Łagodny księżyc nad Usambara recenzja

Miłość w scenerii Afryki sprzed stu lat...

Autor: @Uleczka448 ·3 minuty
2024-08-12
Skomentuj
5 Polubień
Piękna miłość, piękne miejsce na Ziemi i piękna opowieść o ludzkich losach, które są przewrotne, nieoczywiste, zawsze zaskakujące... - tak przedstawia się znakomita książka Anne Jacobs pt. „Łagodny księżyc nad Usambara”. Powieść ta ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Skarpa Warszawska i stanowi sobą zarazem trzecią odsłonę cyklu „Charlotte Harmsen”. Zapraszam was do poznania recenzji tej pozycji.


Charlotte i George mogą wreszcie być razem, ciesząc się swoją miłością, szczęściem, życiem w przepięknej Afryce. Jednakże los ma wobec nich inne plany, gdy oto George decyduje się wziąć udział w niebezpiecznej, naukowej misji w głąb Czarnego Kontynentu, a Charlotte poświęca cały swój czas nowo zakupionej plantacji kawy w górach Usambara. Tęsknota za ukochanym, coraz rzadsze od niego listy, trud pracy na plantacji oraz coraz większa niechęć miejscowych... - to wszystko sprawi, że Charlotte znajdzie na najtrudniejszym zakręcie w swoim życiu...


Anne Jacobs kontynuuje tym samym piękną opowieść o losach niemieckich osadników w Afryce na początku XX stulecia, ukazując nam kolejne wydarzenia z życia Charlotte i jej bliskich, przedstawiając magię i zarazem surowość życia na afrykańskiej ziemi oraz wplatając w tę historię echa dziejów ówczesnego świata. Efektem jest niezwykle klimatyczna powieść obyczajowa z historią w tle, które intryguje, wielokrotnie zaskakuje i zachwyca w absolutnie każdym względzie.


Powrót do Niemiec, niemożność odnalezienia się w europejskiej rzeczywistości, kolejny wyjazd do Afryki i decyzja o krótkotrwałej z założenia rozłące ukochanych - to pierwsze elementy tej fabularnej układanki, która przybiera postać klimatycznej, niespiesznej w tempie relacji, pięknej opowieści. Główna oś wydarzeń skupia się na losach Charlotte, która musi zmagać się z prowadzeniem plantacji, dramatami Klary i jej męża, wciąż obecnym poczuciem obcości u rdzennych mieszkańców tego zakątka świata. I są tu piękne chwile, ale nie brak też gorzkich, smutnych i drastycznych zdarzeń, które na szczęście prowadzą ku końcowi, dobremu końcowi. To opowieść, którą chce się cieszyć jak najdłużej.


I możemy zachwycać się tu wieloma aspektami tej opowieści, by wspomnieć o kreacji barwnych, nieidealnych, przekonujących do uwierzenia weń i przede wszystkich charakternych bohaterów - na czele z Charlotte, która swoim uporem i ambicją bije na głowę niejednego mężczyznę…; kolejno wskazując na obraz dawnej Afryki, który zachwyca nas klimatem, kolorytem, autentycznością czasu i miejsca...; czy też mówiąc wreszcie o stricte obyczajowym aspekcie, gdzie to autorce udało się oddać pięknie moc i magię miłości, ale też i potęgę tęsknoty, która potrafi rozpalić uczucie w jeszcze większym stopniu.


Książka ta stanowi sobą trzecią odsłonę cyklu, ale nawet jeśli nie mieliśmy okazji poznać dwóch poprzednich tomów, to i tak możemy sięgnąć śmiało po tę pozycję. Otóż bardzo szybko odnajdziemy się w fabularnych zawiłościach, poznamy „kto jest kim”, jak i również odkryjemy najważniejsze wydarzenia z przeszłości, o których jest tu często mowa. I to wydaje się być bardzo dobrym rozwiązaniem i zarazem ukłonem w stronę czytelników, aczkolwiek też prawdą jest, że warto poznać całość tego cyklu, gdyż jest to po prostu znakomita, obyczajowa literatura.


Spotkanie z tą powieścią, to autentyczna przyjemność. Przyjemność śledzenia burzliwych losów bohaterów, przyjemność czytelniczej podróży do Afryki sprzed wieku, jak i wreszcie przyjemność cieszenia się wielkimi emocjami, które udzielają się nam z nie mniejszą mocą, aniżeli Charlotte, Georgowi i pozostałym aktorom na tej literackiej scenie. I dlatego też jestem w pełni przekonaną o tym, że wszyscy sympatycy dobrych opowieści o miłości osadzonych w egzotycznej, przepięknej scenerii, będą zachwyceni tą książką.


Słowem podsumowania – powieść Anne Jacobs pt. „Łagodny księżyc nad Usambara”, to znakomita kontynuacja całego cyklu, która z jednej strony wieńczy wiele wcześniejszych wątków, ale z drugiej strony otwiera także nowe, bardzo interesujące ścieżki. To emocje, przepiękne opisy Afryki i prawda o życiu człowieka – a wszystko to jest podane w wybornym, literackim stylu. I tym samym pozostaje mi już tylko gorąco was zachęcić do sięgnięcia po ten tytuł. Polecam – naprawdę warto.


Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Łagodny księżyc nad Usambara
Łagodny księżyc nad Usambara
Anne Jacobs
7.1/10
Cykl: Charlotte Harmsen, tom 3

Fascynująca Afryka, wielka miłość i droga do spełnienia marzeń... Wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie szczęściu Charlotte i George'a. Mężczyzna postanawia jednak wyruszyć na niebezpieczną wyp...

Komentarze
Łagodny księżyc nad Usambara
Łagodny księżyc nad Usambara
Anne Jacobs
7.1/10
Cykl: Charlotte Harmsen, tom 3
Fascynująca Afryka, wielka miłość i droga do spełnienia marzeń... Wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie szczęściu Charlotte i George'a. Mężczyzna postanawia jednak wyruszyć na niebezpieczną wyp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️ Dzień dobry 😊Zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki Anne Jacobs pt. ,,Łagodny księżyc nad Usambara". Książkę tą miałam przyjemność przeczytać dzięki #współpracabarterowa z w...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

nne Jacobs "ŁAGODNY KSIĘŻYC NAD USAMBRA" wydawnictwo Skarpa warszawska(współpraca reklamowa 🌷 Opis ⬇️ "Fascynująca Afryka. Wielka miłość i droga do spełnienia marzeń.... Wydaje się, że nic nie stoi...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Skrzydlate legendy - Mitsubishi Zero
Kolejna znakomita "lotnicza" pozycja od Scream Comics!

„SKRZYDLATE LEGENDY - MITSUBISHI ZERO” - to tytuł kolejnego „lotniczego” komiksu od Wydawnictwa Scream Comics, ukazującego tym razem fenomen japońskiego myśliwca z okres...

Recenzja książki Skrzydlate legendy - Mitsubishi Zero
Książę nocy
Wojenny romans z powietrzną walką w tle...

II wojna światowa, powietrzna walka na niebie Rosji, dwoje znakomitych pilotów po obu stronach konfliktu i... miłość. Tak właśnie przedstawia się iście filmowa fabuła zn...

Recenzja książki Książę nocy

Nowe recenzje

Uzupełniasz mnie
Uzupełniasz mnie
@unholy.confess:

“Nie potrafię się jednak do końca skupić, bo słowa Blake’a wywołały burzę w moim umyśle. Może i oglądał te zdjęcia przy...

Recenzja książki Uzupełniasz mnie
Życzliwość
"Życzliwość"
@tatiaszaale...:

“Strach wbił w niego swoje szpony i wytyczoną drogę pochłonęła mgła tak gęsta, że ledwo widział swoją wyciągniętą dłoń”...

Recenzja książki Życzliwość
Przeklęte Dzieci Inayari
RECENZJA
@anitka170:

„W końcu, aby dokonać wielkich zmian, trzeba dokonać wielkich czynów, a żeby móc wymagać od innych, najpierw samemu trz...

Recenzja książki Przeklęte Dzieci Inayari
© 2007 - 2025 nakanapie.pl