Rozczarowała was ostatnio jakaś książka, która jest drugim tomem cyklu?
Reklama - must read wydawnictwo
O drugich tomach mówi się tak, że zazwyczaj są dużo gorsze od pierwszego tomu i ja się z tym po części zgadzam. Jak tak sobie myślę, to rzadko kiedy drugi tom jest lepszy niż ten pierwszy. Książka, o której mam dziś opowiem, właśnie ma tę klątwę drugiego tomu, bo dla mnie ta część była po prostu okropna.
1 części dałam 5/5⭐️ i było dla mnie totalnym odkrycie Maja. Bawiłam się genialnie, świetni bohaterowie i dynamika była mega dobra. No i też cała ta zagadka kryminalna i wkraczanie w ten świat było cudowne. Natomiast to, co zadziało się w drugim tomie, ja nie umiem tego nawet dokładnie opisać. Główna bohaterka straciła cały swój charakter. Dodatkowo wątek romantyczny tego całego trójkąta ja nie mogłam zdzierżyć.
Dodatkowo wybór bohaterki to dla mnie nieporozumienie. Totalnie nadal nie mogę, zrozumieć co kierowało nią. I właśnie dlatego ja nie lubię trójkątów w książkach, bo lubię jakiegoś bohatera i kibicuję mu, a bohaterka i tak go nie wybiera i kończy z tym, kim według mnie powinna.
Porozmawiamy też o zakończeniu i motywach, bo w tej książce miałam wrażenie, że dzieje się to w dosłownie wszystko. Mamy tutaj zagadkę jak i w pierwszym tomie i musimy odkryć, kto jest winny. Są rozmowę z seryjnymi mordercami z psychopatami, a i tak okazuje się, że rozwiązanie tej zagadki jest tak Błahe i tak banalne i że aż głupie.
Książka jest krótka, a mamy to tak wielu bohaterów, że w momencie kiedy czytam to, kto jest tym złoczyńcą, nie ogarnęłam, że taka postać w ogóle istniała. Musiałam wziąć książkę otworzyć od początku i szukać tego kto to był.
Czytałam gdzieś wywiad z autorką i wydaje mi się, że to jest taka bardzo duża tendencja spadkowa, że 1 dobry 2 słaby 3 dobry 4 słaby. Ja bardzo chętnie przeczytam ten następny tom, bo te książki mnie niesamowicie angażują. Pomimo tego, że tak jak w tym przypadku po prostu był słaby tak ja nadal byłam bardzo zaangażowana. Dalej chciałam dowiedzieć się, kto to zrobił i dlaczego, ale autorka przekombinowała i to mocno.
Czy odradzam wam tę książkę? Myślę, że nie bo znam wiele osób, które przepadły w tej historii i one takich problemów jak ja nie miały. Jednak ja czytając już dużo książek, widzę, że niektóre elementy mi nie pasują, A przeważnie w takiej książce, która ma za zadanie mnie bardzo zaskoczyć. I to i to się udało tylko w ten dosyć negatywny sposób.
I żeby nie było, że ta historia ma tylko same negatywy. Porozmawiamy sobie teraz o plusach tej historii, bo takie też są.
Całe to analizowanie i Profilowanie było dobrze poprowadzone i wiedziałam, o co mniej więcej chodzi.
I widać, że z tymi mocami bohaterów autorka się naprawdę postarała. Sam zamysł tego, że mamy tutaj agentów FBI, którzy szkolą młodych adeptów do rozwiązywania zagadek sprzed lat, było świetnie zamysłem. Ja lubię oglądać seriale kryminalne, które opierają się głównie na agentach FBI i zagadkach, dlatego i ten pomysł mi się i dlatego polubiłam pierwszy tom. Intrygi i fakt, że tutaj mamy młody Geniuszy, też jest na + tylko że miałam wrażenie, że czasami za mocnowybrzmiewało to, że ona jest dla młodszych. Miałam wrażenie, że niektóre te elementy są za bardzo jak dzieciom tłumaczone.