Spóźnione wyznania recenzja

Moja ulubiona

Autor: @Ilona ·1 minuta
2023-09-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeśli ktoś przymierza się do czytania tej książki, to najlepiej, żeby nie czytał opisu. W ten sposób zaskoczenie, które przeżyje w tej książce będzie jeszcze większe. Mowa tutaj oczywiście o "Spóźnionych wyznaniach", których autorem jest John Boyne. Ja pierwszy raz czytałam tę książkę, gdy wypożyczyłam ją w bibliotece, a później kolejny raz, gdy nabyłam już własny egzemplarz. Za każdym razem ta książka wywoływała we mnie takie same emocje, a stan emocjonalny po przeczytaniu ostatniej strony nie należał do najlepszych😄
Chciałabym tak opisać tę książkę, żeby nic nie powiedzieć, co zdradzi choć trochę fabułę powieści, bo przecież sama wcześniej pisałam, żeby nie czytać opisów na książce. I to jest dosyć trudne wyzwanie przede mną😄
Zacznę może od tego, że realia książki są obsadzone w czasie wojny, a jak wszyscy wiemy nie były to łatwe czasy. Każdy z ludzi mierzył się z wojną na swój sposób. Każdy miał też swoje własne "wojenki", które toczyły się w głowie czy też w sercu. Niejednokrotnie można było stanąć przed pytaniem czy najważniejsze jest pozostać człowiekiem czy może zachować życie.
Bohaterowie książki są młodzi, pełni młodzieńczego zapału, którego często nic nie mogło przyćmić. Poznawali życie, swoje granice, swoje potrzeby. Uwili sobie ścieżkę życia, gdzie niestety dobrych wyborów nie ma i czytając tę książkę sami się zastanawiamy, co byśmy zrobili w takich chwilach. Często można było poczuć wewnętrzne rozdarcie, bo mimo usilnego szukania dobrego rozwiązania, takiego nie można było znaleźć.
Autor w mistrzowski sposób ukazał psychologię postaci, a prosty styl pisania sprawił, że historię czytało się z przyjemnością i płynnością. Historia opisana jest bez patosu i wzniosłości, więc mamy wrażenie, że opowiada nam to znajomy przy wieczornej herbacie.
"Spóźnione wyznania" to książka, która może odcisnąć duże piętno na psychice, bo porusza tę najbardziej ukryte zakątki w duszy. Moje oczywiście poruszyła😄 To jak sama nazwa wskazuje spowiedź człowieka, który musiał podjąć trudne wybory i teraz te wybory ciążą na duszy. Boleśnie.
Polecam książkę.

"Oddycham, ale na tym wszystko się kończy. Istnieje ogromna różnica między oddychaniem a życiem." J. Boyne

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-12-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spóźnione wyznania
Spóźnione wyznania
John Boyne
8/10

Pasjonująca powieść o odwadze, namiętności i zdradzie z subtelnie zarysowaną psychologią postaci i zarazem przejmującym obrazem wojennych realiów. Autor wielkiego bestselera „Chłopiec w pasiastej piża...

Komentarze
Spóźnione wyznania
Spóźnione wyznania
John Boyne
8/10
Pasjonująca powieść o odwadze, namiętności i zdradzie z subtelnie zarysowaną psychologią postaci i zarazem przejmującym obrazem wojennych realiów. Autor wielkiego bestselera „Chłopiec w pasiastej piża...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielką niewiadomą była dla mnie ta książka – zachęcająca, ale nie przesadnie; podobno dobra, ale bez wielkiej popularności; z ładną okładką, jednak nie przyciągająca wzroku jako pierwsza. Napisana prz...

@Argetlam @Argetlam

Pozostałe recenzje @Ilona

Złodziejka książek
Złodziejka książek

"Złodziejka książek" Markusa Zusaka, to bardziej złodziejka wolnego czasu i myśli, bo jak zaczęłam z nią swoją przygodę, to cały wolny czas i wiele myśli jej poświęciłem...

Recenzja książki Złodziejka książek
Jedyne dziecko
Jedyne dziecko

Gdy mówi się o horrorach, to większość ludzi ma w myślach duchy, zombie, czy też jakieś fizycznie zmutowane potwory. Po przeczytaniu tej książki na myśl będą się nasuwać...

Recenzja książki Jedyne dziecko

Nowe recenzje

25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl