Niebezpieczna gra recenzja

Miłość to niebezpieczna gra.

Autor: @Ayla_Black ·2 minuty
2019-05-18
Skomentuj
1 Polubienie
Niebezpieczna Gra to debiut literacki Emilii Wituszyńskiej. Cholernie dobry debiut. Inaczej nie da się tego powiedzieć. Bowiem to należy powiedzieć jasno i wyraźnie, książka ta jest świetna. Mamy tutaj rewelacyjnie wykreowanych bohaterów, zarówno tych pierwszo jak i drugoplanowych, wartką fabułę opisującą pozornie banalną jednak przemyślaną i dobrze zrealizowaną historię w której pojawia się morderstwo, mafia, intrygi, świetne dialogi oraz... miłość. Czy to nie przepis na sukces? Tym bardziej, iż pani Wituszyńska ma lekkie pióro. Jej powieść czyta się szybko i przyjemnie, wręcz pochłaniając nakreślone słowa. Z zaciekawieniem śledzimy losy naszych bohaterów. I o nich też należy wspomnieć, bowiem czym była by jakakolwiek książka bez głównych bohaterów? 
Zarówno Weronika jak i Remek, o przepraszam, Przemek wykreowani są rewelacyjnie i co najważniejsze... są bardzo realni. Mają swoje zalety jak i wady. A o tym często autorzy, zwłaszcza początkujący, zapominają, tworząc postacie nierealne, piękne na wszystkich poziomach życia. Pani Emilia mimo, iż Niebezpieczna Gra to jej debiut, ustrzegła się przed tym tworząc charaktery idealne, pozbyte wyidealizowania. To sztuka niełatwa i zasługuje na ogromną pochwałę! Jedyne, do czego mogę się tutaj przyczepić, to brak realizmu w temacie alkoholizmu, który jest poważną chorobą a nie tylko etapem radzenia sobie z żałobą, a tutaj trochę tak to wygląda. Wychodzenie z alkoholizmu to ciężka, brudna, brzydka i śmierdząca droga przez mękę zarówno dla uzależnionego jak i jego otoczenia. A tutaj mamy kaca i... tyle. No raz nam się alkoholik upija. W dodatku w "uroczy" sposób. Jestem zdania, że w książkach nawet takich, które mają służyć rozrywce tego typu tematy powinny być poruszane w sposób odpowiedni. Może zabrakło tutaj znajomości tematu? Na przyszłość warto by było się nieco bardziej zagłębić w "trudniejszy" temat, jeśli chce się go poruszyć. 
To jednak moje jedyne "ale". Dość istotne, jednak faktycznie jedyne, bowiem nawet sceny damsko-męskie, zarówno flirt jak i zbliżenia, opisane są w sposób nienachalny, ze smakiem nie budząc zbędnego zażenowania, co w dzisiejszych czasach niestety często się zdarza. Kolejne więc brawa dla autorki. 
Podsumowując, nie jest to literatura wysoka, jednak czy to źle? Nie. To typowa pozycja by się zrelaksować i sprawdza się w swoim zadaniu w stu procentach. Napisana jest w sposób rewelacyjny, postacie są świetnie wykreowane, a dialogi między nimi wywołują uśmiech na ustach. Bez dwóch zdań, warta jest tego, by po nią sięgnąć! Polecam Wam ją z ręką na sercu, a autorce życzę kolejnych tak samo dobrych, jeśli nie lepszych książek. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niebezpieczna gra
Niebezpieczna gra
Emilia Szelest
7.5/10
Cykl: Weronika Kardasz, tom 1

Polskie realia, polska policja, świat wielkiej miłości i wielkiej zbrodni. Weronika dostaje zadanie ochrony warszawskiego aktora, Przemysława Reja. Mężczyzna twierdzi, że jego życie jest zagrożone....

Komentarze
Niebezpieczna gra
Niebezpieczna gra
Emilia Szelest
7.5/10
Cykl: Weronika Kardasz, tom 1
Polskie realia, polska policja, świat wielkiej miłości i wielkiej zbrodni. Weronika dostaje zadanie ochrony warszawskiego aktora, Przemysława Reja. Mężczyzna twierdzi, że jego życie jest zagrożone....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Niebezpieczną grę” Emilii Szelest czytało się niezwykle szybko, a sama historia okazała się bardzo wciągająca. Już od pierwszych stron powieści sporo się działo, przez co nie można było ot tak odłoż...

@zpasjidoczytania @zpasjidoczytania

Po spotkaniu z Autorką w książce "Licho nie śpi", postanowiłam prześledzić troszeczkę literacką ścieżkę Emilii Szelest. Wyszperałam na Legimi debiut Autorki i zabrałam się za czytanie "Niebezpiecznej...

@wfotelu @wfotelu

Pozostałe recenzje @Ayla_Black

Tamten świat
Rewelacyjny pomysł, a jak z realizacją?

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po jakąś powieść graficzną. Gatunek ten łączy bowiem dwie moje pasje. Literaturę i sztukę. Tamten Świat zaciekawił mnie swoim intrygujący...

Recenzja książki Tamten świat
Popiel
tygiel legend i podań

Popiel to książka kryjąca w sobie czar i magię podań ludowych polskich ziem. Nie jestem w stanie zliczyć wszystkich wykorzystanych w tej powieści nawiązań to rożnych mit...

Recenzja książki Popiel

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl