Co lubią uczucia? recenzja

Na dobre rzeczy warto czekać

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2022-12-20
2 komentarze
27 Polubień
Po naprawdę pięknej i wrażliwej książce ,,Co robią uczucia?'' Tina Oziewcz postanawia odpowiedzieć na pytanie o to ,,Co lubią uczucia?''

Uczucia lubią być razem. Rzadko kiedy pojawiają się w pojedynkę.
Różne uczucia lubią różne rzeczy – niektóre wolą wspominać, inne gdzieś się przykleją, a kolejne zaszyją się w jakimś ciemnym i cichym kącie, bo boją się że nikt ich nie polubi.
Są uczucia, które dobierają się w pary i takie, które towarzystwa wręcz nie znoszą.


Lekturę książki zaczynamy od obserwacji Nostalgii, która zdejmuje z szafy pudełko z ozdobami na choinkę. I to dzięki niej przechodzimy do Smutku, Czułości, Wdzięczności i Tęsknoty.
Okazuje się, że pod szafą mieszka Lęk do którego czasami zagląda Ciekawość.
Potem pojawia się Cierpliwość, która uwielbia konfitury, i której przyjaciółką jest Spokój. Tylko, że spokój przychodzi ze swoim psem, a gdzie pies, tam zaraz pojawiają się kolejne uczucia!

Tina Oziewicz znowu w piękny sposób pokazuje nam, że świat uczuć i emocji jest światem naczyń połączonych. Można jednocześnie cieszyć się ze świąt i czuć smutek spowodowany jakimś wspomnieniem, na które natknęliśmy się w korytarzach Pamięci. Można jednocześnie czuć Lęk i Ciekawość.
A Złośliwość – nie zwyczajna Złość – potrafi być bardzo destruktywna i dlatego nikt jej nie lubi.

Całości dopełniają fantastyczne ilustracje Aleksandry Zając – są naprawdę klimatyczne i oryginalne, a uczucia na nich przedstawione przyjmują postaci sympatycznych, łatwych do polubienia stworków. Zazwyczaj są małe i puchate. Mają okrągłe noski, delikatne łapki i sympatyczne uszka.
Tylko ta Złośliwość... Ale nawet ona nie jest Groźna i Przerażająca, bo ukrywa się przed innymi, starając się udawać kogoś, kim nie jest.


,,Co lubią uczucia?'' jest książką przeznaczoną dla nieco starszych dzieci – myślę, że 4+ byłoby odpowiednią kategorią wiekową – bo jest w niej zdecydowanie więcej tekstu, niż w ,,Co robią uczucia?''. Jest to w pewnym sensie zarówno fajne, jak i trochę ograniczające.
Fajne, bo dziecko słuchające tekstu (lub czytające go samodzielnie) powoli przyzwyczaja się do dłuższych form literackich.
Ograniczające, bo dostajemy jakby gotowe ,,zestawy'' uczuć do omówienia. A takie ,,gotowce'' mają to do siebie, że dość często kuszą, żeby z nich skorzystać i tylko na nich się skupić. Tu jednak wiele zależy od nas, dorosłych i od stopnia rozwoju dziecka. Można bowiem te ,,zestawy'' wykorzystać również w bardziej kreatywny sposób - jako swoisty szablon w zabawie polegającej na łączeniu innych uczuć w pary i grupy.

W każdym razie, książka Tiny Oziewicz jest publikacją niezaprzeczalnie wartościową i godną uwagi: w bardzo przyjemny i przystępny sposób pozwala nam ona oswoić i poznać świat uczuć. A dzięki pięknym ilustracjom sprawia, że tych uczuć nie sposób się bać – nawet tych ciężkich i tych, których wolelibyśmy na co dzień nie przeżywać.



*książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-12-19
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co lubią uczucia?
Co lubią uczucia?
Tina Oziewicz
8/10

Małe, pękate, puchate, długouche, ogoniaste, z oczami jak koraliki. Co to za stworki? Na pewno je znacie, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiecie… Zajrzyjcie do świata uczuć w kontynuacji bestsellerowej...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 2 lata temu
Świetna recenzja i ciekawa książka, mam ją nawet na liście do kupienia.
× 3
@ale.babka
@ale.babka · około 2 lata temu
Ładnie napisana recenzja, taka... spokojna :)
× 2
Co lubią uczucia?
Co lubią uczucia?
Tina Oziewicz
8/10
Małe, pękate, puchate, długouche, ogoniaste, z oczami jak koraliki. Co to za stworki? Na pewno je znacie, nawet jeśli jeszcze o tym nie wiecie… Zajrzyjcie do świata uczuć w kontynuacji bestsellerowej...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tina Oziewicz stworzyła piękną opowieść dla tych, którzy dopiero uczą się świata. Nie do końca rozumieją jeszcze, w jaki sposób on działa i co nim kieruje. Uczą się życia i siebie. Zarówno swojej zew...

@ZaczytanaDama @ZaczytanaDama

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostatnie - wiadomo - jest kwestią gustu. I schematów. I...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora
Jeśli paragrafówka to tylko od Black Monka

Tym razem przenosimy się do Esbury – nieco ponurego i tylko pozornie spokojnego miasteczka położonego nad malowniczym jeziorem. Jeziorem, którego wody nagle zaczną się p...

Recenzja książki Samotnie przeciwko falom. Samotna przygoda nad brzegiem jeziora

Nowe recenzje

Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl