Rozgrzej moje serce recenzja

"Rozgrzej moje serce " ~ A. Sour

(współpraca reklamowa z wydawnictwem)

[...] – Czuję, jak odpływasz w moich ramionach, gdy cię całuję.

📚 Samotną matka
📚 Mikołajkowy wieczór
📚 Slow brun

Mam nadzieję, że jesteście gotowi na świąteczny klimat bo ta książka zdecydowanie Wam go przybliży! Ostatnio pytałam was kto jest #teamchristmas , a kto #teamgrinch dlatego, że ta książka zdecydowanie roztopi wasze lodowate serca! 🤭😁

▪️ Recenzja ▪️

"Rozgrzej moje serce" to historia, która udowadnia, że miłość może czychać tuż za rogiem, a żadne z nas nie może być na nią większego wpływu. Wystarczy tylko trafić na odpowiednią osobę. Lukrecja to uparta, asertywna i nie bojąca się stawiać granic samotna matka kilkuletniej Jagody. Kobieta, której serce przed laty zostało zamknięte w lodowatej skorupie nie zdolnej ponownie otworzyć się na miłość. Historia jaką skrywa ta piękna, śnieżnobiała okładka udowadnia jak nieprzewidywalne jest życie, a każda nasza decyzja może przynieść zupełnie inną historie. Zadawałaś sobie kiedykolwiek pytanie : Co by było gdyby? 🤔 Ja nieustannie. Autorka wprowadza czytelnika spokojnie w środowisko bohaterki i klimat świąteczny Bożego Narodzenia tylko po to, aby kilkanaście stron później rozpocząć bieg wydarzeń, które rozpalą każde serce. W środku znajdziecie chwilę namiętności, radości, smutku, płaczu i złości. Autorka zadbała oto, aby każde z tych emocji nastepowało po sobie dzięki czemu nie ma czasu na nudę. Wydarzenia które urozmaiciły tekst są inne, oryginalne lecz nie przekoloryzowane, a zwieńczenie tego jest wpleciona postać małej dziewczynki, która ogrzewa serce i wprowadza słodkie chwilę między ognistymi docinkami.

Czytając tę książkę z uśmiechem przewijałam kartki. Poczucie humoru nie opuszczało nawet na moment bo mimo iż jest to slow burn autorka pokusiła się o mały dodatek w postaci hate love.

Oskar, mężczyzna przez którego jest sporo zamieszania jest jednym z tych bohaterów których się uwielbia. Mężczyzna wie czego chce, nie boi się po to sięgać, a jego balansowanie na granicy ryzyka momentami mnie zaskakiwało. Tych dwoje na pewno dostarczy Ci nie małych emocji.

Czytając "Rozgrzej moje serce" byłam oczarowana od samego początku tym jaki wkład w książkę został włożony, a dbałość o detale świąteczne tylko bardziej mnie nakręciła. Ogromnie jestem dumna z tej książki! Uważam, że mogłaby być pięknym prezentem Mikołajkowym. 🤶

[...] Przy właściwej osobie wystarczy spędzić zaledwie jeden wieczór, by każdą cząstką swojego ciała poczuć, że wkroczyło się na odpowiednią drogę.
[...] Święta to idealny czas, by wpakować się w problemy i próbować zgubić je gdzieś pomiędzy pieczeniem sernika a przygotowywaniem farszu do uszek i gotowaniem barszczu.