Nawiedziciel Mroku recenzja

Mroczny mrok

Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2023-08-30
Skomentuj
11 Polubień
Ponownie zagłębiamy się w mrok. Ponownie będziemy stawiać czoła niewypowiedzianemu i nienazwanemu złu. Co ujrzymy w ciemności? Czy pokonamy… Nawiedziciela Mroku?

„Nawiedziciel Mroku” to już 10 tom serii „Choose Cthulhu”. Właśnie dlatego tym razem o zasadach napiszę bardzo oszczędnie. Jeśli dotarliście do tego tomu… to pewnie doskonale wiecie, na czym polega zabawy. A dla tych, którzy pierwszy raz słyszą o serii, krótkie wprowadzenie.

„Choose Cthulhu” to seria gier paragrafowych opartych na twórczości H.P. Lovecrafta. Jednak tym razem jest to coś więcej niż tylko książka. Tym razem to czytelnik decyduje o tym, jak potoczą się losy głównego bohatera. W jaki sposób? Prosty! Otóż po pewnej partii fabuły (najczęściej jest to parę stron), czytelnik otrzyma kilka opcji do wyboru. Dostępne opcje są opatrzone numerami, które oznaczają strony, na których należy kontynuować czytanie. Czasem jeszcze pojawiają się dodatkowe mechaniki (np. zbieranie punktów szaleństwa), ale nie tym razem. Tutaj czytamy, wybieramy i dowiadujemy się, jak marnie skończyliśmy… To znaczy, co z tego wynikło. Chociaż dość często jest to marny koniec.

W „Nawiedzicielu Mroku” wcielamy się w postać młodzieńca, który już miał nieprzyjemność zetknąć się z mrocznymi siłami. Na skutek tego wydarzenia zginął jego przyjaciel. Tym razem nasz bohater czuje się mądrzejszy i rozważniejszy – postanawia zmierzyć się z demonami przeszłości (a może nawet przy okazji tymi prawdziwymi również).

Jak już wspomniałam, w tej książce nie ma żadnych specjalnych mechanik. Możemy się więc zagłębić w mrok, bez konieczności pilnowania dodatkowych zasad. Każda część z tej serii zdradza kolejne elementy świata wykreowanego przez Lovecrafta. Tym razem nasze odkrycia skupiają się na tytułowym Nawiedzicielu Mroku.

W moim odczuciu ta część jest naprawdę mroczna (tak jakby mroku skalowała się w jakiś specjalny sposób w twórczości Lovecrafta: bardzo mroczny, mega mroczny, mroczna mroczność, po której śni się koszmary). Z każdym tomem klimat jest coraz bardziej niepokojący. W „Nawiedzicielu” miałam wrażenie, że zagrożenie czyha z każdej strony, a racjonalność decyzji wcale nie jest najlepszym kryterium przy ich podejmowaniu.

Duży wyróżnikiem jest za to jedno – chyba negatywne w założeniu twórców – zakończenie. Mnie podobało się ono niezmiernie! I nie wiem, czy przypadkiem nie świadczy to o mnie źle ;D

„Nawidziciel Mroku” to tom, który utrzymuje poziom poprzednich, chociaż też nie wyróżnia się na ich tle niczym specjalnym. Kocham tę serię, ale powoli zaczyna mi brakować w niej jakiegoś powiewu świeżości. Kto wie, może znajdę go w następnym tomie?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-02
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nawiedziciel Mroku
Nawiedziciel Mroku
Leandro Pinto
8/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 10

Czy świat pogrąży się w ciemności? Dawno temu lekkomyślne podejście do zakazanych ksiąg i grymuarów doprowadziło do śmierci jednego z twoich najlepszych przyjaciół. Po latach postanawiasz zmier...

Komentarze
Nawiedziciel Mroku
Nawiedziciel Mroku
Leandro Pinto
8/10
Cykl: Choose Cthulhu, tom 10
Czy świat pogrąży się w ciemności? Dawno temu lekkomyślne podejście do zakazanych ksiąg i grymuarów doprowadziło do śmierci jednego z twoich najlepszych przyjaciół. Po latach postanawiasz zmier...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

”Nawiedziciel mroku” autorstwa Leandro Pinto to już 10 część serii gier paragrafowych Choose Cthulhu, którą po prostu ubóstwiam! Jeśli ma być szczera, to ten tom kwalifikuje się w mojej topce paragr...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Powieści H.P. Lovercrafta zdecydowanie można uznać za unikatowe, ale wciąż budzą ogromną grozę i pierwotny lęk w wielu czytelnikach. Stanowią również inspiracje do cyklu gier paragrafowych między ...

@jupi2328 @jupi2328

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

Księżyce Jowisza
Miłość silniejsza niż śmierć

#reklama #Joanna Bober @Obrazek Miłość i cierpienie, anioły i demony, szczęście i smutek – to właśnie te skrajności najlepiej oddają powieść „Księżyce Jowisza”. To pr...

Recenzja książki Księżyce Jowisza
Kawiarnia pod Pełnym Księżycem
Magiczna kawiarnia

 Czasem potrzebuję sięgnąć po książkę, której ciepły klimat pozwoli mi na chwilę zatracić się w innym świecie. Która będzie niczym puchowy koc w chłodny, jesienny wie...

Recenzja książki Kawiarnia pod Pełnym Księżycem

Nowe recenzje

Czarna Wiedźma
Czarna Wiedźma
@deana:

W tym roku to już kolejna książka z motywem Dark Academy, po którą sięgnęłam i zdecydowanie najlepsza z dotychczasowym ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ
@WioletaSado...:

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyc...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Wielkie iluzje
Wielkie iluzje
@iza.81:

W "Wielkich iluzjach" Ewa Popławska przenosi czytelnika do Gdańska z okresu późnego stalinizmu. Opisy miejsc są obrazow...

Recenzja książki Wielkie iluzje
© 2007 - 2024 nakanapie.pl