Trylogia Millenium. Zestaw 3 książek recenzja

Zafascynowana recenzjami na temat książek Millenium postanowiłam kupić pierwszą część, by sprawdzić, czy jest to książka tak dobra, jak o niej mówią. Już od pierwszych stron nie zawiodłam się, ponieważ historia ponadprzeciętnie inteligentnej Pani haker z nietuzinkowym usposobieniem i stylem bycia bardzo przypadła mi do gustu. Do tego wątek kryminalny, który kocham w książkach oraz zagadka tak zagmatwana, że aż nie do uwierzenia, iż ktokolwiek byłby w stanie ją rozwikłać. Z każdym rozdziałem coraz bardziej utożsamiałam się z postaciami. Jednych pokochałam innych znienawidziłam, a jeszcze inni budzili we mnie sprzeczne emocje. Jednak całość powodowała, że nie mogłam się oderwać od lektury i gdy tylko nadarzyla się okazja kupiłam kolejne dwie części, by nie czekać ani chwili na kolejne elementy ukladaki, gdy skończę pierwszy tom. Całość napisana została genialnym językiem, postaci są tak wyraziste i niepowtarzalne, że każdy czytelnik jest w stanie utożsamić się z któraś z nich. Mordercą okazuje się osoba, której bym nie podejrzewała, a zakończenie jest tak zaskakujące, że należy się za nie ukłon po pas. Historii opisywać nie będę, bo jeśli ktoś czytał to ja zna, a kto nie czytał niech koniecznie sięganie po geniusz pisarski, jakim jest Millenium. Jeśli kogoś przeraziła ilość stron to zapewniam, iż nie dało się inaczej. Nie ma ani chwili, w której opisy byłby zbędne lub przy długie. Każda linijka tekstu jest konieczna byśmy w pełni mogli przenieść się do świata rodziny pełnej konfliktów wewnętrznych i tajemnicy, która zniszczyła relacje rodzinne. Żadna postać nie jest przerysowana, każda ma swój charakter i genialną osobowość, która nadaje książce tajemniczości i wyjątkowości. Wszystkie te elementy składają się w całość pełna rewelacyjnych zwrotów akcji, genialną tajemnicę oraz porywający obraz śledztwa morderstwa sprzed lat, które dało się rozwikłać jedynie ponad przeciętnie inteligentnym umysłom.
Gorąco polecam, każdemu by znalazł czas na przeczytanie wszystkich trzech książek, bo warto.