Muzyka żab recenzja

Muzyka żab

Autor: @meryluczytelniczka ·1 minuta
2024-04-10
Skomentuj
3 Polubienia
"Muzyka żab" Emmy Donoghue to powieść na okładce której czytamy: Literacki thriller o filmowej wręcz fabule, który przenosi czytelnika na drugi koniec świata. Czy thriller? Raczej bym dyskutowała. Dla mnie to powieściowe studium kobiety, Blanche Beunon - Francuski, która jest tancerką burleskową oraz prostytutką. Obie profesje sprawiają jej przyjemność, przy okazji nie wstydzi się przyznawać, że to drugie zajęcie bardzo lubi. Blanche to partnerka, matka i przyjaciółka. To kobieta rozchwiana emocjonalnie, momentami głupia i bardzo podatna na wpływy innych, ale również wrażliwa i ucząca się na błędach.

Drugą bohaterką jest Jenny Bonnet, którą podobnie jak Blanche, autorka wykreowała w oparciu o prawdziwą postać. Określa się ją podobno jako "prototypiczną transseksualną buntowniczkę, która w męskim stroju namawiała kobiety do porzucenia prostytucji i wstąpienia w szeregi złodziejskich gangów". Jest zbuntowana, jeździ na bicyklu i nosi spodnie, a nawet ma skłonności lesbijskie, ale tak naprawdę to wrażliwa, skrzywdzona w przeszłości kobieta, szukająca na świecie sprawiedliwości, ale też swojego miejsca. Przyjaźń, która połączyła ją z Blanche jest krótka, ale burzliwa i kończy tragicznie.

"Muzyka żab" to na pewno nie thriller, to raczej opowieść o kobietach w Ameryce w XIX wieku, z wplecionym w to wątkiem kryminalnym, którego rozwiązanie jest zaskakujące. Po drodze spotykamy mężczyzn, ale żaden z nich nawet na krok nie zbliża się do męskiego ideału.

Styl Emmy Donoghue z jednej strony jest surowy, z drugiej obfituje w plastyczne, pobudzające wyobraźnię czytelnika, naturalistyczne opisy. Powieści nie czyta się jednym tchem, są fragmenty które trzeba przemęczyć, ale i takie które czyta się płynnie i w dobrym rytmie. Czasami w opowiedzianej historii robi się duszno i czytelnik pragnie ochłody, zupełnie jak bohaterowie powieści czekający na koniec suszy i upragniony deszcz. Po przeczytaniu ostatniej strony odetchnęłam z ulgą, że to już. Z jednej strony miałam ochotę zrezygnować z czytania, z drugiej ciekawiło mnie jak ta opowieść się skończy.

Nie potrafię wyrobić sobie dobrego, czy złego zdania o książce Emmy Donoghue, dlatego zakończę cytatem: (...) nieważne, z jakimi kartami się rodzisz, dobrymi czy złymi, na końcu i tak przegrywasz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Muzyka żab
Muzyka żab
Emma Donoghue
4.8/10

Literacki thriller o filmowej wręcz fabule, który przenosi czytelnika na drugi koniec świata... Lato 1876 roku. San Francisco nawiedza fala upałów i epidemia ospy, wiele dzielnic zostaje objętych kwar...

Komentarze
Muzyka żab
Muzyka żab
Emma Donoghue
4.8/10
Literacki thriller o filmowej wręcz fabule, który przenosi czytelnika na drugi koniec świata... Lato 1876 roku. San Francisco nawiedza fala upałów i epidemia ospy, wiele dzielnic zostaje objętych kwar...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Wichrowe wzgórza
Wichrowe Wzgórza zła

To moje czwarte czytanie "Wichrowych Wzgórz", po dość długiej przerwie - około dwudziestu lat. Zaskakującym jest dla mnie, że za każdym razem zwracam uwagę na coś innego...

Recenzja książki Wichrowe wzgórza
Obserwatorium
Trochę po omacku...

„Obserwatorium” ani mnie nie zachwyciło, ani nie odrzuciło. Spodziewałam się kryminalno-sensacyjnej powieści z elementami niesamowitości, która rozgrywa się w Karkonosza...

Recenzja książki Obserwatorium

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl