Coraz większy mrok recenzja

Mrok wypływa z każdej strony

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2020-08-05
Skomentuj
1 Polubienie
Jakiś czas temu przeczytałam jedna po drugiej dwie mroczniejsze książki Collen Hoover, jedną już zrecenzowałam , była dobra, nie miałam większych zastrzeżeń co do niej, teraz czas przyszedł bym coś napisała o jej drugiej , naprawdę mrocznej odsłonie . „Coraz większy mrok” to thriller psychologiczny , całkiem inny gatunek książki , od reszty powieści Hoover. Ostatnio zaczynam się przekonywać do tego gatunku i myślę , że to dzięki Hoover , bo muszę przyznać , że dawno nie czułam tak realnej grozy czytając książkę.


„Tam, dokąd zmierzamy, nie ma światełka w tunelu. To ostatnie ostrzeżenie.
Przed nami coraz większy mrok. „


Historia rozpoczyna się od chwili , gdy Lowen Ashleigh dostaje pracę. Ma dokończyć serię książek Verity Crawford , która po wypadku sama nie może jej dokończyć , ponieważ Verity nie chodzi i nie mówi .Nasza bohaterka bardzo potrzebuje tej pracy, ponieważ straciła matkę niedawno , co wiąże się z jej ogromnymi długami i brakiem miejsca , gdzie mogłaby zamieszkać. Lowen chce dobrze wywiązać się ze swojego zadania, dlatego przeprowadza się do domu Verity i jej męża Jeremiego, by w spokoju móc zaznajomić się notatkami autorki. W gabinecie, Lowen znajduje nigdy dotąd nie publikowane rozdziały książki Verity , z każdym przeczytanym rozdziałem , Lowen czuje się coraz mniej bezpiecznie w domu autorki . Każdy rozdział powoduje u Lowen dezorientacje i przerażenie. Nie może opanować przeczucia , które mówi jej , że w tym domu nic nie jest takie jak powinno .


„Czekał na chwilę, gdy spotka kogoś, przy kim to, co przeżył, wyda się mniej tragiczne. Tak właśnie bywa, gdy doświadczy się najgorszego. Szuka się tych.... tych, którym było gorzej... „


Collen Hoover jak zawsze potrafi nam przedstawić relacje między ludzkie od samej ich podszewki. Rozkłada je na czynniki pierwsze , przez co ukazuje nam wielowarstwowość postaci, ich historie i tajemnice. Autorka dała nam to do czego jesteśmy przyzwyczajeni, czyli namiętny romans. Fabuła jest utkana w bardzo misterny sposób, zadziwia nas i momentami doprowadza do ciarek na całym ciele. Strony przerzucałam jedna za drugą, nie mogłam się od tej książki oderwać . Po lekturze musiałam sobie przysiąść i przemyśleć wszystkie sprawy, do dzisiejszego dnia nie potrafię ogarnąć co było prawdą a co fikcją . Za to należą się największe pochwały autorce.


„Jestem nieśmiałą pisarką, która pokazuje zdjęcie swojej książki i mówi: "Całkiem niezła. W środku są słowa. Przeczytajcie, jeśli chcecie". „

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Coraz większy mrok
5 wydań
Coraz większy mrok
Colleen Hoover
8.3/10

Verity Crawford, sławna autorka thrillerów, zostaje sparaliżowana wskutek tragicznego wypadku. Jej mąż zatrudnia pisarkę Lowen Ashleigh, by dokończyła bestsellerową serię książek chorej żony. Podczas...

Komentarze
Coraz większy mrok
5 wydań
Coraz większy mrok
Colleen Hoover
8.3/10
Verity Crawford, sławna autorka thrillerów, zostaje sparaliżowana wskutek tragicznego wypadku. Jej mąż zatrudnia pisarkę Lowen Ashleigh, by dokończyła bestsellerową serię książek chorej żony. Podczas...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Autorki nie trzeba myślę przedstawiać. Tym razem jednak przedstawić wam mogę niezwykle wciągający thriller w jej wykonaniu. Verity Crawford jest popularną autorką thrillerów. Jednak po wypadku, któr...

@farmerwiththebook @farmerwiththebook

“Niektóre rodziny mają szczęście. Nie przytrafiają im się żadne katastrofy. Ale są też takie, na które tragedie czyhają na każdym kroku. Jeśli coś ma się popsuć, to na pewno się popsuje. A potem będz...

@bookcoffecake @bookcoffecake

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...

Recenzja książki Bride
Black Bird Academy. Bój się światła
Genialna!

Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl