Złodziejki Świąt recenzja

My czytamy i się zachwycamy - a jakie są kulisy pisarstwa?

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-12-20
Skomentuj
9 Polubień
Być pisarzem, pisarką i to jeszcze poczytnym, rozpoznawalnym to pewnie marzenie wielu czytających. I w sumie można pomyśleć no przecież potrafię sklecić kilka zdań, cos tam podkolorować i już. Ale czy na pewno to tylko klecenie zdań?
Historia zawarta w tej powieści pokazuje dwie postacie Elwirę Janosz poczytną pisarkę, trochę zwariowaną oraz Marię Teresę bardziej stonowaną pracującą na uczelni i wciąż szukającą swojej drugiej połówki mimo przekroczenia magicznej czterdziestki. Pojawia się jeszcze Jagna, ale tu już bardziej jako redaktorka w wydawnictwie.
Pomysł na powieść wydawał się znakomity zwłaszcza dla maniaków książkowych chętnych do podpatrzenia jak wygląda praca pisarza oraz rzeszy ludzi dbających o wydanie książki. Tu jednak jakoś coś nie poszło do końca tak jak powinno. Początkowy chaos w panujący w powieści powodował, że trudno było dojść do ładu kto i co zamierza. Elwira i Maria są tak odmienne od siebie, że momentami ciężko uwierzyć w to, że mogą się w jakimś stopniu przyjaźnić. Ale z tej pary zdecydowanie bardziej do mojego gustu przypadła Maria. Może przez sytuację z którą musiała się zmierzyć życiowo.
Jeśli chodzi o podglądanie samego procesu tworzenia powieści to chyba nie uzyskałam zbyt wiele nowych informacji i chyba pozostanę przy moich wyobrażeniach o tym. Bo o tworzeniu pod presją wydawnictwa, które chce wykorzystać falę sukcesu niosącą pisarza to chyba wszyscy wiemy.
Nie do końca tez rozumiem tytuł powieści, bo jeśli chodzi o same święta to jest tam niewiele. Brak atmosfery czy choćby dobrych odniesień do nich.
Najlepszym dla mnie fragmentem było zderzenie Marii Teresy z tym, że musiała podjąć się matkowania swojego brata. Widać tu nieporadność i brak życiowego doświadczenia, ale z drugiej strony jak wiele osób podjęłoby się opieki nad wcześniakiem i to jeszcze mając z tyłu głowy perspektywę nieokreślonego bliżej czasu gdy dziecko wróci do rodziców.
Duży plus za zaprojektowanie pięknej okładki książki, która bardzo przyciąga oko przyszłego czytelnika. I to też chyba jest jedna z tajemnic tworzenia książek :)

Za możliwość przeczytania powieści bardzo dziękuję WYDAWNICTWU REBIS.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-19
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złodziejki Świąt
Złodziejki Świąt
Hanna Cygler
6.4/10

Święta zaczęły czarować, rzeczywistość pachniała choinką, snując się w rytm kolęd. Świąteczna komedia obyczajowa o szalonych pisarkach. Nawet nie wiesz, do czego są zdolne! Jak być młodą, piękną i se...

Komentarze
Złodziejki Świąt
Złodziejki Świąt
Hanna Cygler
6.4/10
Święta zaczęły czarować, rzeczywistość pachniała choinką, snując się w rytm kolęd. Świąteczna komedia obyczajowa o szalonych pisarkach. Nawet nie wiesz, do czego są zdolne! Jak być młodą, piękną i se...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię, gdy w trakcie czytania gatunku książek obyczajowych coś się ciekawego z nieprzewidywanych sytuacji wydarzy, pozytywnie zaskoczy, a przede wszystkim wywoła na mojej twarzy uśmiech. Przyznam, ż...

@Anna30 @Anna30

Z tej książki najlepsza jest okładka. Tytuł również jest niczego sobie. Niestety ani jedno, ani drugie nie ma za wiele wspólnego z treścią. Ani nie jest to pozycja „świąteczna”. Jest to moje pierwsz...

@phd.joanna @phd.joanna

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl