Krewni recenzja

Moskwa - Leningrad

TYLKO U NAS
Autor: @adam_miks ·1 minuta
2021-10-20
1 komentarz
5 Polubień
Uwaga na wstępie: Rzecz dzieje się w czasach Związku Radzieckiego, zatem będę używać nazewnictwa ówcześnie znanego.


Moskwa leży w odległości siedemset sześciu kilometrów od Leningradu. To mało, jeśli brać pod uwagę obszar Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich. Ale jednocześnie jest to długi dystans, gdy pomyślimy o rodzinie. O powiązaniach, pokrewieństwie, powinowactwie.
Nikita, główny bohater powieści Julija Bondariewa „Kuzyni” mieszka wraz z matką w Leningradzie. Ojciec zginął w czasie II Wojny Światowej. Matka nie wspominała ani słowa o innych członkach rodziny. Nikita nie pytał. Czuł jednak podświadomie, że rodzicielka skrywa jakoweś tajemnice, zakrywające mgłą przeszłość.
Matka umiera, na łożu śmierci dając synowi list. Adresatem jest wuj Nikity, Gieorgij Ławrentiewicz Gregow. Mieszka w Moskwie. Nikita ma dostarczyć przesyłkę do rąk własnych. Siedemset sześć kilometrów to duże wyzwanie dla młodego człowieka. Tym bardziej że jest w żałobie, i nie ma pomiędzy nim a kuzynami więzi rodzinnych. Do wuja mówi „per pan”. Jest to frustrujące, niezbyt budujące. Gieorgij Gregow ma dwóch synów, rówieśników bohatera powieści. Nie jest łatwo i z nimi nawiązać kontakt. Po prostu kuzyni to daleka jednak rodzina, między Moskwą a Leningradem istnieje przepaść.
Bardzo szybko wszedłem do powieści. Jest po prostu dobrze napisana. Warsztatowo. I merytorycznie. Nawet, gdyby Czytelnik denerwował się, że „nic się nie dzieje”, to powinien wykazać się cierpliwością. Jak na prawidłowo napisaną powieść przystało, rozwiązanie akcji przyjdzie … pod koniec. Tak jak powinno być. Po drodze, jeśli tak można powiedzieć, przed Nikitą, odsłaniają się nieznane dramaty i tajemnice z przeszłości. Poznaje podłość, tchórzostwo i konformizm. Tak naprawdę to jednak „coś się dzieje”, tylko podskórnie, niewidocznie dla Czytelników. Pointa jest w stylu starożytnego dramatu czyli klasycznie. Tak jak i cała powieść. Lecz Bondariew zadaje pytanie. Życie wystawia rachunek, lecz czy jest sens powrotu do przeszłości?

Siedemset sześć kilometrów to daleka podróż. Podróż z dobrą powieścią Julija Bondariewa „Kuzyni”. Czy dojedziemy autostopem z wieloma przygodami czy będziemy podróżować na wygodnych pufach w przedziale pierwszej klasy? To już tylko od nas zależy.

Uwaga na koniec: urywki dotyczące ideologii ZSRR można ominąć. Jestem przekonany w 99 procentach iż Bondariew nie wydałby „Kuzynów”, gdyby nie owe wtręty. Co za ludzie, co za czasy!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-20
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krewni
Krewni
Jurij Bondariew
8/10
Seria: KIK Klub Interesującej Książki

„KREWNI” TO WSPÓŁCZESNA POWIEŚĆ PSYCHOLOGICZNA. BOHATER KSIĄŻKI, MŁODY STUDENT Z LENINGRADU, PRZYJEŻDŻA PO ŚMIERCI MATKI DO MOSKWY, GDZIE POZNAJE CAŁĄ RODZINĘ. ODSŁANIAJĄ SIĘ PRZED NIM NIEZNANE DRAMA...

Komentarze
@almos
@almos · około 3 lata temu
Ciekawa recenzja, Bondariew uchodził za mocno komunistycznego pisarza, co nie znaczy, że złego...
× 1
@adam_miks
@adam_miks · około 3 lata temu
Stąd moja uwaga na koniec recenzji. Z pewnością miał warsztat.
× 2
Krewni
Krewni
Jurij Bondariew
8/10
Seria: KIK Klub Interesującej Książki
„KREWNI” TO WSPÓŁCZESNA POWIEŚĆ PSYCHOLOGICZNA. BOHATER KSIĄŻKI, MŁODY STUDENT Z LENINGRADU, PRZYJEŻDŻA PO ŚMIERCI MATKI DO MOSKWY, GDZIE POZNAJE CAŁĄ RODZINĘ. ODSŁANIAJĄ SIĘ PRZED NIM NIEZNANE DRAMA...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @adam_miks

Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych
"Bezduszni"

Znam II Wojnę Światową ( jako zjawisko) tylko z opowieści rodziców i babć. Także z filmów, głównie radzieckich i polskich. Czasami śni mi się. Strzelanina albo bomba...

Recenzja książki Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych
Boże Narodzenie w Pradze
Boże Narodzenie Jaroslava Rudisa

Jaroslav Rudis, "Boże Narodzenie w Pradze", tłumacz Małgorzata Gralińska, Książkowe Klimaty, 2024 Boże Narodzenie to czas magiczny. W tym zdaniu, w tym stwierdzeniu nie...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze

Nowe recenzje

Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
Saga straceńców. Viveck
Tajemniczy świat ludzi i baśniowych gatunków
@anianiezgodka:

"Opowiem wam teraz o niziołkach, które zamieszkują ten świat. Nie będą to historie wielkich czynów przepełnionych heroi...

Recenzja książki Saga straceńców. Viveck
Ostatnie życzenie
Za dużo Yennefer w Wiedźminie
@boberw89:

Pierwszy tom opowiadań o Wiedźminie Andrzeja Sapkowskiego, zatytułowany Ostatnie życzenie, to doskonałe wprowadzenie do...

Recenzja książki Ostatnie życzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl