Forrest Gump recenzja

"Może jestem idiota, ale nie jestem głupi."

Autor: @Camillie ·3 minuty
2013-09-30
Skomentuj
2 Polubienia
"Płyń z prądem, przyjacielu, i gdy Cię będzie unosił, leciutko mu pomagaj, omijaj rafy, walcz z mrokiem i nigdy, nigdy się nie poddawaj."

Któregoś dnia jak razem z mamą przegrzebywałyśmy pudło ze starymi książkami (a było to dobre cztery lata temu, przydałoby się znowu to pudło przegrzebać... :D) natrafiłyśmy właśnie na Forresta Gumpa. "Weź, to jedna z najlepszych książek jakie miałam okazję przeczytać". No to posłuchałam mamy i wzięłam. Niestety od wtedy do niedawna książka stała nieruszona na półce. Jakoś nie miałam ochoty jej wcześniej czytać... ale może to dobrze, bo wtedy pewnie odebrałabym ją zupełnie inaczej.

Forrest Gump to książka o idiocie. Dokładnie - o półgłówku, imbecylu - jak zwał tak zwał. Jednak Forrest nie jest wcale takim zwyczajnym głupkiem.
Główny bohater na początku chodził do zwykłej szkoły ze zwykłymi dzieciakami. Niestety nie radził sobie zbyt dobrze i rówieśnicy też nie byli dla niego mili. Jedynie Jenny Curran traktowała go normalnie nie zważając na opinie innych.
Z powodu niskiego ilorazu inteligencji Forrest został przeniesiony do szkoły specjalnej, w której sobie egzystował. Długo można by tak opowiadać całą jego historię, ale chyba lepiej żebyście sięgnęli po książkę bo zdecydowanie warto :)

"Może jestem idiota, ale nie jestem głupi."

Podczas czytania powieści bardzo przywiązałam się do postaci. Główny bohater - Forrest, cały czas wywoływał moją wielką sympatię. Mimo, że niezbyt mądry, to miał przebłyski geniuszu i takiego szeroko pojętego zrozumienia. Nie do końca wiem jak to opisać, ale był taki... powiedzmy inteligentny życiowo, do pewnego stopnia. Dodatkowo był postacią tak swojską - może to dzięki pierwszoosobowej narracji - że czułam jakbym go znała od wielu lat. Był tak plastycznie wykreowanym bohaterem, że aż przyjemnie się czytało.

Ogólnie większość bohaterów w książce była bardzo wyrazista i nietuzinkowa. Wszystkie lubiłam na swój sposób i chwała autorowi za to, że stworzył tak różnorodne postacie. Bardzo podobał mi się też styl pisania pana Grooma - normalnie rasowy idiota. Choć w tekście było mnóstwo poprzekręcanych wyrażeń, stylistyka leżała i kwiczała to to wszystko było bardzo naturalne i realistyczne. Takie pasujące do Forresta. Najśmieszniej było, gdy zaczęłam czytać inną książkę (całkowicie poprawną merytorycznie, stylistycznie i gramatycznie) i tam język wydawał mi się jakiś taki surowy i toporny. Oczywiście przeszło mi po paru stronach ;)

W tej książce bardzo podobało mi się to, że była tak rozbrajająco zabawna, a za razem prawdziwa. Można było znaleźć w niej garści uniwersalnych prawd życiowych, przydatnych rad i takiej inspiracji do wykorzystania swojego żywota w stu procentach.

"Kiedy myślisz, że gorzej już być nie może, zacznij się walić deską po nodze. Zobaczysz jaką poczujesz ulgę, gdy przestaniesz."

W zasadzie to trudno mi w tej powieści znaleźć cokolwiek do czego można by się przyczepić. Świetnie wykreowani bohaterowie, język rodem jak z ust idioty, świetna wartka akcja (uwielbiam pomysł z hodowlą krewetek) i mnóstwo wartości i tego wszystkiego, co możemy dopasować do nas samych, ruszyć tyłek i wprowadzać to w życie. Jak Forrest mógł zostać milionerem, to my chyba też, co? ;)

Jak już pisałam, książka cud, miód i orzeszki. Trudno jest znaleźć coś tak dobrego, co w zasadzie podoba się wszystkim. Zostaje mi twór pana Grooma odłożyć na półkę, wreszcie obejrzeć ekranizacje i wracać do książki za każdym razem, gdy zwątpię w to, że moje wypociny kiedyś staną się bestsellerem. No... muszę tylko zacząć je pisać ;)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-09-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Forrest Gump
12 wydań
Forrest Gump
Winston Groom
8.4/10

Poznajcie Forresta Gumpa, sympatycznego i zaskakująco łebskiego bohatera tej nadzwyczajnej odysei komicznej. Forrest najpierw - dość przypadkowo - zostaje gwiazdą drużyny futbolowej Uniwersytetu Alaba...

Komentarze
Forrest Gump
12 wydań
Forrest Gump
Winston Groom
8.4/10
Poznajcie Forresta Gumpa, sympatycznego i zaskakująco łebskiego bohatera tej nadzwyczajnej odysei komicznej. Forrest najpierw - dość przypadkowo - zostaje gwiazdą drużyny futbolowej Uniwersytetu Alaba...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Forrest Gump” poraz pierwszy sięgnąłem po nią jeszcze w szkole podstawowej. Za sprawą filmu i mojej miłości do niego dostałam od rodziców na dzień dziecka egzemplarz. Od tamtej pory nie było już odw...

@ksiazkowe.ubocze @ksiazkowe.ubocze

Kiedy w 1994 r. Robert Zemeckis pokazał światu „Forresta Gumpa”, ten z miejsca się nim zachwycił. Do serc widzów trafiła idea amerykańskiego snu, albo pozytywne przesłanie, że marzenia może spełniać ...

@filmiks @filmiks

Pozostałe recenzje @Camillie

Ostatnia spowiedź
W szponach sławy

"Jak się czujesz, kiedy wiesz, że coś tracisz? Uciekasz od tego biegiem czy stąpasz powoli?" Jakiś czas temu był wielgachny BUM na tę książkę. Czy rzeczywiście jest wart...

Recenzja książki Ostatnia spowiedź
Studium w szkarłacie
Pierwsze spotkanie z Sherlockiem

"Głupek zawsze znajdzie kogoś głupszego od siebie, kto zechce go podziwiać." Studium w szkarłacie, czyli pierwszą książkę z serii o Sherlocku Holmesie, wypatrzyłam w Mat...

Recenzja książki Studium w szkarłacie

Nowe recenzje

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl