Ślady krwi recenzja

Mroczna przeszłość

Autor: @z_kultury_ ·2 minuty
2013-06-18
Skomentuj
1 Polubienie
O tej książce mówiło się w świecie literackim na długo przed jej debiutem. Bronisław Wildstein po jej lekturze nazwał dzieło Jana Polkowskiego "epicką powieścią o pokoleniu Solidarności". Marek Nowakowski uznał tę książkę za "próbę literackiej syntezy współczesności". Czy ci dwaj panowie mogli się mylić i czy "Ślady krwi. Przypadki Henryka Harsynowicza" rzeczywiście mogą pretendować do miana prozy rozrachunkowej? Na to pytanie stara się czytelnikom odpowiedzieć sam autor dzieła, konstruując książkową narrację tak, by nieustannie absorbować naszą uwagę. Czy to wystarczy, by stworzyć literacki bestseller?

By poznać odpowiedź na postawione wcześniej pytania, należy powiedzieć słów kilka o fabule "Śladów krwi". Bohaterem tej książki jest tytułowy Henryk Harsynowicz, którego po raz pierwszy spotykamy w Kanadzie, gdzie wiedzie on żywot emigranta. Jego czas absorbują audycje w polonijnym radio i nieustanne czytanie dzieł klasyków literatury. Nie zawsze jednak tak było. Niedługo po rodzinnym wyjeździe do Toronto, śmierć Józefa Harsynowicza - ojca Henryka przygnała byłego działacza Solidarności na powrót do ojczyzny. Wtedy to po raz pierwszy dowiedział się, że odziedziczył ogromną fortunę. Nieoczekiwanie u jego boku pojawili się też dawni znajomi, którzy zachęcali go do pozostania w kraju. Problem w tym, że Henryk nie posiadał żadnych dokumentów, dzięki którym mógłby ponownie nabyć rodzime obywatelstwo. By móc się o nie starać, młody Harsynowicz postanowił odwiedzić wszystkie instytucje, które mogłyby poświadczyć jego tożsamość. Tak rozpoczęła się wędrówka naszego bohatera po szkołach, do których uczęszczał i innych placówkach państwowych, w których powinny znajdować się jego dane. Okazuje się jednak, że raz straconej tożsamości nie da się tak łatwo odzyskać, a procedury urzędnicze, które mają mu w tym pomóc, są rodem wprost z dzieł Franza Kafki.

Wspomniane wyżej zabiegi to nie jedyny, a przynajmniej nie najważniejszy wątek powieści Polkowskiego. Historia Henryka zaczyna się bowiem komplikować, gdy na jaw wychodzą dawno skrywane tajemnice z życia jego ojca Józefa i (jak się okazuje) przybranej matki Tamary. Na domiar złego los pcha Henryka w ramiona coraz to innych kobiet, które mają wyjątkowo destrukcyjny wpływ na naszego nieco wyalienowanego bohatera. Do tego powszechnie mówi się o pewnym spisku, w który zamieszany jest młodszy Harsynowicz. Czy to nie za dużo jak na jedną historię? Wręcz przeciwnie, to dopiero początek.

Fabuły "Śladów krwi" nie chcę i nie mogę streścić w żaden sposób. Powieść Polkowskiego jest bowiem tak pojemna, że mieszczą się w niej nie tylko odniesienia do burzliwych lat 80. XX wieku, ale także wątki sięgające czasów II wojny światowej. To historia o Polsce i Polakach, ale także o Niemcach, Rosjanach i ich wspólnej egzystencji na okupowanych ziemiach. To wreszcie opowieść o przemianach politycznych, które wiele razy odwracały dziejowy bieg XX wieku. I co najbardziej intrygujące, ta polifoniczna przygoda wcale nie kończy się wraz z ostatnim zdaniem "Śladów krwi". Jest obecna w naszej świadomości jeszcze długo po zamknięciu książki.

"Ślady krwi" to pozycja, która dla jednych może być próbą rozliczenia się z Polską czasów Solidarności. Jestem jednak przekonana, że dla wielu czytelników będzie ona jedyną szansą na mentalną podróż do lat znanych tylko z opowieści starszych członków rodziny. Interesująca historia i mnóstwo odniesień do czasów Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej to kwintesencja powieści Polkowskiego, która nie bez powodu zyskała uznanie czytelników. Pozostaje mieć nadzieję, że w niedalekiej przyszłości doczekamy się kolejnych, równie dobrych dzieł autora "Śladów krwi".
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ślady krwi
Ślady krwi
Jan Polkowski
7.5/10

"Ślady krwi" to niemal sensacyjnie rozwijająca się opowieść o czterech kolejnych pokoleniach rodziny, której koleje poznajemy podczas odzyskiwania i odkłamywania pamięci przez głównego bohatera. Powie...

Komentarze
Ślady krwi
Ślady krwi
Jan Polkowski
7.5/10
"Ślady krwi" to niemal sensacyjnie rozwijająca się opowieść o czterech kolejnych pokoleniach rodziny, której koleje poznajemy podczas odzyskiwania i odkłamywania pamięci przez głównego bohatera. Powie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jan Polkowski debiutował w 1978 roku. Zajął się wydawaniem swoich wierszy, które ukazały się w kilku tomikach, część już w niepodległej Polsce. W 2013 roku dzięki wydawnictwu M ukazała się jego powieś...

@grejfrutoowa @grejfrutoowa

Główny bohater Henryk po wielu latach na emigracji powraca do Polski aby uregulować sprawy po zmarłym ojcu. W 1983 roku wraz z rodziną został zmuszony do wyjazdu z kraju, a poprzez niedopatrzenie trac...

@shoko @shoko

Pozostałe recenzje @z_kultury_

Do grobowej deski
Pogmatwane losy Kręciszów

Nie na długo porzuciłam Szczawno-Zdrój i domostwo seniorki rodu Kręciszów. Ciekawość i chęć poznania dalszych losów potomstwa charyzmatycznej Ingrid wzięły górę i sięgnę...

Recenzja książki Do grobowej deski
Skóra na niedźwiedziu
W willi Wandzi u Kręciszów

Jesienne wieczory sprzyjają czytaniu wielotomowych sag rodzinnych, które pozwalają Nam na dłużej pozostać w otoczeniu tych samych bohaterów, zagłębić się w lekturze i po...

Recenzja książki Skóra na niedźwiedziu

Nowe recenzje

Nocne łowy
Lekkie, przyjemne fantasy
@daria.ilove...:

"Trzeba pamiętać rzeczy dobre i złe. Zwykle najbardziej trwałe są te straszne, ale czasami, jeśli masz szczęście, pamię...

Recenzja książki Nocne łowy
Naznaczone dusze
Naznaczone dusze
@zaczytana_k...:

Vanessa w swoim młodym życiu doświadczyła traumatycznych przeżyć.Pragnie zapomnieć o tych wydarzeniach i ruszyć z życie...

Recenzja książki Naznaczone dusze
Pomroki
Nic lepszego nie przeczytasz!
@intermissio...:

✨Pomroki - Mariusz Kanios✨ ☕ "Pomroki" to najnowsza powieść Mariusza Kaniosa rozpoczynająca cykl z prokuratorem Michałe...

Recenzja książki Pomroki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl