„Niepokój” Maggie Stiefvater, to drugi tom trylogii opowiadający o niezwykłych przygodach siedemnastoletniej dziewczyny, Grace zakochanej w wilkołaku-Samie. Pierwsza część serii ,,Drżenie’’, została uznana za najlepszą książkę 2009 roku według A Publisher Weekly. Czy kontynuacja tego cyklu okazała się równie dobra, co pierwowzór? Zaraz się o tym przekonacie, a tymczasem kilka słów o fabule.
Dzięki specjalnemu ,,lekarstwu’’ Sam nie musi już martwić się o ponowną transformacje w wilka. Teraz całą swoją uwagę poświęca ukochanej, lecz rodzice dziewczyny niestety nie aprobują tego związku i próbują za wszelką cenę ich od siebie oddzielić. Tymczasem Grace czuje się coraz gorzej. Męczą ją nieustanne migreny, krwotoki z nosa i wysoka gorączka. Na dodatek wielkimi krokami zbliża się wiosna, więc młode wilki ponownie przybiorą ludzką postać, w związku, z czym Sam będzie musiał zaopiekować się sforą. Pierwszym przemienionym, jakiego spotyka na swej drodze jest Cole, intrygujący chłopak z tajemniczą przeszłością. Już wkrótce pewne sprawy pokomplikują się jeszcze bardziej. Co tak naprawdę dzieje się z dziewczyną i z jakimi problemami będzie jeszcze musiał zmierzyć się Sam?
Z ogromną niecierpliwością czekałam na dalsze miłosne perypetie Sama i Grace i muszę przyznać, że i tym razem się nie zawiodłam. Już od pierwszych stron powieści czułam całą gamę różnorodnych emocji, które utrzymywały mnie aż do finałowej mety. Fabuła elektryzuje nadmiarem zaskakujących wydarzeń i chociaż akcja toczy się miarowo, rytmicznie, to jednak zawiłe przygody głównych bohaterów sprawiają, że nie ulegniemy monotonnej stagnacji. Na szczególne uznanie zasługuje barwny, wyrazisty styl narracji poprowadzony w pierwszej osobie z punku widzenia czterech bohaterów: Grace, Sama, Cole i Isabel, dzięki czemu w niezwykle przystępny, obrazowy sposób można poznać ich indywidualne myśli i uczucia. Również podłoże psychologiczne postaci dopracowane jest niezwykle skrupulatnie. Sylwetki poszczególnych ,,charakterów’’ są ekspresywne, naturalne i prawdziwe, co powoduje, że na długo zapadają w pamięć. Autorka nie próbowała na siłę stworzyć wyidealizowanych osób, wręcz przeciwnie. Każdy z nich posiada zarówno wady, jak i zalety. Niekiedy ,,błądzą'' po omacku szukając sensu życia, lecz krok po kroku wraz z rozwojem fabuły widać, jak stopniowo zmierzają do odkrycia źródła własnego ,,jestestwa’’. Duży plus należy się również za interesujące poboczne wątki, które niemal w równym stopniu z głównym nurtem historii tworzą atrakcyjną, efektowną powieść pełną nieoczekiwanych działań. Natomiast zakończenie kompletnie zbiło mnie z pantałyku. Na usta aż cisną się słowa ,,tak źle, i tak niedobrze’’, lecz na szczęście w trzecim tomie ,.Ukojenie'', dowiemy się, jak autorka nakreśliła dalsze losy Sama i Grace.
Polecam ,,Niepokój’’ Maggie Stiefvater wszystkim miłośnikom romansów paranormalnych i nie tylko. To nie jest zwyczajna, ckliwa opowiastka o uczuciach. Znajdziemy tutaj szereg pięknych, wzruszających i magicznych emocji, które jeszcze na długi czas pozostaną w naszych umysłach. Oprócz szczypty magii poznamy również siłę rodzinnych więzi, wielką moc przyjaźni i poświęcenia oraz głęboką potęgę miłości. Naprawdę warto wejść w świat tej nieziemskiej trylogii o wilkołakach z Mercy Falls, aby poczuć ich jedyny i niepowtarzalny klimat. Zapraszam.