Mroczne umysły recenzja

Mroczne umysły

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2023-04-28
Skomentuj
1 Polubienie
Mroczne umysły po raz pierwszy przeczytałam jakieś sześć lat temu. Pamiętam, że pierwsze spotkanie z twórczością Alexandry Bracken szalenie przypadło mi do gustu i długo nie mogłam zapomnieć o historii Ruby. Kiedy dowiedziałam się, że seria ta zostaje wznowiona - oszalałam z radości. Nareszcie mogłam mieć swój egzemplarz i po latach przeczytać tę powieść raz jeszcze. Czy moje zdanie na jej temat uległo znacznej zmianie? O tym w tej recenzji.

Po Stanach Zjednoczonych grasuje niebezpieczna choroba, która brutalnie kończy życie nastolatków. Ruby aktualnie ma szesnaście lat i jeszcze żyje. Jeszcze. Kilka lat wcześniej trafiła do obozu przeznaczonego właśnie dla takich jak ona – niebezpiecznych i nieobliczalnych. Jednak co, jeśli trenowanie mocy, której tak bardzo obawiają się dorośli, jest jedyną szansą na to, by przetrwać? W końcu mroczne umysły mogą naprawdę wiele...

Powrót do tej historii i do tych bohaterów okazał się dla mnie powrotem do domu. Poznawałam tę książkę na samym początku swojej przygody z mediami książkowymi i tak mocno zapadła mi w pamięci, że ilekroć na myśl przychodzi mi historia Ruby – odczuwam ogromny sentyment. Dlatego też, kiedy zaczęłam czytać tę książkę, od razu poczułam się wciągnięta do tego świata i co więcej, nie za bardzo chciałam z niego wychodzić.

Główna bohaterka wzbudziła moją sympatię oraz podziw. Mimo wszystkich rzeczy, jakie Ruby przeszła w swoim dość młodym życiu, nastolatka ma w sobie ogromną wolę walki i chęć przetrwania w tym szalonym świecie. Często pokazuje swoją niepewność i strach przed tym, co nieznane – a już przede wszystkim przed tym, co sama potrafi, jednak podczas tego rereadu widziałam w niej iskrę buntu, która z powodzeniem mogłaby zostać rozpalona na dobre.

Alexandra Bracken ma naprawdę dobre pióro i ciekawie kreuje swoich bohaterów. Jasne, zawsze można było to w pewnych momentach dopracować, jednak patrząc na tę powieść z perspektywy lat, w których została wydana – jestem absolutnie pod wrażeniem jakości tej książki. Główna bohaterka została przedstawiona w bardzo ciekawy sposób, podobnie zasady panujące w jej aktualnym “świecie” - za wszelką cenę unikać dorosłych, nie ufać nikomu i trzymać swoje moce na wodzy. Nie będę ukrywać - czytanie Mrocznych umysłów dostarczyło mi mnóstwo radości i nie mogę się już doczekać momentu, gdy sięgnę po kontynuację.

Powieść ta jest dość przerażającą wizją świata, jednak pokazuje bardzo dużą siłę, którą mają w sobie młodzi ludzie – nie chcą podporządkować się dorosłym i rządzącym, ale nie w sposób zły. Oni po prostu chcą żyć normalnie i chyba to mnie tąpnęło najmocniej podczas czytania tej pozycji. Jestem teraz bardzo ciekawa tego, jak w moich oczach wypadnie tom drugi, którego nie jestem fanką - może teraz spodoba mi się on bardziej?

Jeśli szukacie powieści młodzieżowej, która bardzo oddaje klimat książek trendujących w 2016/17 roku, to zdecydowanie polecam Wam sięgnąć po ten tytuł.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczne umysły
2 wydania
Mroczne umysły
Alexandra Bracken
8.2/10
Cykl: Mroczne umysły, tom 1

Alexandra Bracken, autorka świetnie przyjętej powieści Lore, wraca z serią Mroczne umysły! W 2018 na ekrany kinowe wszedł film na podstawie Mrocznych umysłów! Ruby ma szesnaście lat. Jest niebezpi...

Komentarze
Mroczne umysły
2 wydania
Mroczne umysły
Alexandra Bracken
8.2/10
Cykl: Mroczne umysły, tom 1
Alexandra Bracken, autorka świetnie przyjętej powieści Lore, wraca z serią Mroczne umysły! W 2018 na ekrany kinowe wszedł film na podstawie Mrocznych umysłów! Ruby ma szesnaście lat. Jest niebezpi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mroczne Umysły” jest to pierwszy tom trylogii opowiadającej o dystopijnej Ameryce w której nieznana choroba zabiła większość dzieci i pogrąża Amerykę. Główna bohaterka Ruby przeżyła, ale musi mierzy...

@nikolazyzak24 @nikolazyzak24

Mroczne umysły to dla mnie drugie spotkanie z Alexandrą Bracken. W tamtym roku miałam przyjemność zapoznać się z Lore, która spodobała mi się, dlatego nie wahałam się przed sięgnięciem po tę historię...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl