Ted Bundy. Umysł mordercy recenzja

Mistrzostwo!

Autor: @Z_fascynacja_o_ksiazkach ·1 minuta
2024-03-24
Skomentuj
1 Polubienie
Szok, niedowierzanie, gniew, obrzydzenie, lecz także strach, to główne emocje, jakie towarzyszyły mi podczas lektury tej wyjątkowej książki o najpopularniejszym seryjnym mordercy, polującym na młode kobiety. Bezsprzecznie, to pozycja, która pozostawi po sobie ślad już na zawsze, na samo wspomnienie do oczu będą napływać łzy, gdyż zanurzenie się w umyśle tak wyrachowanej bestii jest wręcz traumatycznym doświadczeniem, o którym nie da się zapomnieć.

Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można być tak bezwzględnym potworem, by wykorzystywać bezbronne dziewczyny czy kobiety, dlatego oglądanie wszystkich tych sytuacji z perspektywy oprawcy, było dla mnie niebywałym koszmarem. Nie mogę jednak zaprzeczyć, towarzyszyła temu też jakaś chora fascynacja, śledzenie zdolności manipulacyjnych mordercy, jego planowanie, charyzma i inteligencja bezsprzecznie wykraczały ponad przeciętną. Najbardziej raniące dusze były natomiast sceny, gdy mężczyzna mimo starań i kalkulacji, nagle całkowicie przestawał nad sobą panować i w totalnym amoku podążał za chorym instynktem. To jak nieobliczalna potrafi być ludzka psychika pasjonuje, ale i absolutnie mmie przeraża.

Nie da się ukuć, iż najbardziej miażdżąca w tej książce jest zastosowana narracja pierwszoosobowa. Ostry język, wulgaryzmy, naigrywanie się z czytelnika, który nie jest świadomy, jaki koszmar go czeka. To wszystko napawa nas przeszywającym lękiem, niemożliwym do opanowania nawet po skończonej lekturze. Czułam się, jakbym była uwięziona w ciasnym pomieszczeniu z tym chorym, podłym człowiekiem, skazana na jego łaskę. Nie mogłam przerwać lektury, choć wielokrotnie przeklinałam w myślach i marzyłam, by rzucić nią o ścianę, by przerwać ten dziki trans. Po przekroczeniu finału, byłam nie tylko sponiewierana emocjonalnie, ale i osobliwie nakręcona, tak jakby sama książka emanowała cząstką tego pierwotnego zła, które przyczyniło się do śmierci tak wielu kobiet.

Ta książka wyzwala strach niczym jej popaprany bohater! Max Czornyj po raz kolejny mnie emocjonalnie poturbował, a jednocześnie podziwiam go za tak mistrzowskie nakreślenie oblicza demonicznego Teda Bundy'ego. Polecam 🔥🔥🔥

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Max Czornyj
8.3/10
Seria: Filia na faktach

„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom” Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły...

Komentarze
Ted Bundy. Umysł mordercy
Ted Bundy. Umysł mordercy
Max Czornyj
8.3/10
Seria: Filia na faktach
„Jestem jak cholerne zwierzę, zamknięte w klatce i pokazywane dzieciakom” Ted Bundy. Najsłynniejszy współczesny seryjny morderca. Dokonywał masakr. Ukrywał ciała ofiar i pozował je niczym kukły...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tytuł: "Ted Bundy. Umysł mordercy" Autor: @Link Gatunek: reportaż, pamiętnik, literatura faktu Seria: Filia na faktach Wydawnictwo: Filia Liczba stron: 384 @Obrazek Bestia z piekła rodem, D...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Banalność zła – temat dość trudny, dla niektórych z nas nieoczywisty głównie za sprawą jednego faktu: ludzkość mimo iż ciągle, i to od lat, prosperuje, to zdaje się balansować na cienkiej, mało stabi...

@belus15 @belus15

Pozostałe recenzje @Z_fascynacja_o_k...

Księga zaklęć
Polecam!

Ciepła, mądra, dotykająca najczulszej struny, a na dodatek dopieszczona fascynującym wątkiem astrologicznym, nadającym całości wyjątkowego charakteru! Bez wątpienia, Agn...

Recenzja książki Księga zaklęć
Reality Fame. Walka o sławę
Zdecydowanie, pozycja warta uwagi!

Niech Was nie zmyli ta urocza, niepozorna okładka, która mogłaby zwiastować romantyczną i banalną opowiastkę. Maria Karnas zgotowała swoim bohaterom silne życiowe turbul...

Recenzja książki Reality Fame. Walka o sławę

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl