Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd recenzja

Można? Można.

Autor: @Renax ·1 minuta
2024-11-13
Skomentuj
22 Polubienia
Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz wszystko. Autor opowiada oraz dokumentuje fotograficznie to, jak podróżował, kogo spotkał, jak mu się szło lub jechało i jakie trudności napotkał. Już samo to jest pasjonujące. Że można przejechać tysiące kilometrów na rowerze, że można iść pieszo przez dżunglę lub jechać na wielbłądzie.
Autorowi zajęła ta podróż pięć lat. Jak to sam pisał, bez wielkich pieniędzy, bez sponsorów, ale dzięki trudowi i inteligencji. Już od początku dowiadujemy się ile mu dała znajomość arabskiego. Nauczyć się arabskiego? Ale nie tylko. Nauczył się też wielu praktycznych umiejętności, które mu umożliwiły przetrwanie. To książka dla kogoś, kto chce podziwiać i brać wzór z tzw. twardego faceta, ale twardego w sensie pozytywnym, takiego który jest jak MacGywer, że zrobi szałas z chrustu, złapie węża, roznieci ogień krzesiwem itd.
Poza tym książka ta jest opowieścią o Afryce. W latach trzydziestych, gdy Kazimierz Nowak jechał, były to jeszcze czasy kolonialne. Rwanda czy Rodezja, czy muzułmanie z maczetami lub armie dziecięce jeszcze się nie śniły. Wtedy jeszcze ten kontynent wydawał się Europejczykom krainą do zdobycia. A pan Nowak pojeździł tamtędy. Spotkał się z ludźmi. Pooglądał. Poobserwował. Jego opinie są trafne i zgodne z tym, co się potem stało.
Jakie są te jego obserwacje? Zauważa i opowiada autor o zróżnicowaniu Afrykańczyków. Inni byli mieszkańcy północy, inni byli mieszkańcy Afryki środkowej, a inni Afrykańczycy południowy. Opowiada Nowak o tym jak żyją. W co wierzą, czym się kierują, ale i co zrobiła im działalność 'białych'. No i mówi o tym wprost, że kolonializm przyniósł wiele złego. I ostrzega w tej książce przed przebudzeniem się Afrykańczyków.
Czytam tę książkę, gdy mamy masową migrację z Afryki i Bliskiego Wschodu do Europy i można sobie troszkę porównać, pomyśleć, podociekać o tym, co być może, dlaczego, jak i po co.
Książka jest niesamowita i warta swojej ceny, gdyż na rynku wtórnym jest nietania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-07
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
7 wydań
Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Kazimierz Nowak
9.3/10

Przejmująca, napisana pięknym, barwnym językiem, prawdziwa opowieść o spełnionych marzeniach polskiego przedwojennego podróżnika, który różnymi środkami transportu - głównie jednak rowerem - dzięki ni...

Komentarze
Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
7 wydań
Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Kazimierz Nowak
9.3/10
Przejmująca, napisana pięknym, barwnym językiem, prawdziwa opowieść o spełnionych marzeniach polskiego przedwojennego podróżnika, który różnymi środkami transportu - głównie jednak rowerem - dzięki ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Jak ja bardzo pragnę napisać książkę - taką grubą - ciekawą. A jeden z pierwszych egzemplarzy ręcznie dedykować: “Ukochanej mojej Marysieńce”. Ale to jeszcze marzenie tylko - czasu zbiegnie sporo , ...

@darooo @darooo

Tym razem mam przed sobą jedna z tych naprawdę niezwykłych książek. Naprawdę niezwykłą, bo traktująca o wydarzeniach prawdziwych. Mowa o Rowerem i Piezo przez Czarny Ląd Kazimierza Nowaka pod redakcją...

AL
@Alinka91

Pozostałe recenzje @Renax

Bibliotekarki
Praca bokiem wychodzi

W mojej opinii to świetna książka o pracy w Polsce. Tutaj miejscem pracy jest niby łącząca spokój i jako takie oczytanie biblioteka. Aplikująca do tej pracy Żywia chcę p...

Recenzja książki Bibliotekarki
Wszystko mam bardziej
W świecie spektrum

Świetny reportaż o tym jak to jest żyć w spektrum autyzmu. Autor wybrał rozmówców z różnych środowisk, wykształcenia i stopnia autyzmu. Jedni żyją pracując ,a inni nie s...

Recenzja książki Wszystko mam bardziej

Nowe recenzje

Never Say Never
"Never say never", Agnieszka Karecka
@kasienkaj7:

"Czy może być coś gorszego od totalnej kompromitacji rozciągniętej na cały wakacyjny pobyt w Europie? Dobra, nie chcę s...

Recenzja książki Never Say Never
As Pik
Pan smuteczek
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w tak bardzo mroźny dzień przychodzę do was z ręcenzją książki naszej polskiej autorki Moniki Madej pod t...

Recenzja książki As Pik
Nie bez powodu
Nie bez powodu
@marcinekmirela:

„W tamtej chwili czułem... pustkę. Tak, to dobre określenie. Wyglądało to mniej więcej tak, jakbym był skorupą. Niczym ...

Recenzja książki Nie bez powodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl