Mój były recenzja

„Mój były” autorstwa S. E. Lynes to trzecia powieść autorki, którą miałam przyjemność przeczytać. Dwie poprzednie książki Lynes bardzo mi się podobały, więc sięgając po tę pozycję liczyłam na równie dobrą lekturę.

Naomi i Sam byli parą z długoletnim stażem. Jednak wybuchowy charakter dziewczyny doprowadził do sytuacji, w której Sam postanowił zakończyć związek. Zostawia dziewczynie mieszkanie, a sam przeprowadza się do domu babci, która wychowywała go całe życie. Nie myśli o tym, co było, pragnie spokoju i całym sobą oddaje się pracy, którą kocha.
Prawie rok po rozstaniu ponownie spotyka Naomi. Jego spokojne życie zostaje zburzone, gdy dowiaduje się, że jest ojcem. Od teraz, jedyne, czego pragnie, to stworzyć szczęśliwą rodzinę dla syna i być kochającym mężem. Czy dostanie drugą szansę od Naomi?

Rozpoczynając lekturę książki liczyłam na thriller psychologiczny, który porwie mnie od pierwszych stron i sprawi, że nawet przez moment nie pomyślę o odłożeniu książki. I tak też było. Historia wykreowana przez autorkę intryguje, wkraczamy w życie głównych bohaterów, które pełne jest intryg i manipulacji. Zarówno Naomi, jak i Sam są wykreowani po mistrzowsku. Ona, manipulatorka, żądna zemsty, on uległy mężczyzna, który jedyne, czego pragnie to szczęśliwa rodzina. Relacja łącząca tych dwoje naszpikowana jest wieloma emocjami, które potęgują z każdym kolejnym rozdziałem.
„Mój były” to książka zakwalifikowana jako thriller psychologiczny, jednak w moim odczuciu to bardziej obyczajówka, w której autorka zawarła elementy thrillera. Jednak absolutnie nie zepsuło mi to przyjemności z czytania. Chłonęłam tę historię z ogromnym zaangażowaniem i choć w pewnym momencie domyśliłam się, do czego zmierza główna bohaterka i jak prawdopodobnie zakończy się historia, to uważam, że to naprawdę dobry thriller. Ogromnym plusem tej historii, jest sposób przedstawienia siły manipulacji. Autorka świetnie wykreowała główną bohaterkę, która niczym lalkarz pociąga za sznurki i manipuluje mężczyzną, a ten niestety skłonny jest zrobić wszystko, by tylko zadowolić swoją partnerkę.
Jeżeli lubicie lżejsze thrillery, w których akcja rozkręca się powoli ale mimo wszystko fabuła dostarcza mnóstwa emocji, to śmiało sięgnijcie po powieść S. E. Lynes. Myślę, że nie będziecie rozczarowani.