło, a j...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @martyna748

Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. Lawina”, której autorką jest Jagna Rolska. Dla tych...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
Z życiem, proszę
„Z życiem, proszę” Katarzyna Miller, Beata Biały

Znacie książki Katarzyny Miller? Ja już mam za sobą kilka poradników tej psychoterapeutki i każdy z nich zawsze potrafił mnie mocno zaciekawić. Dzisiaj mam dla Was recen...

Recenzja książki Z życiem, proszę

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl