Mocna więź recenzja

Czy tak naprawdę znamy osoby, które kochamy?
"Mocna więź" to książka naszpikowana emocjami do granic możliwości. Pełna uczuć, Oparta jest na wydarzeniach z lipca 2012 roku. Tym tajemniczym zaginięciem żyła cała Polska. Magdalena Majcher napisała ją w stylu "true crime" Pierwszy raz miałam styczność z takim stylem i z tą autorką. Jestem mile zaskoczona twórczością.
Na premierę tej książki czekałam z niecierpliwością. Zdecydowałam się po nią sięgnąć ze względu na opis a także dlatego, że jest ona w pewnym stopniu bliska mojemu sercu i życiu. Kto nie przeżył śmierci własnego dziecka, ten nigdy nie zrozumie co czyje matka kiedy je traci.
Książka opowiada o uczuciach matki i zbrodni prawie doskonałej. Pewnego dnia córka ginie w tajemniczych okolicznościach. "Podobno" wyszła z własnej woli. Mija dzień, dwa, tydzień a ona nie wraca. Zaczynają się poszukiwania. Najbardziej angażuje się mama zaginionej. Porusza niebo i ziemię żeby znaleźć córkę. Cały czas ma nadzieję, że jest cała i zdrowa, że żyje. Niestety, nikt nie spodziewa się najgorszego. Że do tego zaginięcia przyczyniła się osoba, którą kochała i poza którą świata nie widziała.
Czytając tę powieść płakałam jak bóbr. Emocje towarzyszyły mi z każda kolejną kartką. Nie do pojęcia jest dla mnie , jak można pozbyć się osoby, która kiedyś się tak bardzo kochało i z którą pragnęło się spędzić całe życie. Nie rozumiem , jak można dopuścić się takiego czynu dla własnego "widzimisię". Podczas czytania utożsamiłam się z matką bohaterki. Doskonale wiedziałam co czuje ta kobieta bo sama też straciłam dziecko. Książka ta na długo pozostanie w mojej pamięci. Czytając ostatnią stronę, przeszył mnie dreszcz. Po przeczytaniu książki, długo nie mogłam się pozbierać. Przeczytajcie bo na prawdę warto.
Pani Magdo, Wojciech Chmielarz miał racje. Ta historia czekała na Panią. Nikt inny nie napisałby jej w tak piękny sposób. Nikt nie oddał by jej tyle emocji. Napisała ją Pani w takim stylu, że chwyta za serce od samego początku. Dziękuję.
Moja ocena to 10/10