Miłość hetery recenzja

Miłość, intryga i wojna

Autor: @Monika_7 ·1 minuta
2019-03-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Czternastoletnia Glafyra starannie wychowana w bogatej rodzinie na dobrą żonę, ucieka z okrętu, na który porwali ją Persowie po zdewastowaniu jej rodzimej wyspy Lesbos. Udaje się jej dopłynąć do pola bitwy pod Maratonem, gdzie Grecy odnieśli zwycięstwo nad Persami. Dostaje się do obozu armii ateńskiej. Dowódca Arystydes oddaje ją pod opiekę heter towarzyszących wodzom. Początkowo cnotliwa dziewczynka jest zgorszona. Jednak porównując niewolniczy los kobiet zamężnych z atrakcyjnym życiem wolnych, bogatych heter, wkrótce odczuwa dumę z przynależności do ich grona. Staje się najpiękniejszą, najbardziej pożądaną i najbogatszą z nich. Niestety, dopada ją „choroba miłosna”, jak starożytni Grecy nazywali uczucie nieograniczające się wyłącznie do uprawiania seksu. Glafyra zakochuje się w wielkim wodzu Temistoklesie, na którym jej uroda czyni piorunujące wrażenie. Widzi  w niej swoją Afrodytę. Chciałby ją mieć jako swoją wyłączną własność, co jest niemożliwe, ponieważ hetera nie może należeć wyłącznie do jednego mężczyzny. Natomiast dla niej stanowi on uosobienie boga Apolla, pięknego, niebezpiecznym, gwałtownego i mściwego. Gdy dochodzi między nimi do intymnego zbliżenia, przeżywają rozkosze przewidziane wyłącznie dla bogów. Czeka ich za to kara. Rozgrywa się dramat. 

„Miłosna choroba” doprowadza Glafyrę do obłędu. Hetera odbywa bezskuteczną kurację w Epidauros, głównej świątyni Asklepiosa czczonego jako boga medycyny. Temistokles pochłonięty jest rywalizacją na śmierć i życie ze znacznejszym od niego wodzem Arystydesem, którą wygrywa. Podejrzewa go zdradę, jak zresztą wszystkich niemal wokół siebie, ponieważ Persowie prowadzą z Ateńczykami wojnę nie tylko na polu walki, lecz również przy pomocy swoich szpiegów. Jeden z nich potrafi wkraść się w łaski Temistoklesa, doprowadzając go do zguby. 

Następują niesamowite, dramatyczne wydarzenia, wciskające w fotel. Jest to wstrząsająca opowieść. Sensacyjna historia, trzymająca w napięciu aż do zaskakującego zakończenia. Przeżyłam zaskoczenie, że w tym szokująco rozpustnym świecie, w którym nawet bogowie prowadzili rozwiązły tryb życia, znalazło się miejsce na romantyczną miłość między heterą a homoseksualnym wodzem. I co  najważniejsze przedstawiona wiarygodnie, z przekonującym wglądem do najskrytszych zakamarków ludzkiej duszy.

Najbardziej poruszyła  mnie zbrodnicza wręcz rola kapłanów w ogłupianiu społeczeństwa. Wciąż jestem pod wrażeniem tych niezwykłych czasów, zwłaszcza szalonej miłości hetery i wielkiego wodza. Ich tragicznych losów z powodu prześladowania przez jednego z najważniejszych kapłanów.
 
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość hetery
Miłość hetery
Stefania Maria Kamieniecka
9/10

Ta wstrząsająca historia jest nie tylko romansem, lecz również sensacyjną powieścią historyczną z okresu wojen persko-greckich, opisującą obyczaje i psychikę ludzi tamtych czasów. O tyle wiernie, o i...

Komentarze
Miłość hetery
Miłość hetery
Stefania Maria Kamieniecka
9/10
Ta wstrząsająca historia jest nie tylko romansem, lecz również sensacyjną powieścią historyczną z okresu wojen persko-greckich, opisującą obyczaje i psychikę ludzi tamtych czasów. O tyle wiernie, o i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Monika_7

Cuda chodzą parami
Dwa cudowne wydarzenia w tym samym dniu

Dwa tragiczne nieporozumienia zaważyły na losie głównej bohaterki. Oba się wyjaśniły. Niestety to pierwsze zbyt późno. Jednak drugie w samą porę. W tym samym dniu, w któ...

Recenzja książki Cuda chodzą parami
Nie ma miłości bez wzajemności
Nieodwzajemniona miłość

Piękna Iza marzy o wielkiej miłości i karierze filmowej, jednak jej dominująca matka postanawia wybić jej to z głowy. Kiedy zahukana dziewczyna poznaje starego austriac...

Recenzja książki Nie ma miłości bez wzajemności

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl