Muzyka gwiazd recenzja

Muzyka gwiazd

Autor: @Sosenka ·2 minuty
2014-05-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ta recenzja będzie krótka, ponieważ nie chciałabym zdradzić zbyt wiele szczegółów związanych z tą wspaniałą, cudowną powieścią. Sięgając po "Muzykę gwiazd", wiedziałam, że czeka mnie bardzo przyjemna i wzruszająca lektura, jednak nie spodziewałam się, że poruszy mnie aż tak bardzo. Już dawno nie czytałam tak pięknego romansu i dawno żaden romans nie wbił mnie w fotel na wiele godzin. W tym przypadku było inaczej. Gdy zaczęłam czytać po prostu przepadłam i zanurzyłam się w historii Marianny i Keira. Teraz rozumiem zachwyty pozostałych czytelników odnośnie tej książki i jak najbardziej je podzielam.

Marianna Fraser, to dojrzała kobieta. Mieszka wraz ze swoją siostrą, znaną pisarką w eleganckiej dzielnicy Edynburga. Obie kobiety są samotne i doświadczone przez los. Marianna jest niewidoma od urodzenia, mimo to świetnie sobie radzi. Chce być jak najbardziej samodzielna. Jest niezwykle elegancka i ze względu na to, że nie widzi ma wyczulone zmysły. To dzięki nim intensywnie postrzega świat. Szczególnie słuchowi, dzięki któremu Marianna może poddawać się swojej pasji, muzyce i operze.Wiele lat temu spotkała ją tragedia. Straciła ukochanego męża i nienarodzone dziecko. To właśnie wtedy zamieszkała z siostrą. Od tamtej pory nosi w sercu niewyobrażalny żal. Jednak los sprawił, że na jej ścieżce stanął nowy mężczyzna, Keir. Tak bardzo podobny do jej zmarłego męża, fascynuje kobietę. Tych dwoje wiele dzieli, jak i łączy. Rodzi się miedzy nimi uczucie, jednak mężczyzna na przemian zarówno szybko się pojawia, jak i znika, co prowadzi to tego, że ich związek jest wielką niewiadomą. Pewnego dnia zabiera Mariannę na wyspę Skye, to tam chce pokazać jej swój świat.

Trudno rozpisywać się o treści tej książki, ponieważ to tak jakbym odkrywała przed Wami karty, które czytając sami musicie odkryć. Bardziej chciałabym napisać o emocjach jakie mi towarzyszyły czytając tę powieść. Przede wszystkim po raz pierwszy mogłam wczuć się tak głęboko w osobę niewidomą i jej świat. Marianna była dla mnie naprawdę kobietą niezwykłą, a tragedia jaka ją spotkała była dla mnie niewyobrażalna. Cieszyłam się, gdy spotkała Keira i chciałam żeby los się w końcu do niej uśmiechnął. Bardzo im kibicowałam, chociaż ich "związek" nie należał do najłatwiejszych. Jednak muszę również przyznać, że czasami upór głównej bohaterki, strasznie mnie denerwował, bałam się, że przez niego właśnie popełni kolejny błąd i będzie nieszczęśliwa. Miałam ochotę wskoczyć do książki i z nią pogadać:)
W powieści są również inne świetnie wykreowane postaci, każda z nich ma swoje problemy, z którymi musi się zmierzyć, aby odnaleźć szczęście. Czytając "Muzykę gwiazd" znajdziecie wszelkie emocje, radość, smutek, żal, gniew, miłość. Z pewnością będziecie mieć łzy w oczach. Ja byłam zachwycona tą powieścią i mogę ja Wam tylko gorąco polecić. Zaznaczam, że nie jest to ckliwy romans. Ta książka to o wiele więcej!
Jest tak niezwykle prawdziwa i przejmująca, że pozostanie w człowieku na długo.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Muzyka gwiazd
Muzyka gwiazd
Linda Gillard
8.3/10
Seria: Koronkowa

Marianna Fraser mieszka z siostrą w eleganckiej dzielnicy Edynburga. Tragiczne doświadczenia sprzed kilkunastu lat zostawiły w jej sercu ból, który potrafi ukoić jedynie muzyka. Pewnego zimowego dnia ...

Komentarze
Muzyka gwiazd
Muzyka gwiazd
Linda Gillard
8.3/10
Seria: Koronkowa
Marianna Fraser mieszka z siostrą w eleganckiej dzielnicy Edynburga. Tragiczne doświadczenia sprzed kilkunastu lat zostawiły w jej sercu ból, który potrafi ukoić jedynie muzyka. Pewnego zimowego dnia ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Marianna mieszka razem z siostrą w eleganckiej dzielnicy Endynburga. Każdy jej dzień jest podobny do drugiego. W całości wypełnia je muzyka. Stanowi ją każdy otaczający ją dźwięk. To ona pomogła jej ...

JE
@jezyna122

Pozostałe recenzje @Sosenka

Ben Hur
Ben Hur

"Ben Hur" nazywany jest największą powieścią religijną naszych czasów, przyrównuje się go nawet do takich klasyków jak "Quo Vadis" czy "Szaty". Rzeczywiście czytając moż...

Recenzja książki Ben Hur
Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.
Ziemia Święta

Izrael to tytułowa Ziemia Święta, a zarazem najważniejsze miejsce dla każdej wierzącej osoby, przy czym nie ma znaczenia to, jakiej wiary wyznawcą się jest. Jak mówi opis...

Recenzja książki Ziemia Święta. Pielgrzymując śladami Jezusa.

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl