Mrok recenzja

Mrok

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2021-10-06
Skomentuj
1 Polubienie
"Zima w stacji polarnej przepełnia człowieka przedziwną mieszanką klaustrofobii i samotności. Trudno tu o prawdziwą prywatność. Nie można się pozbyć uczucia, że żyjemy przy podniesionej kurtynie i jesteśmy pod ciągłą obserwacją oraz że wszystko, co mówimy i robimy, jest monitorowane i oceniane."
"Mrok" Emmy Haughton to powieść, gdzie schemat trupa i zamkniętej grupy podejrzanych sprawdza się idealnie. W placówce badawczej na Antarktydzie dochodzi do wypadku i główna bohaterka przylatuje na miejsce, by zastąpić nieżyjącego medyka. Wraz z kilkunastoma osobami będzie musiała spędzić kilka miesięcy na bezludnej mroźnej krainie, w dodatku bez światła słonecznego. Jak można się domyślić, nie będzie to dobrze wpływało na cały zespół, a Kate będzie musiała podtrzymywać ich dobrą formę fizyczną i psychiczną. Tylko czy da się spokojnie pracować w otoczeniu ludzi, między którymi może znajdować się morderca?
Przez długi czas czytelnik jest wprowadzany do codzienności zespołu pracującego w placówce badawczej. Poznajemy główną bohaterkę, którą nie jestem pewna, czy da się polubić. Złamane serce, powracający w myślach wypadek samochodowy doprowadza do uzależnienia od silnych leków. W trakcie pobytu trafia na informacje, które mogą przyczynić się do potwierdzenia, że wśród jej współpracowników żyje morderca. Każdy jest podejrzany i ciężko komukolwiek zaufać. W dodatku nie pomaga miejsce, w jakim się znajdują, daleko od jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. Członkowie załogi są na siebie skazani na kilka miesięcy.
Śledztwo, które przeprowadza Kate w związku z coraz to nowo odkrytymi poszlakami, jest dla mnie dość mało wiarygodne. Może nie samo to, że chce poznać prawdę, ale fakt, że wciska nos wszędzie, co wywołuje poruszenie wśród kolegów i koleżanek i sprawia, że atmosfera się zagęszcza. Do tego dochodzi uzależnienie, które nie ułatwia sprawy i przysparza dodatkowych problemów.
Muszę za to przyznać, iż mroźny klimat jest świetnie oddany. Można wyobrazić sobie oczami Kate, jak wygląda stacja badawcza i kawałek kontynentu. Gwieździste niebo, zorza polarna, droga mleczna, zachód słońca i późniejszy jego brak, można wyobrazić sobie bez problemu i na pewno pozytywnie wpływa na odebranie książki.
Klaustrofobiczny, mroczny klimat, gdzie największym zagrożeniem jest sama Antarktyda i on - morderca. Może nie jest to idealna historia. Finał książki, po długim wstępie, jest rozegrany dość szybko i nie do końca mnie on usatysfakcjonował. Trzeba przyznać, że ciężko jest wytypować winnego, bo tutaj każdy może mieć morderstwo za uszami. "Mrok" ma zaskakujące elementy, ale warto sprawdzić samemu, czy historia z mroźnego kawałka ziemi podejdzie do gustu 
 Uważam, że jest to książka dobra, zwłaszcza patrząc na klimat, jaki autorka oddała całej historii.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mrok
Mrok
Emma Haughton
6.7/10

Jeden trup. Trzynaścioro podejrzanych. Dwadzieścia cztery godziny zupełnych ciemności. Brytyjska pisarka debiutuje w roli autorki thrillerów. Historia jest elektryzująca, zapiera dech w piersiach i m...

Komentarze
Mrok
Mrok
Emma Haughton
6.7/10
Jeden trup. Trzynaścioro podejrzanych. Dwadzieścia cztery godziny zupełnych ciemności. Brytyjska pisarka debiutuje w roli autorki thrillerów. Historia jest elektryzująca, zapiera dech w piersiach i m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zalegał sobie Mrok na owadomarketowej półce, kosztował nieco ponad 10 zł, kusił opisem… Kupiłam. Bardzo szybko okazało się, że powinien zostać tam, gdzie leżał. Rzecz dzieje się w stacji polarnej ...

@OutLet @OutLet

Kate wyjeżdża na placówkę naukową na Antarktydę. Ma zastąpić lekarza, Jeana-Luca, który zginął w czasie pobytu w stacji naukowej. Jego śmierć nie daje spokoju Kate, stara się za wszelką cenę poznać i...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Ostatni taniec
Ostatni taniec

Luta Karabina wróciła i to z przytupem. Gdybym miała wskazać bohaterkę, która ma silną osobowość, a sytuacje wymagające ogromnego poświęcenia i nie tracąc przy tym człow...

Recenzja książki Ostatni taniec
Niezwykłe przypadki Bristol Keats
Niezwykłe przypadki

"Niezwykłe przypadki Bristol Keats" jest faktycznie niezwykłym przypadkiem. W świecie literatury romantasy ma się wyśmienicie i ja również chętnie po nie sięgam. Wracają...

Recenzja książki Niezwykłe przypadki Bristol Keats

Nowe recenzje

Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, weź poczekaj
@guzemilia2:

Czy rusza cię temat śmierci w książkach? Mnie ogólnie nie, no, chyba że śmierci dotyka starsze babci, która przeżyła o...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Poza nawiasem
Życie na ulicy
@Mirka:

@Obrazek „Gdy jest się bezrobotnym, bezdomnym i zdanym tylko na siebie w dużym mieście, trzeba wiedzieć rzeczy, n...

Recenzja książki Poza nawiasem
25 grudnia
Czy Cameronowi uda się odrodzić magię świąt w M...
@burgundowez...:

„25 grudnia” autorstwa K.K. Smiths to powieść, która łączy magię świąt z głębią ludzkich emocji, oferując nam opowieść ...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl