"Nie chciała się budzić. Nie pamiętała, dlaczego, ale umysł stanowczo jej tego odradzał. Najpierw poczuła ból w przedramieniu i udzie. A później zaczęły zalewać ją wspomnienia.
Kryształ Tryggve. Błoniaste skrzydła. Śmierć Keerha. Ucieczka przed skowyjcami. Przerażone oblicze Cafreya.
Jak to możliwe, że przeżyła upadek?
Smok. Ocalił ją smok. Jej smok."
Kochacie powieści z gatunku fantasy?
Smoki to jedne z waszych ulubionych fantastycznych stworzeń?
Jeśli odpowiedź na te pytania jest twierdząca, to seria Smocze Kryształy jest dla was absolutnym "must have ".
Jest to jedna z moich ukochanych serii. Natomiast Przepowiednia Bogów jest finałowym tomem tej trylogii.
Księżniczka Arysa budzi się w nowym, nieznanym miejscu. Ratując życie ukochanego zmieniła zasady gry narzuconej przez Bogów, jednak cena jaką przyszło jej zapłacić była bardzo wysoka.
Każdy z naszych bohaterów ma swoje istotne miejsce w tej historii. Aby nie wygrał mrok będą musieli zjednoczyć swoje siły, by pokonać królową Elathę.
Jednak jeszcze nie wszystkie elementy układanki trafiły na swoje miejsce.
Jakie niespodzianki czekają na naszych bohaterów?
Joanna Karyś po raz kolejny oczarowała mnie swoją historią. Znajdziemy tutaj nie tylko intrygi, zdradę, akcję, przyjaźń, śmierć, życie, ale również odpowiedzi na nurtujące nas pytania. Niemałą rolę odegra tu nowa postać, która dołączy do gry.
Czy przeznaczenie z góry określa drogę, którą podążymy?
A gdyby tak zmienić zasady gry?
"Przez ostatni czas wydarzyło się wiele złego, ale pierwszy raz od dawna księżniczka pomyślała o tym, że wszystko może się ułożyć. Patrzyła na żywy dowód na to, że zawsze istniała nadzieja na lepsze jutro."
Świat wykreowany przez autorkę od podstaw jest tak genialnie skonstruowany i przedstawiony, że czytając Smocze Kryształy mamy przed oczami cały kontynent Verros wraz z królestwami, które nim rządzą. Niewątpliwie pomaga nam w tym mapka dołączona do książki.
W wyobraźni widzimy rozległe lasy Munard, morza otaczające Phorcys czy skaliste góry otaczające Tardesę.
Smoki w tej historii odgrywają niemałą rolę. Część z nich łączy więź z teydregami. Jednak przewrotny los skazał niektóre z tych pięknych stworzeń na cierpienie. Tym samym autorka umiejętnie gra na naszych emocjach. Ta rozgrywa złamie wam serca.
Jednak gra toczy się o wysoką stawkę, o przyszłość Verros. Aby pokonać zło oplatające Tardesę i wyciągające macki w kierunku innych królestw Arysa, Calypso, Lorcan, Baldrick i pozostali bohaterowie będą musieli wkroczyć na ścieżkę wytyczoną przez Bogów. Jednak nic nie jest pewne...
"- Można wpłynąć na los.
- Dopóki nie podejmie się ostatecznej decyzji, wszystko można zmienić. Przeszłość jest pewna, lecz jeśli chodzi o przyszłość, to ty ją kształtujesz."
Genialnie wykreowani bohaterowie, tajemnice, rozgrywki bogów, mroczne eksperymenty, cały rollercoaster emocji przelany na kartki papieru sprawi, że nie będziecie chcieli oderwać się od tej historii.
Jednocześnie będziecie chcieli poznać zakończenie i nie będziecie chcieli rozstawać się z naszymi bohaterami.
Coś się kończy, a coś zaczyna. I choć ta historia znalazła swój kres, to jednak nie jest to koniec przygód naszych bohaterów. Jak obiecuje sama autorka, z nimi spotkamy się w nowej serii. Już się nie mogę doczekać.
Polecam wam tą historię z całego serca.