„Mogłabym uznać, że zwariowałam, ale czy da się stracić głowę dla bezimiennej, być może wymyślonej i wyidealizowanej postaci?”
Czyż ten cytat nie jest idealnym podsumowaniem większości książek, w których główny bohater kradnie czytelniczce serce? :P „Niewłaściwy facet” to historia, która nie tylko zamiesza Wam w głowie, ale przysporzy tylu emocji, że pod koniec nie będziecie chcieli tej książki odłożyć! Dawno nie miałam tak, że od razu po przeczytaniu, chciałam zacząć książkę od nowa!
Czy jedno spojrzenie, krótki kontakt wzrokowy, może omamić czyjeś myśli całkowicie? Myślę, że w oczach Blue to i ja bym się zatraciła, tak jak stało się to w przypadku Sky ;) Główna bohaterka to 26letnia tancerka, która obecnie ma swoje studio taneczne i tam uczy choreografii i organizuje różnego rodzaju eventy. Można by pomyśleć, że dziewczynie dobrze się wiedzie. Robi to co kocha, na brak funduszy nie może narzekać, no i ma też chłopaka – Bossa, który jest zapatrzony w nią jak w obrazek. Ale żeby życie nie było za nudne, pewnego wieczoru, traci głowę dla chłopaka o błękitnych oczach. Od tego momentu, jej myśli, cały czas krążą wokół tajemniczego nieznajomego. Sky sięgnie nieba byleby dowiedzieć się kim on jest. A gdy się dowie… no cóż…wtedy to dopiero zacznie się dziać :)
Mogłabym napisać o wiele więcej jeśli chodzi o samą fabułę, ale przecież nie o to tu chodzi :P największą frajdą jest poznawanie historii samemu. A w tym przypadku – możecie mi wierzyć na słowo! – im mniej Wam zdradzę, tym więcej emocji przed Wami! „Niewłaściwy facet” to książka, w której znajdziecie totalny mix gatunkowy – przede wszystkim jest to romans, w którym nie będzie tak kolorowo jak być powinno – będzie ona i będzie ich dwóch ;) a co za tym idzie - sporo wrażeń, tajemnic, a i znajdzie się też pożądanie i momenty grozy ( choć ten element to pewnie nie każdy odczuje;). Na romansie się nie kończy, jest też sensacja, która przyspieszy bicie Waszych serc i nieraz nawet będziecie niedowierzać w to co czytacie. No i na koniec nie zabraknie też humoru, który mnie bardzo odpowiadał, momentami aż parskałam śmiechem!
Ogromny plus za wykreowanie postaci! Ich po prostu nie sposób nie pokochać! No może oprócz jednej osoby, ale to już normalne, że czarny charakter też się znajdzie :) Uwielbiam Blue – młody, nieokiełznany, wybuchowy, opiekuńczy, momentami jak dziecko, którym trzeba się zajmować –
„Powiedz, że mnie kochasz i weź do domu…. – uśmiechnął się w sposób zdolny przemienić stal w plastelinę”- tak! Po tym zdaniu byłam plasteliną :P Ci co czytali na pewno mnie rozumieją ;) Na wspomnienie zasługuje też postać Jaya, który to właśnie jest odpowiedzialny za większość humoru w książce. Jest to niezwykle barwna postać, którą również pokochałam całym sercem! Przyjaciel skarb!
„Niewłaściwy facet” to debiut autorki. W życiu bym nie powiedziała! Naprawdę. Cała historia jest tak dobrze dopracowana i przemyślana, że widać, że autorka włożyła w nią mnóstwo pracy. Tutaj wszystko się ze wszystkim idealnie łączy, jedno wynika z drugiego – wszystko jest spójne. No nie mam się naprawdę do czego przyczepić! Może jedynie do tego, że chce już kolejny tom, a musze na niego czekać :p
Książkę pochłania się w ekspresowym tempie, bo tutaj nawet nie ma chwili na nudę. A co najlepsze - momentami autorka serwuje takie zwroty akcji, których za chiny ludowe bym się nie spodziewała! A pod koniec - jedna sytuacja nawet zatrzymała na chwilę bicie mojego serca!
Moje ochy i achy nad tą książką mogłyby trwać jeszcze długo i mogłabym o niej dalej pisać, ale to już chyba musiałabym bloga założyć :P jedno co Wam powiem - "Niewłaściwy facet" to książka, którą polecam z całego serca. Gratuluje autorce napisania tak świetnego debiutu! Czekam już na drugą część i zaczynam szykować półeczkę na kolejne jej książki :D mam nadzieje, że będzie ich coraz więcej!