Trucizną mnie uwodzisz recenzja

Miłość jako trucizna

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2012-07-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Kobieto, bogini
Trucizną spojrzenia mnie uwodzisz
Kobieto, rozsiewasz wokół woń
Kwitnącej pomarańczy”

Jennifer Clement to pisarka dotychczas mi nie znana. Jest autorką pamiętnika oraz dwóch powieści. Wydała również kilka tomików poezji. Jej twórczość tłumaczona jest na jedenaście języków na świecie. Autorka studiowała literaturę angielską i francuską oraz antropologię. Jej nazwisko znajduje się w zbiorze "The Encyclopedia of Contemporary Writers and Their Work", który dokumentuje prace "cieszące się najwyższym uznaniem w świecie literatury". Ciekawostką jest to, że pisarka zafascynowana jest postacią Marii Skłodowskiej-Curie. Obecnie mieszka w Meksyku.

Wyobraźcie sobie przedmieście Mexico City. Jego egzotyczny i jak różny od naszych polskich miast klimat. Właśnie w takim „dusznym” mieście mieszka wraz z ojcem młoda dziewczyna Emily. Bohaterka jest pół sierotą. Po zajęciach na uczelni, swój wolny czas poświęca pracy w sierocińcu pod wezwaniem św. Róży z Limy. Przełożoną sierocińca jest siostra Agata, którą Emily traktuje jak matkę. Wydawałoby się, że bohaterka jest zwykłą, niczym nie wyróżniającą się dziewczyną. Jednakże czytelnika zaskakiwać może fakt, że Emily zbiera od wielu lat wycinki prasowe dotyczące kobiet morderczyń. Do tego zafascynowana jest postaciami świętych, wie o nich niemal wszystko.

W spokojne i poukładane życie Emily i jej ojca, pewnego dnia wkracza nieznany dotychczas kuzyn Santiago. Bohaterka poznając chłopaka, uzmysławia sobie, że jest kobietą, która posiada pragnienia. Pragnienie zakazanego owocu, jakim jest jej kuzyn. Nie spodziewa się, że Santiago przywiózł ze sobą nie tylko toksyczną miłość, ale i wielką tajemnicę związaną z jej życiem.

Powieść „Trucizną mnie uwodzisz” jest książką nietuzinkową. Autorka bardzo swobodnie operuje językiem. Opisy są plastyczne, a w niektórych momentach wręcz poetyckie. Czytelnik uczestniczy w zmysłowej grze psychologicznej między parą zakazanych kochanków. Poza tym sam klimat Meksyku, ukazany na łamach każdej strony, kusi do odwiedzenia tego miejsca na Ziemi. I to za co najbardziej autorce jestem wdzięczna to zakończenie. Pozwalające na własną interpretację przez czytelnika. Zakończenie jest zagadkowe i zaskakujące jak dla mnie.

Muszę też podkreślić, że sama okładka książki przyciąga wzrok. Meksykańska roślina werbena na ciemnoczerwonym tle. Poza tym cała szata graficzna powieści jest bardzo oryginalna. Każdy rozdział w nagłówku ozdobiony jest właśnie werbeną. Natomiast po każdym z nich, wpleciona jest szara strona, która opisuje przypadek kobiety mordercy. To bardzo urozmaica czytelnikowi czas spędzony z historią Emily.

Powieść Jennifer Clement wyróżnia się swoistym klimatem. Zagadkowe zakończenie i tajemnica dotycząca kochanków nie pozwala przestać o nich myśleć nawet po przeczytaniu ostatniej strony książki. Czytając „Trucizną mnie uwodzisz” niemal przeniosłam się do słonecznego Meksyku, pełnego tajemnic i zagadek. Jennifer Clement uwiodła mnie swoim talentem do wnikania w najmroczniejsze zakątki ludzkiej duszy. Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trucizną mnie uwodzisz
Trucizną mnie uwodzisz
Jennifer Clement
7.7/10

Emily Nale mieszka wraz z ojcem na przedmieściach Mexico City. Kolekcjonuje historie kobiet – morderczyń. Z wycinków prasowych tworzy katalog zbrodni. Zadziwia wiedzą na temat świętych. Wychowywała si...

Komentarze
Trucizną mnie uwodzisz
Trucizną mnie uwodzisz
Jennifer Clement
7.7/10
Emily Nale mieszka wraz z ojcem na przedmieściach Mexico City. Kolekcjonuje historie kobiet – morderczyń. Z wycinków prasowych tworzy katalog zbrodni. Zadziwia wiedzą na temat świętych. Wychowywała si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Meksyk to miejsce, które od razu przywodzi na myśl spieczoną słońcem ziemię, kolory pełne jaskrawego życia, zapachy soczystych owoców. Tym razem jednak Jennifer Clement w swojej powieści „Trucizną mni...

@Czekoladowaa @Czekoladowaa

Główną bohaterką książki jest Emily Neale, która wraz z ojcem mieszka w Mexico City. Emily jest pół sierotą. Po tajemniczym zaginięciu matki na miejscowym targowisku wychowuje ją tata. Mimo tragedii j...

@Stayrude @Stayrude

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Mokra biel Bambino
Wciąż pragniemy tyle samo i tego samego

"(…) bo człowiek tak naprawdę pozostaje zawsze taki sam. Wciąż pragniemy tyle samo i tego samego". To opowieści o każdym z nas. O młodszych i o starszych, o pragnącyc...

Recenzja książki Mokra biel Bambino
Na scenie
Kto szybko płaci, połowę płaci

"Gitary traktowałem jak kobiety". Artysta z wyboru i obibok z powołania, czyli Franek Lipa powraca na kartach trzeciego tomu cyklu "Jak ograłem PRL" i po raz kolejny z...

Recenzja książki Na scenie

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl