Mordercze kaczki recenzja

Mordercze kaczki

Autor: @MichalL ·1 minuta
2021-01-06
2 komentarze
7 Polubień
Nigdy nie byłem w Suchej Beskidzkiej, mimo to, wydaje mi się, że z książki na książkę wiem o tym miejscu coraz więcej. Oczywiście, nie chodzi mi o mentalność mieszkańców, bo Ci, przedstawieni w opowieściach Tomasza Siwca, giną zwykle szybko i boleśnie. Swoją drogą, to cud, że władze jeszcze nie zesłały na wygnanie obywatela, który w tak makabryczny sposób złowróży przeciwko nim. Miasto ciągle istnieje, mało tego, staje się niczym biblijny Egipt nawiedzane przez niewyobrażalne plagi. Za każdym razem jednak, podnosi się z kolan i pręży swoją pierś, będąc w gotowości na kolejną apokalipsę.

Musiałem to w końcu zrobić. Po skończonej lekturze, usiadłem do mapy. Zbadałem większość miejsc ujętych w przedstawionej historii, aby wzbogacić swoje wyobrażenie o tym nieśmiertelnym mieście. Bez większych problemów znalazłem rzekę Stryszawkę, dworzec PKP, czy drogę wojewódzką 946 przebiegającą przez miasto jako ulica Mickiewicza. A stąd już wszędzie blisko - Osiedle Beskidzkie, suski wodospad i oczywiście mostek przy ulicy Słonecznej, gdzie mieszkańcy dokarmiają kaczki. Właśnie… Kaczki.

„Mordercze kaczki” to prosta opowieść. Coś się wylało, coś zmutowało, coś zaczęło zabijać. Ten utarty szereg wydarzeń, choć znany z poprzednich pozycji autora, nadal potrafi zaskoczyć. Koniec końców i w tym przypadku Sucha Beskidzka zmienia się w piekło. Przyzwyczaiłem się, że autor nie stosuje półśrodków i poniekąd wiedziałem czego oczekiwać. Okrutnym losem kończą swój żywot starcy, dzieci czy zakochana para nastolatków. Wokół rozrywane są ich strzępy ciał, które jednocześnie ozdabiają miasto szkarłatną barwą.

Wciągnąłem się w tę historię i niejako moja czujność została uśpiona wraz z rozgrywającymi się w niej wydarzeniami. Rozkoszując się kaczą masakrą zupełnie zapomniałem, że czeka mnie jeszcze wisienka na torcie. Że autor, podobnie jak w przypadku książki „Muchy” czy „Skorki”, subtelnie wprowadzi kolejnego gracza. I stało się. Powiem krótko. Jeśli to, co dotychczas czytałem z gatunku Horror Animals było niewyobrażalne, to właśnie poprzeczka poszybowała w górę.

„Mordercze kaczki” to króciutka opowieść, mimo to, potrafi przykuć uwagę. Ja, bawiłem się wyśmienicie. Bardzo pomocnym w tym postrzeganiu stanowi w ramach wstępu kilka słów autora, dzięki czemu czytelnik może nastroić swoje zmysły na nietypową ucztę.
Nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić do stołu… Dzisiejsze danie główne – Kaczka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-05
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mordercze kaczki
Mordercze kaczki
Tomasz Siwiec
7.4/10
Seria: Mordercza Seria

Ulubionym zajęciem Asi jest karmienie dzikich kaczek, które zajmują miejsce pod starym mostem. Pewnego dnia dziewczynka zaczyna dokarmiać ptaki ziarnem, które podarował jej stary i nieco zgorzkniały ...

Komentarze
@Airain
@Airain · około 4 lata temu


× 3
@MichalL
@MichalL · około 4 lata temu
ooo powstaje ekranizacja? szybko hehe
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu
Znalazłaś karczmę co "Rzym" się nazywa?
@MichalL
@MichalL · około 4 lata temu
Nieee, w sumie to nie szukałem. W książce jedzenie było na wynos ;)
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 4 lata temu

Teraz przed karczmą są rzeźby Pana Twardowskiego i Diabła
× 2
Mordercze kaczki
Mordercze kaczki
Tomasz Siwiec
7.4/10
Seria: Mordercza Seria
Ulubionym zajęciem Asi jest karmienie dzikich kaczek, które zajmują miejsce pod starym mostem. Pewnego dnia dziewczynka zaczyna dokarmiać ptaki ziarnem, które podarował jej stary i nieco zgorzkniały ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy ostatnio zakończyłem czytać „Gniew Sprawiedliwych” – ponurą, przygnębiającą, ale pełną akcji książkę o zombie autorstwa Manuela Loureiro – wiedziałem, że przed kolejną powieściową podróżą muszę s...

@SFsince2018 @SFsince2018

Tomasz Siwiec "Mordercze Kaczki". Autor ewidentnie sprawia, że do zwierząt podchodzę teraz z większym dystansem. No cóż. Do mojej fobii dotyczącej dzików, kretów i dżdżownic dochodzą kaczki i o losi...

@emmeneea @emmeneea

Pozostałe recenzje @MichalL

Metalowa burza
Polska, to dobrzy stratedzy

"Metalowa burza" to pierwsza księga cyklu z gatunku political fiction, w którym Polska odgrywa kluczową rolę na arenie międzynarodowej. Wbrew pozorom, autor jest Polakie...

Recenzja książki Metalowa burza
Ja, Ozzy. Autobiografia
Teraz wystarczy coś sobie przypomnieć...

Wbrew wszystkim prawom natury, John Michael Osbourne ciągle żyje. Kiedy pojawia się na galowych przyjęciach, widać zużycie materiału. Mówią o nim legenda, że przyczynił ...

Recenzja książki Ja, Ozzy. Autobiografia

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl