Láska nebeská recenzja

Miłość nie z tej ziemi

Autor: @landrynkowa ·1 minuta
2023-04-23
Skomentuj
10 Polubień
Zbiór kilkunastu felietonów z pogranicza czeskiej kultury, głównie dotyczących filmu i literatury, które, zdaniem autora są „wysysaniem uroku z pospolitości życia”. Wg Mariusza Szczygła „Literatura czeska kocha szczegół, życie i zwykłego człowieka. Uszlachetnia zwyczajne”. Nie uważam się za znawczynię czeskiego pisarstwa czy kinematografii, ale na przestrzeni lat trochę poznałam twórczość naszych sąsiadów i trudno mi się nie zgodzić z tą tezą. Zarówno książki, jak i czeskie filmy tchną jakąś prostą życiowością, zwykłością, czasem banałem, a jednak pod płaszczykiem tej zwykłości kryje się niezwykłość przekazu, trafiająca do każdego.

Najbardziej przypadły mi do gustu trzy opowieści: o Verze S. – siostrzenicy Franza Kafki; o Vaclavie Neckarzu – aktorze, odtwórcy głównej roli w adaptacji „Pociągów pod specjalnym nadzorem”; oraz mój numer jeden: felieton o napisach klozetowych, stanowiących unikatową, czeską subkulturę. Oto jeden z takich, które sam Szczygieł wybrał jako własną tzw. złotą siódemkę:
„Wiecie, dlaczego Bóg stworzył jako pierwszego mężczyznę? Bo wszystko zaczyna się od zera” – prawda, że urocze? :)

No i nie sposób nie wspomnieć o postaci Jara Cimrmana – to było naprawdę „coś” – niebanalne, wiarygodne choć fałszywe, nieistniejące, a jednak tak realne, że naprawdę dałam się na to nabrać. Dziwnie mi to pasuje do czeskiej, trochę rubasznej mentalności.

Niektóre felietony mogą się wydawać nieco chaotyczne, jakby wyrwane z kontekstu, ale to tylko chwilowe wrażenie, które mija, gdy tylko złapie się odpowiednią perspektywę. Zbiór napisany jest w przystępnym dla każdego stylu, miejscami zabawny, a chwilami zdumiewający. W sposobie pisania Mariusza Szczygła, w tej zaskakującej przewrotności, jest jakiś magnetyczny urok, który nie pozwalał mi się oderwać od jego tekstów. Mimo lekkiego przymrużenia oka autor w błyskotliwy sposób wyraża szacunek zarówno dla opisywanych postaci, zjawisk, jak i dla czytelników. Ogromnie przypadły mi do gustu te krótkie, ale treściwe historie.
Podobno Czesi zostali wymyśleni po to, aby wprowadzać Polaków w dobry nastrój... może, ale ja wolę teorię, że Czesi są po to, byśmy mogli od nich uczyć się pogody ducha, dobrego nastroju i wzajemnej życzliwości. I trochę to wynika z tych felietonów…

Jeśli kogoś interesują Czechy, Czesi wraz z całym swoim kulturalnym anturażem, to ta książka z pewnością będzie dobrym startem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-23
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Láska nebeská
3 wydania
Láska nebeská
Mariusz Szczygieł
8.1/10

Mariusz Szczygieł, reporter "Gazety Wyborczej", czechofil, autor dwóch bestsellerów "Gottland" i "Zrób sobie raj" zadebiutował jako felietonista. Przez 17 tygodni realizował projekt literacko-dziennik...

Komentarze
Láska nebeská
3 wydania
Láska nebeská
Mariusz Szczygieł
8.1/10
Mariusz Szczygieł, reporter "Gazety Wyborczej", czechofil, autor dwóch bestsellerów "Gottland" i "Zrób sobie raj" zadebiutował jako felietonista. Przez 17 tygodni realizował projekt literacko-dziennik...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta nieduża książeczka jest zbiorem felietonów pierwotnie towarzyszących siedemnastotomowej edycji dzieł literatury czeskiej. Z czasem felietony stały się bytem niezależnym, bo pretekst pisania o ksią...

@almos @almos

Lata temu czytałam "Zróbmy sobie raj". Od tamtej pory Mariusz Szczygieł to mój ulubiony reporter, a Czechy to kraj fascynujący jak żaden inny! Czymże byłoby życie bez sarkazmu, absurdu w czystej post...

ID
@IdeCzytac

Pozostałe recenzje @landrynkowa

Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Łobuziary na start!

Ależ to świetna książka! Sprawiła, że cofnęłam się do czasów swojego dzieciństwa i nastolectwa! Przypomniała mi wszystko, co w tamtym czasie nadawało rytm mojemu czyteln...

Recenzja książki Łobuziary. Najfajniejsze bohaterki literackie
Krew pod kamieniem
Krew pod kamieniem

„Krew pod kamieniem” to komedia kryminalno-sensacyjna, której akcja przenosi nas do Torunia. Mamy tutaj mariaż historii sięgającej średniowiecza z okresem PRL-u, zwieńcz...

Recenzja książki Krew pod kamieniem

Nowe recenzje

Cienie pośród mroku
Kiedy spokój jest tylko złudzeniem
@Malwi:

"Cienie pośród mroku" to książka, która wyrywa czytelnika z pozornie sielankowej codzienności, by wciągnąć go w wir mro...

Recenzja książki Cienie pośród mroku
Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl