Czarny Lampart, Czerwony Wilk recenzja

„Może ci się zdaje, że zaświaty dotrzymują obietnicy bycia krainą wolną od bólu i cierpienia, ale to obietnica złożona wyłącznie umarłym”, czyli jedna z najdziwniejszych książek, jakie dotąd przeczytałam.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2021-06-06
Skomentuj
1 Polubienie
Czarny lampart czerwony wilk to książka, którą już jakiś czas temu przeczytałam. Najpierw dostałam prebooka, który zawierał pierwsze 300 stron. Autor został nagrodzony Nagrodą Bookera, a sam opis tej książki zwiastował naprawdę ciekawą powieść fantasy. Czy w środku jest równie dobrze co na zewnątrz?

Tropiciel jest myśliwym, znanym w trzynastu królestwach jako ten, który ma nos. I choć zawsze pracuje sam, ten jeden jedyny raz musi zrobić wyjątek. By odnaleźć zaginione dziecko, sprzymierza się z grupą podobnych sobie najemników. A są tam wszyscy: od wiedźmy, przez smutnego olbrzyma, aż do zmiennokształtnego Lamparta. Każde z nich jest śmiertelnie niebezpieczne. Każde z nich pilnie strzeże swoich tajemnic.
Podążając za zapachem dziecka, grupa przejdzie przez potężne miasta, groźne rzeki i zaklęte puszcze, na każdym kroku tropiona przez istoty, które pragną ich śmierci. Wątpliwości nie opuszczają Tropiciela ani przez chwilę. Kim jest tajemniczy chłopiec, którego muszą odnaleźć? Dlaczego tak wiele osób chce przerwać ich poszukiwania? I przede wszystkim – kto kłamie, a kto mówi prawdę?
Czerpiąc garściami z afrykańskiej historii i mitologii oraz własnej wyobraźni, Marlon James opowiada historię o niesamowitym rozmachu, której akcja dzieje się w starożytnym świecie, dziwnie przypominającym współczesny.

Niestety, ale nie mogę powiedzieć, by ta książka mi się podobała. O ile jeszcze prebook mnie zaciekawił, tak pozostała część tej historii okropnie mnie wymęczyła. Czytałam ją długo i jestem pewna, że nie jest to książka dla wszystkich. Sam język jest dosyć... ciężki, styl autora również specyficzny. Marlon James nie bawi się konwenanse. Jego opisy są dosadnie, krwawe i brutalne. Występuje tutaj bardzo dużo wulgaryzmów. Autor na pewno stworzył coś nowego i oryginalnego, ale dla mnie ta książka jest po prostu dziwna. Nie wiem, może nie do końca zrozumiałam, co autor chciał nią przekazać.

Jest to na pewno historia dla dorosłych fanów fantastyki. Mamy tutaj mity i legendy starożytnej Afryki i to właśnie to w głównej mierze przyciągnęło mnie do tej książki. Czarny lampart czerwony wilk to książka, od której musiałam sobie robić przerwy, ponieważ na raz to byłoby dla mnie za dużo. Dawno już żadna powieść tak mnie nie wymęczyła. Trzeba poświęcić jej dużo więcej czasu (nie tylko przez objętość – liczy ponad 700 stron, ale i też język) by cokolwiek nabrało sensu. Przygotujcie się na gwałty (a tych tutaj co niemiara), zoofilię i brutalność, która aż się wylewa z tej książki.

Myślę, że jest to książka, która będzie miała i fanów, jak i osoby, które z całego serca ją znienawidzą. Na pewno na plus jest tutaj wydanie książki. Piękne mapki w środku pozwalają lepiej wyobrazić sobie miejsca, o których opowiada autor. Historia wywołała u mnie wiele emocji (głównie te negatywne), ale myślę, że tutaj już każdy sam musi się przekonać czy ta powieść by go zainteresowała.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarny Lampart, Czerwony Wilk
Czarny Lampart, Czerwony Wilk
Marlon James
6.5/10
Cykl: Trylogia Ciemnej Gwiazdy, tom 1

Dziecko nie żyje. Nie ma potrzeby wiedzieć nic więcej. Tropiciel jest myśliwym, znanym w trzynastu królestwach jako ten, który ma nos. I choć zawsze pracuje sam, ten jeden jedyny raz musi zrobić w...

Komentarze
Czarny Lampart, Czerwony Wilk
Czarny Lampart, Czerwony Wilk
Marlon James
6.5/10
Cykl: Trylogia Ciemnej Gwiazdy, tom 1
Dziecko nie żyje. Nie ma potrzeby wiedzieć nic więcej. Tropiciel jest myśliwym, znanym w trzynastu królestwach jako ten, który ma nos. I choć zawsze pracuje sam, ten jeden jedyny raz musi zrobić w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie czasami tak, że dany tytuł przyciąga Was do siebie okładką i opisem, a kiedy już poznacie daną książkę, okazuje się, że nie było to coś, czego od początku oczekiwaliście? Ja miałam tak właśnie ...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

„…Nie, nie ja go zabiłem. Choć życzyłbym mu śmierci. Pragnąłem jej jak żarłok koźliny. Och, napiąć łuk i strzelić wprost w jego czarne serce, zobaczyć jak tryska czarną krwią, zobaczyć, jak przestaje...

@u2003 @u2003

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Rój
„Nie sposób przecież żyć, gdy się choruje na umieranie”, czyli ból i cierpnie.

Weronika Mathia to dosyć nowe nazwisko w świcie kryminałów. Autorka ma na swoim koncie już trzy książki (wszystkie już za mną). Zachwyciła mnie swoim świetnym debiutem l...

Recenzja książki Rój
Profesorka
„Uwielbiam patrzeć na absolutne przerażenie na ich twarzach. Po tym poznaję, że wreszcie rozumieją, wreszcie dostrzegają moją prawdziwą naturę”, czyli mordercza profesorka, wymierzająca sprawiedliwość.

Profesorka to pierwsza książka Layne Fargo (pomijając opowiadanie w antologii W tych szacownych murach) wydana w Polsce. Kusi swoim oryginalnym opisem, który zwiastuje c...

Recenzja książki Profesorka

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl